Zadecydowałam. Od dziś nie zaprzątam sobie głowy bzdurnymi problemami. Od dziś mam w nosie komentarze od moich serdecznych wrogów, od dziś nie reaguję na docinki i próby sprowokowania mnie.
Tacy ludzie myślą , że wygrają jutro w lotto i życie się odmieni a problemy same uciekną w siną dal....
Tak łatwo nie jest......jeśli oszukujesz samego siebie , to nie dojdziesz do żadnych wyników....ponieważ nie bedziesz działał....a tylko działanie daje efekty.....bezczynność i życie z głową w chmurach to recepta na problemy życiowe i psychiczne....chyba , że ktoś zakłada sobie całe życie przeżyć na garnuszku państwowym....więc życzę powodzenia...nie tędy droga jak to mówią mądrzejsi...
Teraz , kiedy mamy porządny kryzys i zamieszanie związane z korona wirusem.....należy jeszcze bardziej być świadomym zachodzących zmian i dbać o lepszą przyszłość finansową swoją i swojej rodziny.....
