Myśli

Wpisy zawierające słowo kluczowe myśli.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Prawda jest tylko jedna happy me

Prawda jest tylko jedna. To energia w wiecznym ruchu. Energia jest życiem. Materia jest jego hologramem, iluzją, fatamorganą. Materia kopiuje Prawdę, a nasz umysł jest tego odbiciem. Gdy w tym wiecznym tańcu energii umysł nie nadąża za jej płynnością, wpada w panikę. Jednak rzeczywistość nigdy nie jest tym, czym myślimy, że jest. Nie jest też tym, co nazywamy swą przeszłością czy przyszłością.   Dążymy (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Kim jesteśmy happy me

Jesteśmy energią wibrującą we Wszechświecie. Więcej nic. Dzięki darowi myślenia, możemy "stworzyć" wszystko, na co pozwoli nasza kreatywność.   Co możemy z tym zrobić? Nic nie muszisz robić, prócz "poruszania" się w tej nieskończonej kreacji. Nie ma celów, które musisz osiągać, miejsc, do których trzeba dotrzeć, nikim nie musisz się stawać. Wszystko jest takie, jakie ma być.   W doświadczeniu życia istnieje Prawda, zawierająca 3 Pryncypia - nasze niezmienne źródło.   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Niepokój happy me

Znasz to uczucie pośpiechu, gdy wszystko powinno być zrobione na wczoraj? Wrażenie niepokoju nachodzące w takich momentach jak zasypianie, zestresowanie, chęć pozbycia się czegoś lub odwrotnie, zdobycia. Jeśli widzisz takie rzeczy jako przyczynę swego niepokoju - internet czeka pełen porad, co możesz zrobić, by już nigdy więcej nie odczuwać niepokoju. Sprawdziłam; możesz: zaakceptować, odpuścić, medytować, wybaczyć, podjąć decyzję, wyznaczyć granice, zorganizować czas... To niektóre z sugestii mających przynieść ci upragniony spokój. Wszystkie zapewnią ci czasową pogodę ducha. Lecz po 1: wymaga to dużo pracy, a po 2: pomaga tylko częściowo. Ale można prościej!!! Życie jest proste. Drogą na skróty w kierunku spokoju. W różnych dziedzinach swojego życia możesz odczuwać niepokój. Np jako przedsiębiorca, gdyż praca nigd (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Przekonania happy me

"Przekonanie to stan umysłu, wierzenie. Prawdziwa MĄDROŚĆ to spokojny umysł. To umysł nie uwięziony przez myśli, które go kontrolują i sprawiają, że widzi Co-Nie Jest, zamiast Co-Jest." Linda Quiring

Zobacz cały wpis na blogu »
Przeżywamy myśli happy me

Bez względu na to, jakie samopoczucie masz w tej chwili, bądź świadom, że to świadomość ożywia każdą przeżytą chwilę. Gdy tylko twoje myśli obiorą inny tor - twoje doświadczenie również się zmieni. Teraz zamknij na chwilę oczy i pomyśl o swoim ulubionym przysmaku. Pozostań chwilę z tą myślą i postaraj się zarejestrować to, co odczujesz wszystkimi zmysłami... ................................................................................................................................................... Widzisz, czuj (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nie zatrzymuj żadnych myśli happy me

Coś magicznego jest w Zobaczeniu, że TO WSZYSTKO, to tylko niekończący się strumień myśli. Nic więcej. A czym jest myśl? To TY nadajesz jej znaczenie!   Myśli budzą emocje. A my, doświadczając ich fizycznie, jesteśmy przestraszeni, smutni, źli, weseli - w zależności od emocji. Ale nie mamy nic przeciwko emocjom, które zwiemy pozytywnymi. Chcemy je zatrzymać na zawsze. Nie ma takiej możliwości! Ale są jeszcze te, które zwiemy negatywnymi - tych nie chcemy w (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Świat jest piękny! happy me

"Jak inny staje się świat, gdy zaczynamy go Widzieć! Nigdy bym nie uwierzyła, że taki świat istnieje, nawet teraz, gdy jestem nim otoczona. Wiem, że zawsze tu był, ale ja nie mogłam go zobaczyć. Świat stał się taki ekscytujący i tajemniczy. Chciałoby się pójść do ludzi i powiedzieć: Patrzcie! Ale wiesz, że oni go nawet nie zobaczą. Przynajmniej, dopóki nie będą gotowi." Linda Quiring   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Myśli happy me

Samo zobaczenie działania ludzkiego systemu doświadczania sprawia, że możliwe staje się pozostawanie w równowadze bez względu na okoliczności. Podświadomie mamy mniej tendencji do uciekania przed jakimkolwiek doświadczeniem. Przykłądowo: * przeżywasz spokojnie tydzień pracy, dzięki czemu nie musisz już żyć od weekendu do weekendu i od wakacji do wakacji; * wiedząc, że nie doświadczasz zachowań innych, a jedynie swoich myśli na ich temat, nie reagujesz już tak emocjonalnie na świat zewnętrzny. Twoje relacje z innymi ulegają poprawie, bo odpuszczasz kontrolę i próby zrozumienia i zmieniania innych; * nie wierząc w trwożne myśli o przyszłości, wychowanie dzieci staje się prostsze i pełne miło (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wprowadzenie Piękne kłamstwa

Sama nie wiedziała już co jest prawdą, a co kłamstwem, bo przecież umiała siebie oszukiwać tak skutecznie i tak pięknie, że potem latami wierzyła w to, co sama sobie powoli, nieustannie i co najgorsza konsekwentnie wmawiała. Mimo, że miała świadomość istnienia tego procederu w jej umyśle to wciąż takie zachowanie było niestety niesamowicie skuteczne i nie osłabiało to działania tych kłamstw, gdyż jak uważała, kłamstwa mogą być (i są) dużo lepsze niż szara rzeczywistość. Kłamstwa mogą być pięknie smutne, pięknie szczęśliwe, pięknie szalone... po prostu piękne i jednocześnie takie prawdziwe.   Czasami dochodziło do tego, że zdawało się jej, że całe jej życie jest kłamstwem, a każda myśl jest zmyślona. Czy myśl można określić inaczej niż jako „zmyśloną”? Przecież te dwa słowa nawet gramatycz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nadzieja Ciesz się życiem teraz

Ludzie potrzebują nadziei i powodu do radości. Smutek, pustka, codzienność i przemijanie w zatrzymanym na siłę czasie sprawiają utratę sensu dalszej drogi. Często spotykam ludzi, którzy zagonieni swoimi problemami nie rozumieją mojej radości i pokoju. Stawiają mi zarzuty głupoty, ćpania, ukrytego alkoholizmu, nadprzyrodzonych spotkań poza dozwolonym wymiarem i wszystkiego innego byle nie pomyśleć zwyczajnie, że jest sprawdzone źródło, z którego czerpię to wszystko, czego im brakuje. Kiedy jednak opowiadam swoje stare historie jak anekdoty uśmiechają się nieśmiało zastanawiając nad ich prawdziwością, bo przecież to mało realne, aby wciąż móc się uśmiechać po mimo. A jednak z satysfakcją przeżywam każdy kolejny dzień, przynoszący mi nowe doznania oddechu świeżym powietrzem, kiedy rutyna nie staje się zabójcza a chęci do dalszego życia wciąż są. W moim życiu nie sposób oddzielić wiarę i nadzieję od codzienności. To bez nich życie stałoby się nie do wytrzymania (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Powroty Ciesz się życiem teraz

Kiedy wracam po raz kolejny, widzę wreszcie namiastkę normalności. Szczerze, to zaczynam powoli do niej przywykać. Ludzie przestali mnie dostrzegać na ulicy. Przestali zachodzić mi drogę, wystawać przy moim samochodzie, zaglądać i fotografować moje zakupy. Skończyło się przeczesywanie mojego kosza na śmieci w poszukiwaniu, jak domniemuje, butelek wódki, innych trunków tudzież zadziwiających specyfików. Jakie to miłe, kiedy mogę normalnie zaczerpnąć powietrza. Zdarzyło się jednak, że ktoś na mój widok mało nie zemdlał. Jak sądzę, nastąpiło cudowne zmartwychwstanie bo skoro nagle zniknelam, niektórzy cieszyli się, że wreszcie nie żyję. A tu nagle zzzzooong, jednak jeszcze nie teraz.  Tak więc moje życie znowu nabiera blasku a z normalnością zaczynam witać się o poranku. Śnieg jak zwykle leży na moich schodach, trzeba go ogarnąć żeby wejść lub wyjść. Tym razem jednak moimi schodami chodzę tylko ja. To niesamowite, że historia za mną jest taka bogata. To niesamow (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
trochę wyjaśnię. Wszystko, o czym milczę

Na samym początku chcę Ci uzmysłowić, że nie jestem żadną oświeconą mniszką. Ani joginką, ani ekspertką od medytacji, ani snującą całkiem nową teorię rzeczywistości filozofką. W sumie to mogę bez owijania w bawełnę określić siebie jako osobę maksymalnie sprzeczną, szesnastobiegunową, ale dzielnie starającą się to wszystko zaakceptować. Mam naturę buntowniczki, która od wielu lat przeszkadza mi w osiągnięciu wyższego levelu świadomości.  Całą zabawę z magią, jak lubię to określać, rozpoczęłam dość niewinnie. Cztery lata temu przeżyłam bardzo trudne rozstanie. Po pięcioletnim związku i jego hucznym zakończeniu bardzo, ale to bardzo się załamałam. Ból był tak okropny, tak nie do zniesienia, że naprawdę chciałam już tylko spać i nie wracać w rzeczywistość. Chwytałam się każdego możliwego sposobu pomocy samej sobie. Przypadkiem odkryłam medytacje prowadzon (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Biblijne obietnice Ciesz się życiem teraz

Święta i po świętach. Nowy rok miał nadejść i jest. Dzień za dniem. Globalne problemy niosą za sobą chęć zarządzania jednym przedsiębiorstwem w którym niczym w fantastycznej literaturze, rządzą istoty z nadprzyrodzoną mocą a reszta leży plackiem ze strachem unosząc płuca w cichym oddechu. Że też akurat teraz wymyślili realizację swoich planów. Że też akurat teraz zechcieli zepsuć do reszty, to co jeszcze było. Ale może to i dobrze, bo właściwie nie było nic pięknego a jeśli, to tylko chwile. Biblia mówi, że piękne dopiero będzie i w tej sytuacji nie zostaje nic innego, jak trzymać się obietnic zawartych właśnie w Biblii.

Zobacz cały wpis na blogu »
Najwyższa wartość Ciesz się życiem teraz

Korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy... mówi Biblia i jak tu jej nie wierzyć, skoro wszystko wokół potwierdza tę regułę.    Dla pieniędzy gość wspina się na czwarte piętro po balkonach albo zeskakuje z dachu na upatrzone miejsce. Przykleja twarz do szyby z nadzieją, że o trzeciej nad ranem ona nie zdoła go zobaczyć po czym schodzi na dół i relacjonuje, co widział. Za to dostaje swoją dolę.   Dla pieniędzy gość włamuje się do telefonu i oddaje zainteresowanym zapisy rozmów, smsów, stron internetowych i wszystkiego innego, co można znaleźć i za to dostaje swoją dolę.    Za pieniądze ludzie jadą, ustawiają się w kolejki i czekają, że zainteresowany wejdzie i stanie na końcu. Wtedy każdy wypowie swoją kwestię. Wiadomość zostanie przekazana.   Za grube pieniadze realizuje się plany partii politycznych, wystarczy sprzedać swoje poglądy lub wartości, o ile się je w ogól (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Mgły Ciesz się życiem teraz

 I znów dość długo tu nie zaglądałam. Minął miesiąc, dzień stał się krótki a noc zbyt długa. Jesienno zimowe deszcze i mgliste poranki powtarzają się niczym zaplanowane kalendarzowe daty. W oknie, zamiast znajomego widoku, wciąż widzę rozlane mleko, szczelnie wypełniające dolinę. Kolorowe liście opadły bezpowrotnie, aby za kilka miesięcy znów odżyć i zacząć od nowa. Spacerując, słyszę trucht i rżenie zmęczonych koni. Z grubą, gęstą zimową sierścią nie przypominają tych, które jeszcze niedawno lśniły w radosnym słońcu. Codziennie słyszę smutny, czasem rozpaczliwy głos, który mówi: ale wszystko już było. I w milczeniu rozważam to w swojej głowie. I wiem, że nie było, dopiero będzie, bo wiara jest pewnością...   Obj. 21:1-6 1. I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. 2. I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdo (...)

Zobacz cały wpis na blogu »