Balonna.... Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Dęblin. Świt.Jak ich wiele w tym roku. W lekkim mrozie coraz bardziej wyrazisty. Czuć i grudniowy grudzień, bez śniegu lecz zimny. Wilgoć wdziera się w każdy zakątek a potęgowana minusem w końcu pozwala uspokoić i odetchnąć. Po czym? Po tym ,że pogoda już się wyszumiała z tych gorących listopadów, piekących październików, wypalających łąki czerwców. Jest już dobrze. Po swojemu. Właściwie, właściwie dobrze. W tym dobrze ,w tym czwartkowym, w tym delikatnym zimnie stoję przy Balonna. Jak zawsze z krótką modlitwą. Dzień Dobry! Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaÄ Ci coraz lepsze usĹugi. By mĂłc to robiÄ prosimy, abyĹ wyraziĹ zgodÄ na dopasowanie treĹci marketingowych do Twoich zachowaĹ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czÄĹciowo finansowaÄ rozwĂłj Ĺwiadczonych usĹug.
PamiÄtaj, Ĺźe dbamy o TwojÄ prywatnoĹÄ. Nie zwiÄkszamy zakresu naszych uprawnieĹ bez Twojej zgody. Zadbamy rĂłwnieĹź o bezpieczeĹstwo Twoich danych. WyraĹźonÄ zgodÄ moĹźesz cofnÄ Ä w kaĹźdej chwili.