Droga

Wpisy zawierające słowo kluczowe droga.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Mk 8, 27-35 bierziczytaj

Droga Krzyża jest najodpowiedniejszą dla twego zbawienia,  ponieważ taką drogę wybrał twój Odkupiciel. ...    Dar Krzyża pokonuje każde twe fałszywe wyobrażenie o Bogu.  Pokonuje twój egoizm. ...    Jezus niezmiennie mówi "jeśli chcesz".  Nie zmusza, ale wymaga.  Pokazuje, co jest konieczne,  by prawdziwie pójść za Nim.  I to nie jest, niigdy nie była,  łatwa propozycja. ... 

Zobacz cały wpis na blogu »
Mk 10, 32-45 bierziczytaj

Droga do kariery i sukcesu w Królestwie Bożym prowadzi przez służbę i poświęcenie. ...    Dziękuj Jezusowi za Jego miłość do końca.  Wspiera cię, abyś potrafił służyć innym. ...    Zmierza do Jerozolimy.  Zapowiada, co musi się stać.  Uszy i serca zaprzątają wizje i plany.  Miejsce po lewej i prawej stronie.  Niezrozumienie.  Prosta odpowiedź stanowi wyzwanie po dziś dzień.  Służba jest kluczem do otwarcia ucha i serca. ... 

Zobacz cały wpis na blogu »
Droga raz dwa trzy Droga raz dwa trzy

    Kto prowadzi dzisiaj Kościół? Kto jest przewodnikiem na tej drodze? Najważniejszy przewodnik to Bóg. Ten, który powołuje do drogi. Jemu zaufałam.  Ludzie dokonują różnych wyborów. Poleganie na człowieku może skończyć się porażką. Mimo tego jesteśmy do relacji powołani. Odpowiadamy za relacje. Dobrze jest zrozumieć, że człowiek błądzi, a Duch święty prowadzi. Jednak zdarza się, że trzeba uznać przewodnictwo duchowe jako drogę do lepszego rozumienia Boga. Wymaga to ogromnej pokory. Przewodnik może prowadzić na wiele sposobów.  Bóg nas dobrze zna. On wie najlepiej, którą drogę mamy wybrać. Człowiek może stracić orientację, zagubić się. Dlatego ważne (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Droga jako wizualizacja Oszczędzanie nawyków

  Jeżeli jesteś na początku drogi wychodzenia z długów lub co gorsza znalazłeś się w momencie w którym ja zacząłem swoją drogę (kilka tysięcy w przeterminowanych płatnościach) mam dla ciebie dobrą wiadomość, możesz z tego wyjść. Zapytasz jak? niestety nie ma złotego środka i dlatego porady będą dotyczyły wielu kwestii i zostaną podzielona na co najmniej kilkanaście porad które finalnie stworzą zarys całej trasy. Aby sobie to zwizualizować wyobraź sobie drogę.   Warto wyznaczyć punkt docelowy   Koniec tej drogi jest naszym punktem docelowym czyli wyzbycia się wszystkich długów. Im więcej wynosi suma naszych zadłużeń tym dłuższa droga przed nami.   Zwiększaj zarobki   Zacznijmy od podstaw czyli pojazd w którym zaczynamy się przemieszczać. Będzie on symbolizował nasze zarobki, im mocniejszy ma silnik tym szybciej możemy jechać i wcześniej do (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wybór - ki - nafaso Spinka. Praktyka depresji

Istnienia faktów nie da się podważyć, choć niekiedy bardzo by się tego pragnęło. Pojawiają się, wywołując konsekwencje, na które też często nie mamy żadnego wpływu. Człowiek jest bezbronny wobec faktów, więc aby móc funkcjonować, posługuje się ich interpretacją. W interpretacji biorą udział różne narzędzia, zależnie od siły faktu, z którym trzeba się zmierzyć. Niektóre są neutralne, choć mogą tę neutralność tracić na rzecz dominującej perspektywy w człowieku. I tak świt może być jedynie ledwo odnotowywanym stwierdzeniem, że jak co dzień słońce wstaje na wschodzie. Przykład faktu neutralnego. Inaczej jest, gdy świt nastaje po nocy pełnej rozpaczy, lęku, płaczu, bezradności albo na przykład strachu przed wynikami badań (kogoś bliskiego lub własnych), co do których istnieje obawa, że będą złe. W takim przypadku najczęściej świt niesie ukojenie, bo no (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Niezwykły dzień enchanted collection

         W piękny wiosenny poranek kiedy słońce lizało wapienne szczyty gór , z szosy rostaczały się wspaniałe widoki Crise był w doskonałym nastroju . Delektujac się widokiem , w takie dni kiedy słońce świeci a poczta nie przynosi rachunków w duchu naiwnie powtrzał sobie że pogorszenie jego sytuacji finansowej to tylko przelotna chmurka na firnamęcie życia. Nie był to lekki chleb bo konkurencja była ostra. Crise był w doskonałym nastroju , mijając wysoką bramę wyznaczającą granice posiadłości Barringtona . Droga o zwykłej żwirowej nawieszchni, wiła się tędy i owendy ale zawsze pod górkę . Crise pokonał ostani zakręt i zatrzymał samochód , podziwiając w niemym zachwycie rostaczajace sie przed nim widoki. Wyglądało to tak jakby czubek góry został ściety , tyworząc poteżną platformę, wystarczająco równą, aby nadawał się pod budowę. Na wprost niego otwierała się szeroka aleja o długości pół mili, obrzeżona dwoma idea (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Autobiografia: Rozdział I Sanktuarium 11

07/08/2018---ROZDZIAŁ ILata ’90, Poznań, Polska. Naprawdę piękne miasto. Wspaniali ludzie. Wspaniała Energia. Choć wiemto dziś. Wtedy, życie było cholernie trudne. Po rozstaniu rodziców zamieszkaliśmy z Mamą uDziadków. Dawny Dom Rodzinny pamiętałem z ostatniej sytuacji, gdzie pod domem pojawili sięDziadkowie ‘z dwóch stron’, od Taty i Mamy, po czym zaczęli się naparzać po gębach. Mnie trafiło dobagażnika i niemalże jak w ‘szybkich i wściekłych’ w szaleńczym pościgu po mieście, wylądowałem warchiwum jednej z większych firm telekomunikacyjnych tamtych czasów (praca babci, stąd możliwośćwejścia). Dziadek został ze mną, a cała wręcz Scena Rodzajowa rozgrywała się przed wejściem. Nic niewidziałem, bo w archiwum były tylko małe, zakratowane okna niemalże przy samym suficie iniemożliwym było wyjrzenie przez nie, nie będąc kilkumetrowym olbrzymem, lub po prostu bez (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Autobiografia: Wstęp i Prolog Sanktuarium 11

07/08/2018---WSTĘP-O kurwa!To pierwsze słowa, które wypowiedziałem tamtego dnia, po tym, co się stało. Dość prymitywnareakcja, patrząc z perspektywy czasu. Ale na tamten moment, to musiało wystarczyć.Co się stało?Nie wiem, czy dowiecie się tego w tej książce. Nie wiem, czy dowiecie się tego w kolejnych. Nie wiem,czy kolejne powstaną. Ba! Nie wiem, czy ta powstanie. Choć, jeśli to czytasz, Drogi Czytelniku, tocieszę się, bo powstała. A w tej chwili tylko to się liczy.Postaram się zatem opowiedzieć Ci, Drogi Czytelniku, co doprowadziło do powyższego momentu.A wszystko zaczęło się... PROLOGWszystko o czym teraz opowiem, zaczęło się w latach ’90, w Polsce. Choć tak naprawdę zaczęło siędużo, naprawdę dużo wcześniej. A mówię tu o czasach Antycznej Grecji, Starożytnego Egiptu,Atlantydy, a nawet jeszcze wcześniej! Ale o tym kiedy indziej. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Na początku było |Słowo| Sanktuarium 11

07/08/2018 --- To pierwszy wpis na tym blogu. --- Moją Misją jest przakazać tę Wiedzę, a to najlepszy na to sposób. Trafi ona do tych, do których trafić ma. Zrozumieją ją nieliczni, którzy są gotowi. --- "Usta mądrości są zamknięte dla wszystkiego, z wyjątkiem uszu zrozumienia" - Kybalion. To pierwszy, lecz nie ostatni cytat z tej skarbnicy wiedzy, którym posłużymy się na tym blogu. Jakże on pięknie pasuje do tego wstępu. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wołanie.. Moje wiersze

           Wołanie..   Droga - przy niej mały krzyż, rozpostarł swe ramiona.. Hej kierowco ..! To mój krzyk- tego co tu skonał!   Kierowco! Mój krzyk - wzywa do opamiętania.. Byłem młody- chciałem żyć ! Poznać - co nieodgadnione.. Ty przerwaleś życia nić..!   Twa beztroska i brawura, pchnęła mnie w śmierci ramiona.! Hej kierowco- zwolnij ! Pochyl czoło.. Aby więcej nigdy nikt - nie musiał tak skonać..!   mariatalar

Zobacz cały wpis na blogu »
Za chwilę ruszam do Saint Jean Pied de Port moja odpowiedź na pięć gwiazdek...

Zapraszam na wspólną podróż Drogą św. Jakuba. To droga kontemplacyjna ale na wszelki wypadek, zapraszam Was z sobą:) Za chwilę ruszam do Francji, do Saint Jean Pied de Port.  Do następnego!

Zobacz cały wpis na blogu »
Wypadki i pierwsza pomoc Żyjemy zdrowo

W dzisiejszych czasach niemalże każdego dnia jesteśmy narażeni na różnego rodzaju niebezpieczeństwa oraz zagrożenia, choć często nie zdajemy sobie z tego całkowicie sprawy. Sytuacja może stawać się nawet jeszcze bardziej niebezpieczna w momencie, gdy dana osoba uważa, że skoro do tej pory nic złego jej się nie stało to tak naprawdę nie ma szans na to, że stanie jej się coś w przyszłości. W takim przypadku często tracimy uwagę i nie zwracamy uwagi na to, co dzieje się wokół nas. Pomoc poszkodowanym Trzeba zdawać sobie sprawę, że w niemalże każdej sytuacji może dojść do nieprzewidzianego zdarzenia, które może stanowić dla nas niemałe zagrożenie. Jednym z przykładów mogą być tutaj chociażby wypadki samochodowe. W ich przypadku konsekwencje mogą być naprawdę poważne, więc zdecydowanie lepiej jest unikać tego typu zdar (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wypadki drogowe i pierwsza pomoc Powrót do zdrowia

W dzisiejszych czasach narażeni jesteśmy na wiele niebezpieczeństw oraz zagrożeń mimo tego, że tak naprawdę rzadko kiedy zdajemy sobie z tego sprawę. Należy jednak o tym pamiętać, ponieważ w wielu przypadkach bagatelizowanie zagrożenia może mieć bardzo poważne konsekwencje. Mimo tego wiele osób uważa, że skoro do tej pory nic im się nie stało to tak naprawdę nie ma szans na to, że stanie się im w przyszłości. Jest to jednak bardzo nierozsądne myślenie, bowiem nigdy nie możemy mieć pewności, że nie będziemy mieć do czynienia z niebezpieczną sytuacją. Powody wypadków Jednym z najczęstszych tego typu przypadków są między innymi wypadki drogowe. To właśnie w nich każdego roku ginie naprawdę spora liczba osób, a statystyki z roku na rok wcale nie ulegają znaczącej poprawie. Powodów wypadków może być bardzo wiele, lecz bardzo (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
droga Ambiwalentnie.

"Dlatego tak ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie mam miejsca w twoim życiu. Zamknij drzwi, zmień płytę, posprzątaj dom, strzepnij kurz. Przestań być tym, kim byłeś. Bądź tym, kim jesteś."   "Nie możesz bać się tego, czego pragniesz."   "Nie bój się przekroczyć granicy. zaryzykuj - miej w końcu coś z życia. Zadziałaj spontanicznie, nie planuj, nie tr (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
24.01.2012r. Droga po szczęscie

Spotkałam się dzisiaj z moim"przyjacielem"....Bardzo go lubię [a nawet bardziej..]. Było super..bo zawsze mogę z Nim porozmawiać na każdy temat..;] Kiedy siedzieliśmy razem na huśtawce..On zaczął nucić piosenkę..[Pezet -Bezsenność]. Było bardzo miło, a kiedy spojrzał mi po chwili w oczy... poczułam dziwne uczucie w środku...zrobiło mi się strasznie gorąco, ale strałam się by tego nie było po mnie widać..Teraz siedzę w pokju, słucham muzyki [Pezet - Bezsenność] i zastanawiam się co to oznaczało. Czy wkroczyłam właśnie na Drogę Po Szczęście..?

Zobacz cały wpis na blogu »