Ukraina

Wpisy zawierające słowo kluczowe ukraina.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Dzień Sześćdziesiąty Czwarty Pamiętnik Czasu Wojny

 Strumień Świadomości Wojna na Ukrainie trwa dziś już o jeden dzień dłużej niż trwało powstanie warszawskie. Tak dla nadania jakiejś skali. Mariupol niby padł, ale twierdza Azowstalu jest praktycznie nie do zdobycia w walce. Jedyne wyjście to brać ich głodem, jak średniowieczną fortecę. Przy okazji, ktoś wie ile trwały najdłuższe oblężenia w historii? No... grubo ponad 20 lat (na przykład Ceuta czy Candia). Ktoś sobie potrafi wyobrazić coś takiego? Życie całego pokolenia w oblężonym miescie? No dobra, Azowstal takich szans nie ma. Nie wystarczy im na to zapasów. Ale mimo wszystko, Mariupol był atakowany praktycznie od pierwszych dni, więc się trzymają jak nasi powstańcy. Ale niestety sytuacja na froncie uległa jednak dużemu pogorszeniu. Putinowcy zaczęli walczyć inaczej, jak się można było spodziewać po Dwornikowie. Czyli przepotężny ostrzał artylerii wszelkiego typu, która niszczy dosłownie wszystko, i potem zajmują teren wojska zmechanizowane. Artyleria jest podciągana na now (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Sześćdziesiąty Drugi Pamiętnik Czasu Wojny

Wszechpolska Ostatnio jakieś mądre głowy zaczęły rzucać hasła Uni Polsko-Ukraińskiej (czy coś w tym stylu). No wiecie, coś jak kiedyś z Litwą. To teraz tak samo tylko z Ukrainą. Wicie, rozumiecie, bratnie narody, zjednoczone przez tę wojnę, pomagamy, prawie się już zasadniczo połączyliśmy.  Chyba najlepiej podsumował to słynny bon mociarz Leszek Miller: "Świetny pomysł, naprawdę genialny. I rozumiem że tak jak wtedy, gdy Litwa dała nam króla Jagiełłę to prezydentem tej nowej Unii z Ukrainą będzie oczywiście Żelieński?" (oczywiście to moja dowolna interpetacja słów Leszka).   No właśnie... coś tak trochę to pachnie taka propozycja bardziej chęcią budowania Wielkiej Polski niż realnej Unii.  Ja bym raczej zostawił takie pomysły Rosjanom i ich wielkiej Rossiji. Nam niech wystarczy prawdziwe partnerstwo, jak najsilniejsze związki gospodarcze, wojskowe, kulturowe, wreszcie przede wszystkim osobiste. Ja rozumiem że my teraz kibiucjemy armii ukraińskiej tak jakby z rusk (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Sześćdziesiąty Pierwszy Pamiętnik Czasu Wojny

Wypalanie traw Wypalania traw nie pochwalają ekolodzy. Strażacy też nie są tym zachwyceni. Zwłaszcza Ci rosyjscy mają przez to ostatnio kupę roboty. Co za idioci wypalają trawy w pobliżu rosyjskich fabryk powiązanych z produkcją rakiet? Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Ludzie nic się nie uczą na błędach. Ostatnio to już plaga. Trzy fabryki spłonęły jendego dnia. A już tych debili co wypalali trawy w okolicach składów paliw w rosyjskim Briańsku to powinni na dożywocie na Syberię zesłać. No jak tak można? Greenpeace się tym powinien tym zainteresować, ile to dwutlenku węgla poszło w atmosferę z tych tysięcy ton paliw które przez głupotę ludzką spłonęły?  Oj nieekologiczne to.  A jeszcze ten cały syf który do morza trafia. Nie dość że krążownik "Moskwa" cały, to jeszcze z całym ładunkiem rakiet, być może nawet jakieś nawet głowice jądrowe? No i jeszcze obok wraku okrętu, jakby było mało tego śmiecia, spoczął jeszcze wrak helikoptera. Nie szanujemy oceanu światowe (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Pięćdziesiąty Siódmy Pamiętnik Czasu Wojny

Noam Chomsky Ciekawy wywiad z  amerykańskim guru lewicy, samym Noamem Chomskim. (https://fb.watch/cxo7jqbnbI/ ). Oczywiście w temacie wojny na Ukrainie. Bardzo wiele celncyh uwag i krytyki róznych aspektów tej wojny. Na przykład  to że wyłączenie USA spod jurysdykcji wielu insytucji międzynardowoych delikatnie mówiąc nie służy ich wiarygonodności i nie daje im legitymizacji. I po prostu jest dla innych świetną wymówką zeby też się wymigać od odpowiedzilaności. Jak w takiej sytuacji oczekiwać że uda się osądzić putinowskich zbrodniarzy?  No a ten cały "The Hague Invasion Act" to jednak już przegięcie, stawienie się w roli nadludzi w świecie. Moim zdaniem również bardzo ciekawe uwagi nt Meksyku: jak by USA zareagowały na sojusz Meksyku z Chinami, wymierzony w USA? Oj, nie pochwaliłyby tego, nie pochwalły. A przecież taki Meksyk mogłby się upomnieć o odebrany niesłusznie przez separatystów Texas? I czy ta Demokratyczne Repubiki Kalifornii, Ari (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Pięćdziesiąty Piąty Pamiętnik Czasu Wojny

  Plusy dodatnie, plusy ujemne Minęły Święta, Ruszyła putinowska ofensywa. Zaczęła się na pełną skalę bitwa o Donbas. To wiadomości złe. Z kategorii wiadomości lepszych to wygląda na to że, tak jak mi się wydawało, putinowcom się bardzo spieszy żeby jakoś symboliczny sukces odnieść czy to prawosławne święta, czy to na majową paradę "zwycięstwa" . To znaczy że znów popełniają błędy, znów nie skoncentrowali wystarczających sił. Rzucają do walki jednostki praktycznie z marszu, nawet ich dobrze nie odbudują, tylko rach ciach i na front. Jednostki są często osłabione, z niskim morale, zwłaszcza te wycofane z północy. Podobno (wiem, nadużywam tego słowa, ale tu nic nie jest pewne, wszystko może być prawdą lub kłamstwem, lub tylko czyimś błędem) bardzo duży % żołnierzy odmawia powrotu na front w tych najbardziej pobitych jendostkach. Chyba zawsze lepiej spędzić parę lat w pierdlu niż wieczność 2m pod ziemią?  Ale znowu są gorsze wiadomości, tym razem orki nie idą j (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Pięćdzesiąty Drugi Pamiętnik Czasu Wojny

Moskwa - part 2 Jeszcze kilka słów o "Moskwie". Nadal nie jest jasne co do końca pewne co ją zatopiło. To co wiemy na pewno to że doszło do pożaru i wybuchu amunicji. Co do tego zgodni są wszyscy. Co ten pożar wywołało to już kwestia dyskusyjna. Przypomnijmy główne hipotezy: 1) wersja ukraińska - Atak ukraińskich przeciwokrętowych Neptunów 2) wersja moskiewska - Wypadek   3) Mina  4) Atak zachodnimi rakietami typu Harpoon.   Oczywiście jak zawsze wersja moskiewska powala swoją logiką. Na "Moskwie" doszło do wypadku więc wszystkie okręty floty Czarnomorskiej mają rozkaz oddalić się od wybrzeża Ukrainy na xxx mil.  No bo to przecież oczywiste że im bliżej wybrzeża Ukrainy tym większe ryzyko samozapłonu amunicji, prawda?  No dobra, ale z hipotezą o minach to by jeszcze ty jakoś grało, pewnie faktycznie jest ich więcej przy brzegu.  Tylko jak się to ma do faktu że kilka godzin później została ostrzelana fabryka rakiet Neptun w Kijowi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Pięćdziesiąty Pamiętnik Czasu Wojny

Moskwa Jako że dziś znów okrągła rocznica to i tradycyjnie Ukraińcy postanowili uczcić ją  kolejnymi fajerwerkami. To już się trochę robi nudne i monotonne.  Tym razem...Moskwa płonie! W wyniki ukraińskiego ataku rakietowego! Załoga ewakuowana !  No dobra, trochę clicbait, bo niestety nie Moskwa ale "Moskwa".  Ale mimo wszystko.  Znów Elfy przeszły same siebie, a zresztą orki również, tylko w drugą stronę. Bo znów się stała rzecz wielka, która się zapisze w annałach historii konfliktów zbrojnych na wieki. Najnowsze newsy są takie że faktycznie krążownik rakietowy Moskwa, okręt flagowy Floty Czarnomorskiej i jeden z najpotężniejszych okrętów Rossiji ostatecznie jednak zatonął. Nie udało się go uratować. Po tym co go spotkało co prawda i tak tylko by się już nadawał na żyletki, ale teraz nawet żyletek z niego nie będzie.  Dlaczego to takie wydarzenie? Choćby dlatego że to jest najpotężniejszy okręt zatopiony na świecie,& (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Ósmy Pamiętnik Czasu Wojny

Zamach w NYC. Pierwsza myśl oczywiście czy ma to jakiś związek z sytuacją geopolityczną? Druga myśl - jednak bez sensu. Wkurzanie amerykanów raczej kończy się źle, a zastraszać to oni a nie ich. Różne błedy putinowcy popełniaja, ale jednak głupi nie są. Ale może na wszelki wypadek rower zamiast metra..?  Użycie gazu w Mariupolu? Nie wiem, może, chociaż chyba skala wskazuje że jednak raczej bez sensu by to było. Więc myślę że jednak raczej nie, choć wykluczyć nie można. Ale podobno jeden "atak" chemiczny był. Orki ostrzelały jakąś fabrykę chemiczną, rozwalily zbiornik z toksyczną substancją w dużej ilości, a że wiatr wiał im w oczy to... cóż, biednemu wiatr zawsze w oczy, nie? No jakoś od początku tej wojny pech ich nie opuszcza... jak mi przykro...aż oczka łzawią. Dobrze że nie mi.  Co do pomocy wojskowej puściła wiekszość tam. Idzie co może. Ponoć bardzo mocno przewietrzyliśmy też nasze magazyny. U nas by się przeterminowało, sąsiedzi zutylizują w cenie promo (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Szósty Pamiętnik Czasu Wojny

Warszawska Syrenka Dziś, 10 kwietnia 2022 o świcie (bo 8:41 to w niedzielny poranek 'swit") obudził mnie przerażający ryk syren. A nie. Wcale nie. Nic mnie nie obudziło. No i zacząłem się zamartwiać, jak to urodzeni pesymiści obdarzeni czarnycm poczuciem humoru mają w zwyczaju. No bo tak: dlaczego mnie te syreny nie obudziły? Czy to znaczy że śpię snem tak kamiennym że mnie nawet syreny z niego nie wyrwą? Oj, niedobrze... mogę przegapić ostrzeżenie o nalotach. No ale chyba to niemożliwe żeby tego nie usłyszeć, prawda? A może po prostu u mnie w okolicy nie ma żadnych syren, albo są, ale sprawne "inaczej"..? Cholera, znów niedobrze, śmierć zagląda w oczy. Premierze, jak żyć, czy też może precyzjniej jak przeżyć? HELP !!! No dobra, a może tylko w Warszawie nowa świecka tradycja jeszcze się słabo przyjęła? Może zwyciężyli obrońcy zwierząt i ukraińców żeby ich niepotrzebnie nie stresować? Nie wiem, sam nie wiem co o tym myśleć. Stres. Z drugiej strony jakby nie patrzeć Warszawa akur (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Czwarty Pamiętnik Czasu Wojny

Cyberwar To chyba pierwsza taka wojna która toczy się w tak wielu domenach jednocześnie z tak samo wielką intensywnością. No cóż, chcieli putinowcy wojny hybrydowej to ją dostali. Tylko że znów uważali się za mocniejszych niż naprawdę są. Może teraz parę słów o wojnie w interniecie. Nie, nie mówię o atakach hakerskich. Nie mówię o propagandzie, która jest stara jak świat i tylko korzysta z nowej technologii. Chodzi mi o to co internauci lubią najbardziej. Memy, śmieszne filmiki, te wszystkie zdjęcia ruskich czołgów, piosemki o Bayraktarach i smutnym losie ruskiego sołdata, wesołe niebieski traktorki ciągniące zdobyty sprzęt, Twittery i stronki pokazujące filmiki z walk, dronów, zniszczony sprzęt, zdobyty sprzęt, utopione w błocie tanki, czy nawet te bardziej hardkorowe, jak russoldat.info gdzie głównym tematem sa zwłoki poległych żołnierzy -  z góry ostrzegam, NSFW, jeśli chodzi o warstwę wizualną to zdjęcia z (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Trzeci Pamiętnik Czasu Wojny

Lend Lease Senat USA przegłosował ustawę Lend Lease. No raczej grube. W zasadzie bez większej biurokracji bedzie mogła płynąć na Ukrainę dowolna pomoc wojskowa. I jak to w USA, $$$ na to raczej nie zabraknie (bo to oni je drukują, of course). Ukraina nie będzie musiała za to płacić z góry. To co wojnę przeżyje by mogła oddać. Lub wykupić, pewnie w cenie złomu. Co nie przeżyje nie musi być spłacone. W zasadzie pomoc darmowa. W czasie 2WŚ to rozwiązanie było główna linia życia dla aliantów. Pózniej też dla ZSRR. Oczywiście, nigdy tego nie przyznają otwarcie, ale bez Lend Lease prawdopodobnie by nie przetrwali. W kluczowym okresie wojny w niektórych kategoriach ponad 30% sprzętu i zaopatrzenia mieli dzięki tej pomocy. Także to mocny gest. I też pokazuje jeszcze parę innych rzeczy. Po pierwsze determinację żeby jednak tę wojnę z Imperium Zła wygrać. Po drugie wiarę że jest to nawet możliwe. Ustawa przeszła jednogłośnie. Jeśli kogoś boli tragedia ofiar putinowskiej o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Pierwszy Pamiętnik Czasu Wojny

Berlin "Love Z" Parade W Berlinie lubią chyba parady. Od marszów nazistów, przez paradę zwycięstwa w 1945, aż po Love Parade w rytmach techno pod tęczową plagą. No i ta ostatnia, tym razem pod czerwono-biało-niebieską flagą, z literą "Z" na samochodach. Kilkaset aut. Niby wiadomo kto za tym stoi. Ale czy ktoś, ktokolwiek z was wyobraża sobie żeby w czasie gdy wciąż stygną trupy w Buczy (i dziesiątkach innych miejscowości) coś takiego wydarzyło się w Warszawie? Taka mała parada poparcia dla Putinka?  Bo ja to chyba sobie potrafię to wyobrazić. Na chodnikach by zapewne zabrakło polbruku do rzucania w te samochody oznaczone Z, każde celne trafienie za 3 punkty, a w okolicznych sklepach - szklanych butelek na koktajle Mołotowa. Te samochody po takiej paradzie by wyglądały jak ruskie czołgi pod Charkowem. Oczywiście te po bliskim spotkaniu 3 stopnia z Javelinem. Tak, wiem, mam bujną wyobraźnię.  Aftermatch Wogóle Putinowcy znów rozegrali tę (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Czterdziesty Pamiętnik Czasu Wojny

Odwrót No dobra, koniec kilku dniowej przerwy, powoli wracamy do sytuacji na froncie. Podsumowując kilka ostatnich dni sytuacja jest dynamiczna.  Chyba najważniejsze wydarzenie to wycofanie się (sic!) putinowców z pólnocnej Ukrainy. Jest to faktycznie wg mnie ważny moment tej wojny. Opinie o tym co się tak naprawdę wydarzyło są jak zawsze różne. Wersje hura optymistów wówiła że putinowcy spierniczali w podskokach, w wielkim nieładzie, ścigani deszczem ukraińskich Javelinów i Stugn, ponosząc ciężkie straty, zostawiając cały sprzęt i tysiące zabitych. Jednym słowem pogrom, śmierć i zniszczenie, totalna katastrofa i zagłada, wielkie zwycięstwo Ukrainy. Z drugiej strony spektrum była narracja o w pełni kontrolowanym, dobrze wykonanym manewrze wycofania się, z minimalnymi stratami. Wojsko po wycofaniu natychmiast wchodzi do walk na kluczowych frontach na wschodzie i południu. Jak jest naprawdę nie mam pojęcia, ale chyba jednak prawda leży gdzieś po (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Trzydziesty Czwarty Pamiętnik Czasu Wojny

Oskary Jako że czas oskarowy to i ja w tym trybie zrobię mały przegląd tej wojny, przyznając własne oskary. Może raczej powinny być to jakieś "Iwany", ale dobra, mniejsza o to.  Oskar za najlepszy scenariusz  Tu chyba bez dwóch zdań należy się duetowi dwóch Wladków. Temu z Moskwy i temu z Kijowa. Takich emocji, nieprzespanych nocy, wspaniałych wzruszeń, piękna, grozy już chyba dawno nie doświadczyliśmy. A serial wciąż trwa, kto wie co przyniesie... Oskar za najlepszą muzykę  Piosenka o Bayraktarze chyba wciąż na topie. Ale Silnyj Traktorek ciągnacy zamiast przyczepki Z-czołga z baranami też trzyma fason. Dla miłośników muzyki poważnej koncerty klasyki w schronach, na zrujnowanych osiedlach Kijowa. Oskar zbiorowy. Oskar za efekty specjalne Jeśli chodzi o sferę czysto wizualna wojna potrafi być być naprawdę piękna. Jakby zapomnieć co te widoki naprawdę znaczą, tylko myśląc o czystej estetyce to takie na (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień Trzydziesty Trzeci Pamiętnik Czasu Wojny

Fragging Dzisiejsze hasło dnia. Niedawno media donosiły o czymś co może być jednym z pierwszych pzypadków fraggingu w armii putniowców.  Ponoć w jednej z jednostek żołnierze przejechali się czołgiem po swoim dowódcy, w ramach zemsty za duże starty w jednostce spowodowane jego dowodzeniem. Został ciężko ranny, i chyba nawet ostatecznie nie przeżył. Od razu zaznaczę że nie wiadomo co się naprawdę stało. Być może to był naprawdę tylko wypadek. Ale być może nie, co by było wiadomością ciekawą. Co to jest ten fragging? Wiem że wiecie, ale może się trafi ktoś kto to słyszy pierwszy raz więc tłumaczę. Otóż nazwa tego zjawiska powstała zdaje się w Vietnamie, pod koniec interwencji amerykańskiej, w armii USA. Doszło wtedy to dużego załamania się dyscypliny. Sex, alkohol, drugs i ogólnie rock & roll. Żołnierze przestali się słuchać rozkazów, buntowali się, nie chcąc walczyć w niechcianej i krytykowanej przez społeczeństwo wojnie. Z czasem zaczęło dochodzić (...)

Zobacz cały wpis na blogu »

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.