niezrozumiały ból Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
krótkie są dni bez twoich podróży na przekór pękniętej pustce krótkie są noce kiedy światło wymyka się tylnymi drzwiami znajdź pośród popiołów tę niejasną ciszę za jaką umierają nieliczni zaplątani w promienie słońca kochamy się ze wspomnieniami rozważamy początek który nie zna uśmierzenia nie rozumie bólu odnajdź pośród myśli tę drogę jaka prowadzi ku zjednoczeniu ust złączeniu przypadków Zobacz cały wpis na blogu » |
istnieć tylko z przypadku Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
tysiące niespełnionych minut miliony zburzonych słów miliardy okłamanych zdarzeń tak mało snu tak wiele nieskończonych przypadków nieistnienia czy czujesz poszum sumienia w klatce miłosierdzia czy doświadczasz ciszy za jaką warto stąd odejść pękła ostatnia napięta nić światło księżyca wyczerpało się przed rozpoczęciem czy nakarmisz spełnioną pustkę nadmiarem samotności czy wzbudzisz we mnie winę dla jakiej warto urodzić się na wstępie pragnę żyć w twoich słowach istnieć tylko z przypadku Zobacz cały wpis na blogu » |
pamiątka z teraźniejszości Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
rozpal strach w moich zmarzniętych dłoniach pozbądź się wiary w to co niekoniecznie zbyteczne szukam cię pośród mrocznej sierści nocy wzywam twoje smutne przywidzenia czy to co najznakomitsze jest także pamiątką z teraźniejszości czy to dla czego wciąż wędrujemy jest skromnym przyzwyczajeniem obumiera we mnie czas kończy się kalendarz skąd znajdę siłę aby oszukać człowieczeństwo potargana śnieżnobiałym wiatrem lubuję się w przyrzeczeniach z którymi idę za rękę z którymi oglądam pierwszy zachód słońca Zobacz cały wpis na blogu » |
bezmyślne uderzenia serca Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
wiadomo życie jest przygodą straconego los jest tym na co czekamy choć nie wierzymy w spokój bezmyślnych uderzeń serca bezczynne są noce osierocone przez gwiazdy skromne są dni kiedy przywołuję pamięć do porządku nieliczne chwile które karmimy przeszłością wzywamy do nowego królestwa zatańczmy tak żeby zabrakło muzyki żeby uniknąć nowoczesnego mitu co jest słoneczną przystanią dla tych którzy pomylili drogi choć zmierzali w jednym kierunku czy udowodnisz jak dużo światła potrzeba aby ugasić jedno zamarznięte serce Zobacz cały wpis na blogu » |
skaza na twoim powietrzu Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
nie przychodzę żeby chełpić się podwójnym życiorysem nie powracam aby wskrzesić życiodajną oazę aksjomat narzucony z przeprosinami pogarda wykradziona wewnętrznemu życiu to wszystko prowadzi do nieszczęścia za jakie opłaca się kochać warto modlić się bez słów nie wystarcza mi pustynia choć jestem jednym z ziarenek pod twoimi stopami nie wystarcza mi spóźnione jutro czas skazany na powrót do bezsennych popołudni nadszarpniętych wieczorów niepozbierane zatracone w sobie zrywy światła kochają się posłusznie w parszywej grze jakiej warto powierzyć doskonałe proroctwo wytrąć kielich z ręki wieszcza ubierz się w śmiertelną skazę na twoim powietrzu Zobacz cały wpis na blogu » |
gwiazdy konają o poranku Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
i cóż że gwiazdy konają o poranku i cóż że wszyscy stoimy w kolejce do życia nikomu nie spieszy się na zakończenie człowieczeństwa nikt nie czeka aż obumrą blaski i cienie na cienkiej skórze pożądania wymyka mi się radość ucieka przede mną czas pochyl się nad ostatnim kawałkiem chleba poczuj w sobie kwaśny posmak pojednania i będziesz pielęgnować ciszę zawartą w chaosie krzyku dbać o ostatnie tchnienie twoje płuca wypełni kryształowy oddech zapukasz do uchylonych drzwi do świeżo poczętego serca Zobacz cały wpis na blogu » |
prószą słowa Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
do bólu pochmurne jest to niebo z którego zamiast śniegu prószą niezrozumiałe słowa smutna jest ziemia u stóp gdyż tęskni za śladami twojego serca lecz dobrze wiem powrócą płochliwe nieufne chwile które wykradną nam ostatnią łzę ostatni oddech miłości powrócą takie czasy kiedy życie będzie nagrodą dla cierpliwej samotności zagubiona w osamotnionym wszechświecie będę szukała pobocza które wciąż jeszcze wspomina moje kroki piętna nagich stóp niepoprawnego wędrownika który wciąż nie wie dokąd właściwie zmierza Zobacz cały wpis na blogu » |
warto odejść Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
a gdy powrócą najjaśniejsze gwiazdy odnajdę cię w moim zranionym śnie wraz z przybyciem wieczornego nieba skazanego na ciemność obarczonego cieniem księżyca ukrywamy pod poduszką nasze minione łzy pozwalamy dłoniom zakochać się ponownie w naszych ciałach i to co nazywamy spełnieniem jest częścią naszych zjednoczonych serc fragmentem przyszłości dla której warto odejść w nieznane Zobacz cały wpis na blogu » |
znak zapytania czy wykrzyknik Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
dziwisz się mojej miłości tak jak ja dziwię się że otaczasz mnie swoimi silnymi ramionami twierdzisz że nie warto żebym dołączyła do twojej bezkresnej wędrówki za margines śmierci uważasz że ból zadany samotnością jest lepszy od szczęśliwego zakończenia tej baśni uwierz mi pragnę ogrzewać zmarznięte zmysły w ogniu twojego pięknego serca pragnę delektować się zapachem cynamonu i pomarańczy bez znaczenia czy na ostatniej stronie postawisz kropkę wielokropek wykrzyknik bądź znak zapytania nasza wspólna historia skończy się wraz z pożegnalnymi łzami Zobacz cały wpis na blogu » |
marzenia nareszcie spełnione Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
są takie serca na świecie których nie uciszy najpiękniejsza z gwiazd są takie dusze jakich nie należy omijać ale pośpieszyć im z pomocą pod postacią miłości odkąd uwierzyłam że twój blask wypełnia moje pragnienie odkąd zaufałam w czas bez sekund odrodziłeś się w moich objęciach tak blisko serca ubóstwiam te niedokończone noce kiedy namiętność łasi się do stóp kiedy kończą się marzenia nareszcie spełnione czy wiesz że życie pozbawione snu prowadzi tą samą drogą co szczęście proszę uratuj dla mnie ten poranek który nie zna twojego dotyku twojego uspokajającego pocałunku Zobacz cały wpis na blogu » |
mój azyl Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
w twoim przepastnym sercu kwitnie pierwsza w tym roku nadzieja którą będę zbierać pokornie nagimi dłońmi w twojej duszy plenią się srebrne łzy dla jakich oddam resztkę zagubionego wszechświata jesteś znów tak niedaleko rozkoszuję się twym pragnieniem któremu chcę podarować najpiękniejsze słońce najcudowniejsze życie chłonę każdą drobną myślą balsamiczny spokój dzisiejszego wieczora sycę się każdym ułamkiem sekundy każdą łzą co wsiąka w żyzną glebę ciała wzrasta w nas dziewicza wiosna przynosi zmartwychwstanie namiętności odrodzenie miłości która dotarła wreszcie do swego źródła do azylu gdzie pozostanie już na zawsze Zobacz cały wpis na blogu » |
jeszcze większy chaos Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
wraz z północą powracają nietknięte dziewicze sny o pięknej miłości wraz porankiem rodzą się bezkresne myśli rozochocone gorzkim blaskiem myślami bez zbędnych słów wiem że wkrótce odszukamy zaginione schody które zawiodą nas na skraj jutra na krawędź wszechświata gdzie we krwi pobrzmiewa słodka melodia radości gdzie w milczeniu wołam o powrót jeszcze jednego snu ciepło będzie mojemu sercu w twoich dłoniach moja dusza ogrzeje się w cynamonowym oddechu a kiedy u naszych stóp rozkwitnie księżyc wszystko stanie się jeszcze większą tajemnicą jeszcze większym chaosem Zobacz cały wpis na blogu » |
najpiękniejsza jawa Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
oto gwiazdy w moich czarnych oczach oto miłość w biednym sercu dziś moja dusza śpiewa tylko dla ciebie dla twojej melancholii którą tak serdecznie pielęgnujesz dziś moje marzenia spełniają się na twoje zawołanie sny przemieniają w najpiękniejszą jawę gdzie czekasz na mnie ty odziany w ciemność otulony płaszczem utkanym z najmroczniejszej nocy a ja zakochana do obłędu pogrążę się w objęciach silnych ramion schowam twarz w piersi w której słodką melodię nuci serce nieśmiałe niby pierwszy wiosenny promień słońca niby pierwszy pocałunek pierwsze spotkanie pragnień Zobacz cały wpis na blogu » |
białe łzy Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
jest przepiękny poranek ptaki śpiewają w moim sercu dzień kiedy nasze marzenia budzą się o tej samej porze który wita nas serdecznym młodym słońcem dziś zmartwychwstaną wszystkie zaginione pragnienia dziś odrodzą się słowa pełne treści ocknie się w nas namiętność jakiej nasze ciała nigdy wcześniej nie zaznały miłość powróci z pierwszymi łzami odszuka ścieżkę do wieczności gdzie zakwitnie niby herbaciana róża niby serce okraszone białymi łzami Zobacz cały wpis na blogu » |
szlachetne serce Katarzyna Anna Koziorowska - moje trzy grosze
twoje serce które tak dużo zaznało tak wiele poczuło rozjaśnia cienie kłębiące się w milczeniu snów dla jakich warto śnić dla jakich opłaca się nauczyć ciszy twoje szklane serce niepewne niby linia życia nosi w sobie tyle miejsca tyle ufności żeby objąć wszystkich którzy tu jeszcze pozostali kocham to twoje szlachetne serce pragnę żeby każdego wieczora uśmierzało moje myśli szeptało kołysankę która da cierpliwy senny sen podszyty pragnieniem z kilkoma łzami na dnie dla tego kochanego serca stanę na najjaśniejszej z gwiazd dla niego własnymi rękami uwolnię słońce twoje cierpliwe pocałunki zasieją życie i czas zrodzą niepewność której ukojenie dadzą twoje błogosławione usta Zobacz cały wpis na blogu » |