Natchnieni artyści, muzycy pogrążeni w szale emocji i malarze kierowani siłą mistycznych muz to mit. Takie obrazy przedstawiają nam liczne teksty literackie czy popkultura. Często poruszany jest tam temat weny, która niczym tajemnicza siła, napełnia artystę. W konsekwencji tworzy on dzieło, pisze wiersz czy maluje obraz. Natomiast bez jej udziału, nie jest w stanie nic zrobić. Osoby pracujące kreatywnie często narzekają na brak weny. Tymczasem, okazuje się, że brak natchnienia stanowi jedynie wymówkę. Dlaczego wena nie istnieje?