30 marca 2023, 18:22
piekło na ścianie

piekło na ścianie

Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Wiersz naszej zaprzyjaźnionej poetki, pani Katarzyny Anny Koziorowskiej.

przynosisz mi jasnozielone sny
zerwane cichym sercem
o poranku
wręczasz namiętność
której się nie spodziewałam

 

tak bardzo boję się światła
że scałowuję łzy z mojego cienia
szukam schronienia w objęciach
porzuconej nocy

 

tak zawzięcie omijam moją miłość
żeby pozwoliła słońcu wzejść
jeszcze raz
na pamiątkę
nie chcę udawać że ból jest
dożywotnią podróżą

 

nie chcę marzyć tak żeby anioły
otrzepywały skrzydła z popiołu
żeby samotność przypomniała sobie wreszcie
że są tacy którzy oddychają
jej kamiennym snem

 

którzy nie rozumieją jak daleko stąd
do nieba do ściany
na której wymalowałeś sobie piekło

Dodaj swój komentarz

greatevents
03 maja 2023 o 19:09
Witam. Napiszę wpis gościnny na moim INNYM blogu o temacie przedstawianym tutaj z linkiem do Waszego bloga. W zamian prosiłbym o to samo. Czy można prosić o informacje zwrotną? Pozdrawiam serdecznie.

Zobacz także

- wpisy o podobnej tematyce

Zrozumieć strach
29 czerwca 2023, 19:06
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Otwarte okno
28 czerwca 2023, 19:59
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Dziękuję Tato!
23 czerwca 2023, 09:09
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Podróż po szczęście
7 czerwca 2023, 12:22
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
szmaragdy i żyto
30 marca 2023, 19:27
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Wiersz naszej zaprzyjaźnionej poetki, pani Katarzyny Anny Koziorowskiej.
na zmarzniętej szybie
21 lutego 2023, 10:01
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
kwitnąca gwiazda
18 grudnia 2022, 19:56
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Wiersz pt. "Kwitnąca gwiazda" autorstwa pani Katarzyny Koziorowskiej
szlachetne serce
2 listopada 2022, 16:51
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Wiersz pt. "Szlachetne serce" autorstwa pani Katarzyny Koziorowskiej
Kim jesteś?
20 października 2022, 20:07
Zdjęcie pochodzi z serwisu Pixabay.com
Kim jesteś? Czy światło Twojej pustki przeistacza się w ból, za który nie warto płacić sercem? Przepastny jest Twój cień, rozświetlający drogi, którymi zwykła przechadzać się moja nostalgia. Dłonie, noszące piętno zmarnowanej krwi, dopraszają się lichego kawałka ciernistego sumienia, ust skazanych na niedokończony, koślawy pocałunek.