Nadzieja

Wpisy zawierające słowo kluczowe nadzieja.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Miłość to tylko złudna nadzieja Wszystko i nic...

Najgorsze co może być to złudne nadzieje. Poznałem pewną dziewczynę, spotykaliśmy sięprzez 3 miesiące. Od samego początku wiedziałem że ma chłopaka ale ja głupi byłem i myślałem że to nie jest aż tak wielki problem. Więc spotykaliśmy się przez 3 miesiące, wspólne wypady do kina na pizze spacery. Gdy spacerowaliśmy byliśmy objęci dawaliśmy sobie pocałunki w usta (tak jak w policzek) kiedy chciałem prawdziwy pocałunek to mówiła że nie. Chciała by ale nie może. No to te  chciała by ale nie może tylko bardziej mnie podbudowało że jednak coś z tego będzie. Po tych 3 miesiącach powiedziałem jej że ją kocham i nigdy takiego czegoś nie czułem do innej osoby (jak byście się pytali tak mam 20 lat i nigdy nie miałem dziewczyny). Po tygodniu znów jej powiedziałem że ją kocham i by wybrała albo ja albo ten jej bo to jest taki chory trójkącik. Dostałem odpowiedź. Na dzień dzisiejszy nie. Moja odpowiedź była prosta. To po co była ta cała zabawa w pocałunku s (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
CZY WY LUDZIE WIECIE JAK ŻYJECIE? Przesłanie Miłości Jezus Chrystus

CZY WY LUDZIE WIECIE JAK ŻYJECIE? 276. Z życia swego codziennego piekło sobie robicie swymi wyborami niewłaściwymi, niewłaściwymi słowami, myślami i czynami. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
CO MOŻNA CHCIEĆ WIĘCEJ? Jezus Chrystus, Syn Boży, Graal na Ziemi

CO MOŻNA CHCIEĆ WIĘCEJ? 487. Macie ludzkie twory na ziemi podane wszystko, całą Prawdę od Stwórcy, Aby wyzwolić się z Materii i podążyć w rozwoju duchowym do raju duchowego skąd wyszliście nieświadomi, i dokąd musicie wrócić świadomi siebie samego lub (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
"...a moja żałoba wygląda tak......" ogólnie mówiąc-Life is brutal

W życiu piękne są tylko chwilę-więc czasem dla niech warto żyć Wspomnień obraz, splecione dłonie, w piersi serce się kołacze. Jeszcze iskrą ogień płonie, lecz dusza żałośnie płacze. Monika-pamiętaj że ja zawsze będę chciał być najbliżej ciebie W moim życiu nastała pustka bez ciebie. Pomóżmy sobie jeżeli jeszcze możemy Każdy Twój wyrok przyjmę twardy Przed mocą Twoją się (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Witajcie ogólnie mówiąc-Life is brutal

Natchnienie przychodzi po "Zmierzchu" i po filmie(książce) no i po prawdziwym. Dnia 28 stycznia 2009r. około godziny 22:40 założyłem będą w nim moje notatki o tytułowym poznaniu życia   "Nic naprawdę nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz dziś miłości"     (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
NADZIEJA UMIERA OSTATNIA humana non sunt turpia

Obudziłem się po 6:00. Nie wyspałem się jak ostatnimi czasy. Posiłki od 3 dni "rosną" mi w gardle . Wmuszam w siebie cokolwiek żeby zjeść. Piszę to teraz bo znowu mam łzy w oczach. Pomyślałem sobie , że chciałbym abyśmy wrócili do siebie - spróbowali jeszcze raz. KOCHAM GO i CHCĘ BYĆ Z NIM !!!!  Chciałbym "odszczekać " te wczorajsze słowa . Chciałbym cofnąć czas o 3 tygodnie albo przynajmniej o kilka dni. Spróbować naprawić to co się stało. Może jakbym zdecydował się na wyjazd do niego wcześniej...Może gdybym częściej mimo wszystko próbował z nim rozmawiać a nie fochał się , że spędza czas z innymi i dobrze sie bawi. Może gdybym .... CHCĘ COFNĄĆ CZAS  Raz w życiu. TYLKO ten jeden !!!!!!!!!   Poczekam na Jego dzisiejsze reakcje , zachowanie . Napisałe (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Gdy brak sił ręceprecz odTybetu

Gdy już wszystko opada, co może opaść i mam dość, zwykle coś drgnie i wskoczy oczko wyżej. Tylko po to, żeby mnie sprowokować do syzyfowej pracy. A Tybet nigdy nie będzie wolny, Prędzej się mocarstwo republiki ludowej zawali niż Tybetańczykom odpuści. Aż żal tych rąk i Tybetu wzamian za prestiż. Ręceprecz odtybetu to wyświechtana fraza, która nic nie zmieni w stosunkach tybetańsko-chińskich. Ale ktoś zgarnie główna nagrodę. A Tybet dalej będzie w niewoli.

Zobacz cały wpis na blogu »
Trzeba dorosnąć:( Rebelde

Hey! Postanowiłam sobie zacząć wszystko od nowa:) To postanowienie powtarzam raz na jakiś czas ale nigdy mi sie nie udaje wytrzymać:( nie wiem dlaczego wierzę, że tym razem mi się uda:)  Może jednak kolejny raz poniosę klęskę? W każdym bądź razie postaram sie wytrwać choćby paru sprawach (narazie). Zacznę od odrabiania lekcji( o blee, mimo że nie mam złych stopni. Jednocześnie muszę przestać obgryzać paznokcie:P no i mniej mówić...  Muszę też zrozumieć, że nie zawsze muszę być w centrum uwagi:( (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Spowiedź Po prostu życie

Mam 19 lat, mieszkam z rodziną na przedmieściach stolicy. Niby wszystko mam, uczę się, ale...Niektórym wyda się to śmieszne (jak to w życiu), ale mój dziadek terroryzuje rodzinę (niestety z nami mieszka). Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Piszę o tym z nadzieją, że ktoś pomyśli o tym człowieku "co za sku***syn". Bo ja tak myślę i zamierzam rozładować tutaj swój gniew.Ten człowiek  (nie łączy mnie z nim żadna więź emocjonalna) jest alkoholikiem. Wszczyna awantury, obraża, podnosi rękę na swoją córkę, a moją mamę. Całe szczęście jako dorosła osoba potrafi się ona już obronić, ale wiem, że nie zawsze tak było. Bił moją babcię, zdradzał ją (która z resztą nie żyje od kilkunastu lat), mamę też, gdy była mała. Taka normalka. I właśnie ta ludzka obojętność i społeczne przyzwolenie na tego typu zachowania denerwują mnie najbardziej! Przecież to nie jest normalne, że ktoś wyzywa swoje dziecko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Spowiedź Po prostu życie

Mam 19 lat, mieszkam z rodziną na przedmieściach stolicy. Niby wszystko mam, uczę się, ale...Niektórym wyda się to śmieszne (jak to w życiu), ale mój dziadek terroryzuje rodzinę (niestety z nami mieszka). Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Piszę o tym z nadzieją, że ktoś pomyśli o tym człowieku "co za sku***syn". Bo ja tak myślę i zamierzam rozładować tutaj swój gniew.Ten człowiek  (nie łączy mnie z nim żadna więź emocjonalna) jest alkoholikiem. Wszczyna awantury, obraża, podnosi rękę na swoją córkę, a moją mamę. Całe szczęście jako dorosła osoba potrafi się ona już obronić, ale wiem, że nie zawsze tak było. Bił moją babcię, zdradzał ją (która z resztą nie żyje od kilkunastu lat), mamę też, gdy była mała. Taka normalka. I właśnie ta ludzka obojętność i społeczne przyzwolenie na tego typu zachowania denerwują mnie najbardziej! Przecież to nie jest normalne, że ktoś wyzywa swoje dziecko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Spowiedź Po prostu życie

Mam 19 lat, mieszkam z rodziną na przedmieściach stolicy. Niby wszystko mam, uczę się, ale...Niektórym wyda się to śmieszne (jak to w życiu), ale mój dziadek terroryzuje rodzinę (niestety z nami mieszka). Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Piszę o tym z nadzieją, że ktoś pomyśli o tym człowieku "co za sku***syn". Bo ja tak myślę i zamierzam rozładować tutaj swój gniew.Ten człowiek  (nie łączy mnie z nim żadna więź emocjonalna) jest alkoholikiem. Wszczyna awantury, obraża, podnosi rękę na swoją córkę, a moją mamę. Całe szczęście jako dorosła osoba potrafi się ona już obronić, ale wiem, że nie zawsze tak było. Bił moją babcię, zdradzał ją (która z resztą nie żyje od kilkunastu lat), mamę też, gdy była mała. Taka normalka. I właśnie ta ludzka obojętność i społeczne przyzwolenie na tego typu zachowania denerwują mnie najbardziej! Przecież to nie jest normalne, że ktoś wyzywa swoje dziecko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Spowiedź Po prostu życie

Mam 19 lat, mieszkam z rodziną na przedmieściach stolicy. Niby wszystko mam, uczę się, ale...Niektórym wyda się to śmieszne (jak to w życiu), ale mój dziadek terroryzuje rodzinę (niestety z nami mieszka). Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. Piszę o tym z nadzieją, że ktoś pomyśli o tym człowieku "co za sku***syn". Bo ja tak myślę i zamierzam rozładować tutaj swój gniew.Ten człowiek  (nie łączy mnie z nim żadna więź emocjonalna) jest alkoholikiem. Wszczyna awantury, obraża, podnosi rękę na swoją córkę, a moją mamę. Całe szczęście jako dorosła osoba potrafi się ona już obronić, ale wiem, że nie zawsze tak było. Bił moją babcię, zdradzał ją (która z resztą nie żyje od kilkunastu lat), mamę też, gdy była mała. Taka normalka. I właśnie ta ludzka obojętność i społeczne przyzwolenie na tego typu zachowania denerwują mnie najbardziej! Przecież to nie jest normalne, że ktoś wyzywa swoje dziecko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nadzieja odchodzi ostatnia... I want to have a dreams

Czekam na znak, czekam na jeden sygnał który pozwoli mi czuć, że jesteś, że się uśmiechasz. Z dnia na dzień wiem że kocham Cię coraz bardziej, że dojrzewam do tego by móc być z Tobą w każdym momencie, nie ważne czy dobrym czy złym. Chcę po prostu być przy Tobie...Kocham Cię ? Wiem że tak! Nawet bardziej niż myślisz, czuję to swoim sercem i duszą...  Po prostu kocham. Tęsknię z każdą chwilą bardziej, martwię się ... Wciąż czekam. Pamiętaj o dłoni, jest cały czas wyciągnięta, możesz się na niej oprzeć kiedy i gdzie tylko chcesz ...

Zobacz cały wpis na blogu »
Dla Natalii Wierszem żyć

W życiu nie ma tak jak każdy chciałby i tak jak chciałby, żeby być powinno. Czasami tylko jeden błąd. Jeden drobny błąd popełniony kiedyś bardzo, bardzo dawno temu potrafi zmienić całe dotychczasowe i przyszłe życie. Błąd popełniony w młodzieńczych latach, gdzie dziewczyna ugania się za chłopakiem, a ten jej unika jak ognia. Nie chciał z nią wtedy być. Niedojrzały emocjonalnie człowiek, nastolatek , który sam nie wie jeszcze, czego tak naprawdę chce od życia. Teraz, gdy zobaczył ją po latach, gdy odkrył w niej piękno i niepowtarzalny urok zdecydował, że jej pragnie. W jej oczach widać miłość, radość, szczęście lecz nie niesione już do niego. Niesione do innego, który prędzej zauważył to co miała najlepsze. Trudno z tym się pogodzić, lecz jeżeli chce się już z nią być to chce tego z całego serca. Chce mimo wszystko być obok niej, a ona… Ona już ma ideał. Nie zachowuje się tak jak chłopak sprzed lat i nie unika. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
"..chciałabym tylko nadzieję ocalić od zła..." "...myśli złożone, marzenia bezsenne ..."

ile jest warta moja nadzieja?tyle co okruchy szkiełek na plaży rozrzuconych zawiedziona kaleczy dłonie i stopydługo nie spełniana ma oszlifowane czasem brzegi sprzeczna z rozumiemrozdmuchiwana wolą mimo wolidelikatnym chuchnięciembyle żar całkiem nie zgasł warta bycia warunkiem istnienia potępiona przez cel pali się drogą cierniami usłaną złowrogie szepty kaleczą uszymoje i mojej nadziei jak pasożyt towarzyszka wędrówki do przyszłościżywi się łatwowiernością i słabością serca  do piekieł poprowadzi lecz nie zważam na tozaślepiona wiarą pozwolę jej się okaleczyćoślepićpogrążyć wkrótce.. ale jeszcze nie teraz

Zobacz cały wpis na blogu »