Rozstanie

Wpisy zawierające słowo kluczowe rozstanie.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

milczac Milcząc

Zastanawiałam się dlaczego zawszę, ale to zawszę kiedy mi bardzo zależy robię dwa kroki do tyłu. Czy ze mną jest coś nie tak? Niszczę wszystko co spotkam na swojej drodzę. Za bardzo chyba biore sobie nie które sprawy do siebie.... i o to mam dziwnie uczucie, które sprawia, że jestem stłamszona, a przecież jeszcze nie tak dawno bo tydzień temu tryskałam energią! Rozumiem, że jestem teraz na etapie poznawania drugiej osoby, jakim jest człowiekiem w każdej sytuacji życiowej...ale są sytuację, momenty z którymi się nie zgadzam i o to cała ja.... muszę to z siebie wyrzucić, bo inaczej mój analizator by mnie zeżarł choć zdaję sobie sprawę, że są momenty, że powinnam nie wnikać pozwolić nie którym rzeczą  po prostu się dziać...czekać, hmmm... kto z nas to lubi, choć przyznam, że z perspektywy czasu i opierając się na relacji z księciem jestem osobą cierpliwą....Jeśli chodzi o niego to dzwonił....a ja głupia odebrałam telefon.... i wiecie co powiedział, wpadł na cudowny p (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Pierwszy dzień mojego nowego życia Samotna mama i singielka z odzysku

 Mąż spakował ciuchy swoje i swojego starszego syna i wyszedł. Starałam się zachować twarz jak się pakował, ale jak tylko przekroczył próg wpadałam w histerię. Całe moje życie się wali, zostałam sama z 6,5-letnim dzieckiem, 17-letnim bratem, którego wychowuje, psem i dwoma kotami. Z masą rachunków do płacenia, ratami, wynajmowanym mieszkaniem i nienormowanymi godzinami pracy. Ja nie potrafię być samodzielna, nigdy nie załatwiałam niczego sama, nie podpisywałam umowy, a teraz mam to wszystko robić sama? Już pierwsze zadanie mnie przerosło. Głupia sprawa, zerwanie umowy z kablówką i telekomunikacją. Termin był do dziś, ale bałam się zerwać, bo nie wiem czy będę w stanie ogarnąć nowego dostawcę. Umowy nie zerwałam i nie wiem czy przedłużą mi ją na czas nieokreślony czy na kolejne dwa lata. Byłam głupia i nie załatwiłam tego, bo się bałam. Wiem, że to śmieszne, ale całe dorosłe życie miałam kogoś kto prowadził mnie za rączkę, a nagle zostałam (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Samotna mama i singielka z odzysku Samotna mama i singielka z odzysku

 Ten blog jest swego rodzaju „wygadaniem się”, jak przyjaciółce czy terapeucie. Niestety przez ostatnie 8 lat, defacto całe dorosłe życie, byłam tak szaleńczo zakochana, że jedyne o czym myślałam to spędzanie czasu z mężem i nie dorobiłam się przyjaciółki, do której mogę pójść czy zadzwonić i wypłakać się nad swoim losem. Moje życie towarzyskie ograniczało się do spotkań ze wspólnymi przyjaciółmi. Mój mąż miał inne potrzeby, chciał spotykać się z kolegami, chodzić na piwo i mecz, biegać, spędzać czas samotnie. Oczywiście pojawiło się to dopiero z upływem czasu, ale generowało wiele kłótni, mąż czuł się „ubezwłasnowolniony”. Ale jak mogłam podchodzić do tego inaczej, jak za każdym razem jak tylko wyrwał się sam z domu to wracał pijany i chętny do „rozmów”. Wylewał wtedy na mnie wszystkie żale, dowiadywałam się jaka jestem straszna. Oczywiście na drugi dzień przepraszał i (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Smutno mi ... Poczatki

Choć minął już miesiąc od  Twojej decyzji, do mnie nic nie dociera... a może nie chce? Tyle lat wspólnie spędzonych .... 9 miesięcy w narzeczeństwie .... miał być ślub ... i teraz mi mowisz, że nie czujesz tego co kiedys ?? Kocham Cie bardzo mocno ... tak bardzo mi Ciebie brakuje ... zrobiłabym wszystko, abyś był teraz obok mnie .... nie są to puste słowa ... mają bardzo dużą siłę w sobie ... nie umie przestac o Tobie myślęć więc postanowiłam pisać.... aby sobie ulżyć.     "Znów siedzę tu i piszę o tobie. Złych myśli tyle chodzi po głowie. Telefon milczy, już nie zadzwonisz. Oddalasz się, dla czego to robisz? Teraz wiem, na pewno to wiem. Proszę wróć Bez ciebie nie ma mnie. Wystarczy gest, wystarczy słowo, by z tobą być, na zawsze z tobą" Źródło:http://www.tekstowo.pl/piosenka,kaja_paschalska,tylko_ty.html (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
zerwałem z Piotrem :( nowy

Do pracy na 6:00. Dobrze się wstawało i mam power :) Roboty oczywiście mnóstwo i Jola znowu szaleje :/. Mam jej dość. Miałem iść na małe zakupy, ale zapomniałem pieniędzy więc prosto do domu. Piotr przyjechał ok. 15:30. Jestem bezuczuciowy. Dopytywał co mi jest. Odpowiedziałem, że nasz związek nie ma sensu... zerwaliśmy. Rozpłakał się. Powiedział, że zobaczymy się dopiero w Coconie jak kiedyś przyjdzie (po urodzinach swoich). Nie potrafię go pokochać. Nic poza związkiem nas nie łączyło. Żadnych wspólnych zainteresowań :(. Pojechałem na miasto. Wybrałem pieniądze. Kupiłem w saturnie gry: The Guild 2-złota edycja za 11,99 zł, Settlersów-dziedzictwo królów- złota edyzcja za 13,99 zł(w 1 pudełku- te co mam w osobnych dam Krzyśkowi), RollerCoster Tycoon 3-złota edycja za 9,99 zł. Obdzwoniłem ludzi zapraszając na grilla w sobotę (Julek z facetem,Robert, Krzysiek, Wiktor z NT). Spać po 20:00

Zobacz cały wpis na blogu »
1 Głupie przemyślenia...?

początek... wszystko ma jakiś początek... i nawet taki zatwardziały zwolennik tezy "blogi są dla dzieci" znalazł się tutaj....A więc zacznijmy od początku. Znalazłem się tutaj dzięki kobiecie... właściwie poprzez rozstanie z nią.   Jakoś nagle po jej wyjeździe zrobiło się pusto... nagle znalazłem mase czasu... I mam do wyboru: albo zaczne pić  i płakac nad swoją głupotą, albo zajmę się jakimis innymi rzeczami... np. pisaniem bloga,   na którym przeleje jakieś swoje przemyślenia.... których pewnie nikt nie przeczyta.... a może znajdzie się ktos kto będzie chciał czasami troszkę podyskutować....??

Zobacz cały wpis na blogu »
Rozstanie miloscibol

gdy chciałam się z Tobą spotkać, ty mówiłeś nie, gdy chciałam się przytulić, Ty odsuwałeś się, gdy chciałam poromawiać, Ty wykręcałeś się, mam już tego dość, teraz nienawidzę Cię, powiem teraz Ci, dziekuję za spędzone wspólnie dni, czy Ty wiesz jak ranisz mnie? gdy kochasz inna, nie mnie?? Ty wybrałeś ją a mnie odtrąciłeś, Ty tylko olewasz mnie, i udajesz, że nie widzisz mnie, to tak bardzo boli mnie, chcę zapomnieć te dni, w których byłeś tylko Ty, i obudzić się, z nadzieją, że to był tylko sen Kocham Cię :(  

Zobacz cały wpis na blogu »