Psycholog

Wpisy zawierające słowo kluczowe psycholog.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Depresja mojej siostry Z pamiętnika depresji

W mojej rodzinie depresja, jest jakby kolejnym członkiem, kolejnym dzieckiem, kolejnym oczkiem w łańcuszku. Pamiętam, że matka mojego ojca też borykała się z depresją, siostra mojego ojca rownież, moja kuzynka od strony mojego taty, no i moja siostra, która jest o trzy lata młodsza ode mnie. Mój ojciec też miał epizod depresyjny, to był rok 2007, czyli data mojego wyjazdu do Gdyni.  (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nim pójdę do psychiatry Z pamiętnika depresji

A to akurat była śmieszna sytuacja... Pamiętam, że był to okres jesienny - zimno, padał deszcz, a na drzewach nie było żadnego liścia. A depresja nie była jeszcze nazwana depresją, tylko czymś w rodzaju "złego samopoczucia" lub "huśtawki nastroju". (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nie powinniśmy wstydzić się chodzić do psychologa Poszukiwacz wiedzy

      Polacy wstydzą się chodzić do psychologa, bierze się to z lęku przed zostaniem nazwanym przez kogoś wariatem. W rzeczywistości powinniśmy traktować psychologa jako naszego przyjaciela, dobrego sąsiada, z którym rozmawiamy, gdy mamy jakiś problem, gdy coś nas gryzie, gdy jest nam źle i potrzebujemy porady. Czasem idziemy tylko po to żeby nas wysłuchał. Dodatkowo psycholog posiada wiedzę na temat przyczyn naszych problemów, w związku z tym potrafi trafnie doradzić. Jest obiektywny, niezaangażowany emocjonalnie w nasze życie i dzięki temu niejednokrotnie lepiej nam doradzi i pomoże niż nasz przyjaciel, który siłą rzeczy kierował się będzie sympatią, który nie będzie chciał nas zranić.  & (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PSYCHIATRYK - DZIEN 21 SYSTEM NA KRAWĘDZI CHAOSU

Było to 22-go sierpnia, czyli przedwczoraj. 65 milionów lat po wyginięciu dinozaurów, licząc od zeszłego czwartku.       Nie wyspałem się należycie, nie miałem czasu na poranną kawę, więc ległem na oddziale i już odpływałem w krainę snów, kiedy do „sali rekreacyjnej” (powinna się raczej nazywać „kostnica”, albo „przechowalnia zwłok”) weszła pielęgniarka i bezczelnie przerwała moją siestę mówiąc, że ktoś tam chce ze mną rozmawiać. Zwlekłem się z wyrka i poszedłem za nią. W jadalni siedziała przy stolika młoda dziewczyna w białym kitlu. Od wczoraj zachodziłem w głowę co ona za jedna. Wreszcie się dowiedziałem, że to nowa pani psycholog. Świeżo u (...)

Zobacz cały wpis na blogu »

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.