Opowiadania

Wpisy zawierające słowo kluczowe opowiadania.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

PIĘKNA 3 ZOLELANDIA

Długo obserwował nieznajomą, która tak jak on czekała na pociąg. Ubrana w dżinsy i czarny sweter mogła uchodzić za szarą myszkę, a jednak krótkie blond włosy i jakiś niezwykły, zwierzęcy magnetyzm sprawiały, że była piękna.- Ma pani przepiękne oczy – odważył się odezwać. Popatrzyła na niego trochę nieobecnym spojrzeniem. Pod gęstymi rzęsami kryły się najbardziej niesamowite tęczówki jakie kiedykolwiek widział. Jasno-bursztynowe w ciemnej oprawie. Nie potrafił odwrócić wzroku. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA 2 ZOLELANDIA

Wszystko było idealne. Tak jak to sobie wymarzyła. Zielona suknia z satyny opinała jej ciało, uwydatniając największe walory. Głęboki dekolt i rozcięcie wzdłuż uda podkreślały kobiecość. Uśmiechnęła się do swojego odbicia w lustrze i poprawiła rudy kosmyk, który niesfornie opadł na czoło. To będzie cudowny wieczór... Wchodząc do salonu przygasiła światła. Blask świec rozświetlił wytwornie zastawiony stół.-Jesteś-szepnęła spuszczając wzrok. Wygładziła nieistniejące zagniecenia na sukni i usiadła przy stole. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA ZOLELANDIA

Obudził go przenikliwy chłód i ból głowy. Chciał podnieść rękę ale nie mógł. Nie potrafił poruszyć żadną z kończyn. Powoli zaczęła do niego docierać rzeczywistość. Z przerażeniem stwierdził, że jest nagi i leży na czymś twardym. W pokoju panował półmrok.Paniczny strach przeszył go na wskroś. Serce chciało wyrwać się z piersi. Otworzył usta, ale najmniejszy dźwięk nie wydostał się z gardła. Szybkość oddechu była równa szybkości uderzeń serca. Pamięta...Klub jak co piątek, głośna muza, twarze kumpli i ta jedna – nieznajoma, przepiękna. Poczuł, że odpręża się na to wspomnienie. Chciał ją mieć... Tańczył z nią, tak blisko, że czuł zapach jej włosów. Boski. Kiedy dotknął bioder nie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
JA TWOJA KRÓLEWNA ZOLELANDIA

To nie jest zwyczajna historia. Niezwykły jej czas i przebieg, bo za górami, za lasami stał zamek opleciony różami.Moja komnata wręcz paliła złotem i pachniało poziomkami, na które miałam ochotę.Wszystko było tak realne, że tylko ręką sięgnąć i dotknąć… Zerknęłam w lustro, jeden raz, drugi i co ja widzę twarz jakby z bajki!Przepiękne włosy związane chustą, a suknia ściągnięta z lalki!Byłam naprawdę tym zaskoczona, rozumie się, że bardzo mile. Byłam przejęta i taka wzruszona, bo w ciągu chwili nie przeżyłam tyle! (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI ZOLELANDIA

-Przystojny co nie? Iza lekko szturchnęła w bok koleżankę. Ta jednak nie odpowiedziała. Stała milcząc ze spuszczoną głową i bawiła pierścionkiem na lewej ręce. -Ej Glori nie stój tak! -Daj mi spokój... Podeszła do okna. Przez chwilę przyglądała się przechodniom kiedy usłyszała: -Gloria to Mateusz – serce wyrywało się z piersi lecz gdy chłopak wyciągnął w jej stronę dłoń cofnęła swoją i ukryła w kieszeni. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
WRAŻLIWY ZOLELANDIA

Stos brudnych, pordzewiałych narzędzi, położył blisko jej twarzy. Przyglądał się chwilę jak przerażona starała się uwolnić. Rozerwał jej bluzkę i bez ostrzeżenia wbił tępy szpikulec w ramię dziewczyny. Zawyła jak zranione zwierzę.Pochylił się nad nią i pogładził po włosach. Z oczu spływały mu łzy... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
TWÓRCA ZOLELANDIA

-Jak pan to robi, że te figury wyglądają jak żywe?Pełna zachwytu przyglądała się postaciom z gipsu. Nagle jej uwagę przykuł pewien szczegół, mała rysa, pęknięcie na twarzy posągu. Coś co wyglądało jak skóra, ludzka skóra... Już chciała dotknąć tego miejsca aby się przekonać, gdy stanął za nią i szepnął wprost do ucha: (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
DRZWI ZOLELANDIA

-Tu nic nie ma... - szczupła blondynka pochyliła się nad córką i z troską pogładziła ją po głowie.- Ale ja widziałam, widziałam! Sześcioletnia dziewczynka nerwowo drobiła w miejscu.- Tu były - kilka razy dotknęła zimnego, kamiennego muru, jakby chciała przekonać samą siebie,że mówi prawdę.- Kochanie, tu nigdy nie było drzwi - wysoki​​ brunet zmarszczył czoło - dokąd miałyby prowadzić?Pr (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
OCZYSZCZENI ZOLELANDIA

Nie wiem kto i dlaczego odkrył jego właściwości. Nie mam pojęcia od czego się zaczęło. Jednak gdy pierwsi „oczyszczeni” zaczęli opowiadać o niezwykłej mocy krzyku, między ludźmi zapanowało dziwne podekscytowanie, w oczekiwaniu na zmiany, których nie do końca byli świadomi. Plotki jednak przybierały na sile i już wkrótce trudno było odróżnić prawdę od fikcji.Podobno zamykano wybranych w szklanych kapsułach a krzyk jaki wydobywał się z ich ust, wprawdzie był dla innych niesłyszalny, ale mogli zaobserwować dziwne zjawiska podczas jego trwania. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
RED WINE ZOLELANDIA

Zanim dosiadł się do stolika przyglądał się jej dłuższą chwilę oddalony o kilka metrów.Czuła to bardziej niż chciała...Doznanie pojawiło się za uchem i zatrzymało między piersiami. Niespokojnie odgarnęła kosmyk, palcami musnęła szyi i dotknęła opuszkami krawędzi dekoltu czerwonej sukienki. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Opowiadania dla dzieci Opowiadania dla dzieci i dla dorosłych

  Nieposłuszne niedźwiadki I (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Opowiadania dla dzieci Opowiadania dla dzieci i dla dorosłych

  Dobra i zła siostra.    I (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
OSTATNI NUMER ZOLELANDIA

Wstrzymała oddech nasłuchując. Syreny policyjne przestały wyć, aby migającym światłem rozpraszać ciemność. Byli tak blisko, że widziała mundurowych wbiegających do banku.- Udało się - szepnęła.- Tak - uśmiechnął się szeroko - chodź! Pociągnął ją za sobą (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
INNY 2 ZOLELANDIA

Jej pot miał dziwny smak. Mimo to nie potrafił powstrzymać się od zlizywania kropel, które w świetle świec mieniły się złotawym blaskiem. Dotykanie sprawiało mu niezwykłą, nieopisaną wręcz przyjemność tak silną, że nie pozwolił kochance aby ta odwzajemniła mu pieszczoty.Uległa i poddana nie stawiała oporu gdy głodnymi ustami spijał jej kobiecość a kiedy posiadł ją z całą siłą, objęła go i wtuliła twarz w zgięcie jego szyi... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
INNY ZOLELANDIA

Dochodziła północ gdy obudził ją plusk wody. Rozespana niechętnie zwlokła się z łóżka i podeszła do okna z widokiem na basen. Przymglone światła ledwo oświetlały taras ale cień, który zobaczyła przykuł jej uwagę. Przetarła zmęczone oczy, jednak gdy znów spojrzała w to miejsce, niczego nie dostrzegła. Przeciągnęła się i szybko wróciła do łóżka. Nie dane jej jednak było spokojnie zasnąć, ponieważ głośne pukanie w szybę wywiało nocny spokój na dobre. Usiadła przestraszona ale natrętny odgłos powtórzył się więc wstała i odsunęła zasłony.Po drugiej stronie zobaczyła zgiętego w pół, przemoczonego mężczyznę. Pierwsza m (...)

Zobacz cały wpis na blogu »