Związek

Wpisy zawierające słowo kluczowe związek.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Pierwszy wpis ZwyklyBlog

Więc dzisiaj jak się okazuje mój wiązek dobiegł końca, a wraz z nim moje perspektywy studiów w mieście oddalonym o kilka województw od mojego. Oryginalnym planem było wspólne zamieszkanie i w zasadzie to był też największy powód dlaczego chciałem podjąć studia w tak specyficznym miejscu. Teraz myślę, że zostanę u siebie i poszukam pracy, albo w moim zawodzie, albo po prostu w sklepie. Kiedyś moim marzeniem była praca w sklepie i chciałem iść do szkoły policealnej na sprzedawcę. Marzyłem, że kiedyś będę prowadził swój własny sklep co było bardzo miłą wizją przyszłości w której mógłbym bezpiecznie sobie istnieć wykonując powtarzalną pracę. Jakoś od zawsze tak miałem, że cieszyło mnie samo istnienie, a powtarzalne czynności takie jak zmywaniw naczyń, czy koszenie trawnika - były chwilami w których mogłem odpłynąć myślami i spędzić czas z samym sobą. Moi rodzice bardzo wierzyli w moje możliwości i zapisali mnie do technikum programistycznego, kt&oa (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Coś o mnie Moje nudnawe życie

Hej wszystkim!  Już od dłuższego czasu biłam się z myślami czy założyć tego bloga, ale po namowie znajomej postanowiłam, że to będzie dobra decyzja. Robię to z kilku powodów. Po pierwsze- w realu nie ma nikogo, komu mogłabym się zwierzyć z moich codziennych doświadczeń. Niby mam mnóstwo przyjaciół, ale z racji, iż wszyscy są zajęci sobą to chyba oczywiste, że nikt nie ma zbytnio czasu ani chęci żeby słuchać moich rozmyślań XD. A po drugie to poprostu lubię pisać. Nie ważne czy książki, wiersze, czy nawet krótkie sms-y. Kocham to. Właściwie to chyba tyle co mogłabym o sobie tutaj napisać i liczę, że ciepło mnie przyjmiecie!!   Maychan 

Zobacz cały wpis na blogu »
Rytuały miłosne. Zakątek CUDów życia - Avatari szamanka z wilkorem

Rytuałay miłosne. Czym są magiczne rytuały miłosne ?? Jak działają ?? Kto i kiedy powienien z nich skorzystać ?? Jakie dają rezultaty ?? Na te i inne pytania, odpowiedzi w filmie.       

Zobacz cały wpis na blogu »
Problemy w związku i relacji... Zakątek CUDów życia - Avatari szamanka z wilkorem

  Problemy i nieporozumienia w związku i w relacji między partnerami...   W związku z powtarzającymi się i powracającymi pytaniami (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
O mojej pracy nad sobą Moja droga

 Nareszcie rozświetliłam moje ciało miłością, objęłam wdzięcznością i ucałowałam Wybaczeniem. Teraz i tu zawsze i na zawsze będę Cię kochać w księżycu i w słońcu. Odnajdę w gwiazdach nasze wspomnienia i wspólnie spędzone życia. Jestem Twoja na zawsze, a Ty jesteś Mój. Nasze ciała, dusze i wszystko należą do siebie od wieków. Żaden inny dotyk nie jest tak cudowny jak Twój, żaden głos nie dociera do mnie tak jak Twój. Jesteś cudem, miłością. Oddechem i światłem w ciemności. Wiem, że wszystko co się dzieje zostało zaplanowane wcześniej i poddaję się temu bez grama wątpliwości. Będę czekać na Ciebie, na naszą wieczność wiem, że wkrótce się zacznie. Jesteśmy blisko, spleceni miłością, wzniesieni wibracją do góry. Ciągle razem, choć fizycznie osobno. I nic nie zmieni tej więzi. Jestem w ciągłym chaosie jak Ty, ale każde wydarzenie zmienia mnie na lepsze. Zmienia moje życie. Zauważyłam, że żyłam w strachu tak wiele lat. Miałam w sobie wiele poczucia wi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
O Tobie, o nas Moja droga

W każdym oddechu i w każdej godzinie myślę o Tobie. Jesteś Miłością, Biciem serca, Poznaniem, Nowością. Jesteś jak brzęczenie dzwonków o poranku. Kiedy Cię nie ma czuję pustkę w sercu, czuję że sama się rozpadam. I wtedy wchodzę głębiej w siebie. Jesteś Czystością, moją Inspiracją, moim Natchnieniem. Każda minuta bez Ciebie staje się nieznośna. Czuję się osaczona przez ludzi i szukam Ciebie żeby znów zacząć Oddychać. Popychają mnie, spychają w kąt, czuję się bezbronna. I wtedy nagle powstaję z popiołów i krzyk budzi mnie do życia. Mój własny krzyk. Przerażam ich, cofaja się ale znów atakują naszą święta przestrzeń. Wtedy znów podnoszę Krzyk. Ale jestem już inna, jestem światłem unoszę się nad nimi. Światło wychodzi ze mnie oślepia ich, nie chcę ich krzywdzić, pilnuję naszych granic. Wypełniam się miłością wysyłam im miłość jednak nie dopuszczam do Ciebie i do mnie. To nasze, nie ich. Nie mają prawa tam zaglądać, oceniać, krzywdzić. Jestem Boską Kobietą powstałam z (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Trochę o mnie i o nas Moja droga

Nawet nie pamiętam kiedy widziałam Cię po raz pierwszy w moich snach ale od zawsze byłeś przy mnie. Zamykałam oczy i byłeś. Leczyłeś moje łzy byłeś zawsze wtedy kiedy najbardziej Ciebie potrzebowałam. Byłeś zawsze w każdym moim życiu. W każdym wcieleniu. Tego dnia kiedy pojawiłeś się naprawdę zmieniłeś mnie nieodwracalnie. Zobaczyłam Cię na ulicy i wszystkie nasze wspólne wspomnienia zaczęły do mnie powracać. I od tego dnia ciągnęło mnie do Ciebie tak bardzo że nie umiałam tego opanować. Kiedy pojawiłeś się blisko mnie powietrze zmieniało się, czułam pulsująca energię i czułam jak nasze energie i dusze są połączone. I nie ważne czy będę chciała to przerwać czy nie to nie jest możliwe. Ponieważ jesteśmy jednością. Jedną duszą w dwóch ciałach i właśnie nastąpił moment połączenia. Nie mam pojęcia ile to zajmie i jak czy będzie to trudne ale właśnie rozpoczęła się nasza wspólna podróż. Nasza gonitwa. Zaczynasz się zbliżać i uciekasz a ja gonię Cię wciąż i wciąż. Jednak nie wiem czy (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nasze Początki Moja droga

Uśmiecham się. W końcu. Kiedy ostatnio się uśmiechałam ? Nie pamiętam. Pamiętam tylko wszędzie strach. Ogarniający moje ciało, paraliżujący. Byłam nie idealna od zawsze. Od zawsze inna. Patrzyłam na Ciebie dziś we śnie. Wyciągnąłeś mnie z ciemności i mroku i zabrałeś mój strach. Dobrze nie jest mi potrzebny. Mogę stawić czoło życiu. Trochę kręci mi się w głowie ale wytrzymam. Idę chwiejnie do łazienki i myję twarz. Mogę wracać do domu. Nie boję się już, podnoszę głowę do góry. Pierwszy jak sięgam pamięcią nie boję się stawić czoła ojcu. Wiem że jesteś przy mnie, w mojej głowie. Nie zostawisz mnie samej sobie, bo zawsze byłam sama ale dziś jesteś. Biorę głęboki oddech i wiem że razem pokonamy wszystkie demony w moim życiu. Zamykam oczy, jesteś, patrzysz na mnie, uśmiechasz się i dodajesz mi sił. Już nie powracają obrazy w mojej głowie. Już nie ma strachu, który był przy mnie tak długo. Jesteś Ty i patrzysz na mnie. Nie wiem jak się nazywasz, ale to nie ważne. Jesteś moim przyjac (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wprowadzenie Moja droga

Nasza gonitwa zaczęła się od pierwszego spojrzenia. Patrzyłeś na mnie tak, jak jeszcze nikt nie patrzył. Twój dotyk sprawiał że płonęłam żywym ogniem wewnątrz. Nie wiedziałam nawet czy czujesz to samo. Czy tak samo wijesz się w środku jak ja. Chciałam więcej wciąż i wciąż. Szukałam Cię wszędzie, w drzewach liściach które dotykałeś. Zostawiasz swój ślad na mojej duszy. Dziś jest ten dzień kiedy postanowiłam Cię zobaczyć, chociażby na moment. Nigdy nie wiem kiedy się pojawisz, jest tylko jeden krótki moment kiedy przychodzi ta myśl do serca i wtedy się zjawiasz. Ale nie umawiamy się wcześniej to zawsze samo wychodzi. Czytasz w moich myślach, że chcę Cię zobaczyć i zjawiasz się zawsze wtedy kiedy Cię potrzebuję. Twojego widoku, spojrzenia. Nie umiem od tego uciec, nie chcę uciekać. Uzależniłam się od Ciebie. Jesteś powietrzem, jesteś myślą, jesteś oddechem. A ja pragnę Ciebie więcej nie umiem już bez Ciebie żyć. Uzależniłam się od Ciebie jak od papierosów. Jesteś miłością, j (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nowe Love Wiralowa Ciotka - na pohybel rzeczywistości

W świecie bez serca żyjemy samotni, wciąż szukając stada jak ludzie pierwotni. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Udało się nie tylko jemu Sfrustrowanaja

 Owszem, udało się byłemu idealnie mnie zniszczyć.  Łudzona obietnicą dobrej pracy, domu wyjechałam po rozwodzie w stronę rubieży z nadzieją na lepsze życie.   Lepsze życie? Tam dopiero dostałam szkołę życia. Mentalność ludzi inna, skierowana tylko na pieniądz.  Powiecie pewnie a co z pomocą znajomych? Słowa sobie a czyny sobie. Pamiętam,  że najbardziej bolało jak traciłam praktycznie wszystko, godność też. Nawet mój facet..ehh, ciężko się pisze o kimś z kim wiąże się nadzieje na nowe lepsze życie a wychodzi tak znajomo. Wychodzi dupa przez wielkie D. Oczywiście jesteśmy dalej razem ale jak to mówią raz stracone zaufanie trudno odbudować.  I to jest niestety prawda. Któż nie ma problemów osobistych, prawda? W sumie każdy je ma  większe, mniejsze, ale są. Bolą te, które dotyczą dzieci i CIEBIE bezpośrednio. Podobno od problemów nie da się uciec, trzeba stawić czoła. Tylko dlaczego to tak trudne i czasa (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Od początku Sfrustrowanaja

 Zastanawiam się od czego tak na prawdę zacząć opowiadanie i chyba najlepiej będzie jak zacznę od początku.   Prowadziłam bardzo poukładane życie byłam żona i matką miałam pracę Ktoś powie "czego chcieć więcej?" Może i ten ktoś ma rację ale są jeszcze inne wartości, o których Ci przygnieceni i biedni małżonkowie  partnerzy zapominają. Mowa o uczciwości małżeńskiej. Tak wiem  że nic nie dzieje się bez przyczyny ale jakby nie było działa to w dwie strony, prawda? Jak się już domyślacie moje poukładane życie w jednej chwili wywróciło się do góry nogami i powiem szczerze  że mnie ta sytuacja przerosła. Zweryfikowała jak bardzo dorosły był mój teraz już były mąż i jaki był na prawdę. Powiecie pewnie "Ok, oni tak mają " Ale czy każdy niszczy wszystko jak się mówi, że się wie o jego zdradach? Nie sądzę a przynajmniej wydaje mi się  że większość próbuje ratować to co już ma. Niestety nie w tym przypadku. &n (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
06/08/2021 Drogowskazy do nikąd

Dziś spędzam wieczór w towarzystwie trzech przyjaciół. Najlepszych, jakich kiedykolwiek miałem i jakich kiedykolwiek poznałem- wino, cienki papieros i muzyka. Znamy się od lat, tylko im mogę zaufać. W nich mam największe wsparcie i to oni rozumieją mnie najbardziej. Nigdy nie zawodzą, nie wymagają wyjaśnień, nie reagują złością gdy nie utrzymuję przez długi czas kontaktu. Czy to nie jest idealne? Wino smakuje lepiej niż wczoraj, gorzej niż jutro. Za tydzień zapomnę jak smakowało tydzień temu, bo będę miał w ustach nowy, zupełnie nieznany do tej pory aromat. Ten sam, ale lepszy- wyraźniejszy i bardziej zaskakujący. Rozumie mnie doskonale. Rozlane w większym naczyniu niż kieliszek, ma łagodniejszy odcień i bardziej musujący smak. W piątkowy wieczór, gdy znajomi wychodzą na miasto, bawią, szaleją, przelewają swoje pragnienia w przelotnych, nic (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
05/08/2021 Drogowskazy do nikąd

Jestem już w domu. Przekręcam klucz w zamku od wewnętrznej strony drzwi dwukrotnie, by mieć pewność, że są bezpiecznie zamknięte. Odstawiam rower, na którym przyjechałem do ciebie od razu po pracy, jeszcze głodny, zmęczony i zagubiony wśród swoich myśli, by pomilczeć, bo nie byłeś dziś rozmowny. Może nigdy nie byłeś i nigdy nie będziesz. A może po prostu nie umiem z tobą rozmawiać. Może potrzebujesz czasu, by powiedzieć mi o czym myslisz gdy patrzysz błędnym, smutnym i przygaszonym wzrokiem na ludzi w parku, grających we frisbee. Gdy unikasz swoimi zielonymi, szklistymi oczami moich oczu, pragnących wręcz krzyczących błagalnie o kontakt z twoimi. Chyba jednak zbyt cicho, zbyt słabo, bo nie zostały zaspokojone.   Cięzko przychodzi ci zamykanie rozdziałów. Tkwisz w przesłości, rozmyślasz nad nią, fasc (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Niezależność finansowa kobiet . Melodia Moich Myśli

Felieton pisany dla www.planetakobiet.com.pl Niezależność finansowa kobiet . Moje Drogie, czym dla każdej z Was jest niezależność finansowa? Biorąc pod uwagę tytuł dzisiejszego tematu, jest to pojęcie indywidualnie rozpatrzone, w każdym personalnym układzie dwojga ludzi. Zaglądając z czystej ciekawości do Wikipedii, wpisując hasło "niezależność finansowa" czytamy: "bezpieczeństwo finansowe". Cytuję: Bezpieczeństwo finansowe - najogólniej rzecz biorąc to zdolność do pozyskiwania środków pieniężnych w sytuacji, gdy zachodzi taka potrzeba. Jest to stan (niezagrożenia),który daje poczucie pewności funkcjonowania podmiotu oraz szansę na jego rozwój. Bezpieczeństwo finansowe rozumiane jest również jako stan pośredni w budowaniu niezależności finansowej. Antonimem tego pojęcia jest zagrożenie finansowe. Kochane „Matki Polki”, to przede wszystkim do Was kieruję swój dzisiejszy felieton, choć może (...)

Zobacz cały wpis na blogu »