Wpisy zawierające słowo kluczowe gwara Wojciechów.
Godumy po Wojciechowsko Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Chałupa była drewniano,łogocuno słómu i kryto szczechu. W chałupie były diw izby z mełemi pojedyncemi łoknami.W jedny mieszkała matka z łojcem i z nami, a drugi dziadki. W kuchni, cyli izbie dziadków był kumin, na któram się gotowało jedzenie, piec duży do łogrzania i piec chlebowy.W drugi chałupie był kumin i duży piec, za któram mozno była spać. W obu chałupach była ziemia. Przed picam stoła tako naa łulubiono zabawka-- kunik na biegunach. Kiedyś przysed do nas Stach Podolski i siod se na tam kuniku i łobłumoł mu łeb. Późni jus nigdy nie było jak wyremuntować tego kunika.Łopróc tego stoły dwa łóżka i na środku stoł duzy stół. Ściany były bielune wapnam. W kuchni nad dźwiami wisioł łyżyk, cośmy go w późni podziabali sikiru i posed na spolenie...[...] Na podwórzu rosła dużo lipa zaro koło (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.