Zakazane_mysli

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Brak Zapomniany
Lokalizacja ---
Główny blog zakazane-mysli.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Zakazane_mysli

i co...? krzywa moich poszukiwan spadła w dół kiedy przez bardzo długi czas nie miałem kobiety u swojego boku, paradoksalnie stawalem sie coraz wybredniejszy.Z każdym dniem kreowałem coraz to jej idealniejszy obraz, uzupełniany na bieżąco o kolejne super cechy, selekcjonując najpierw małe piersi, potem za duże dłonie aż do irytujących pieprzyków na ramieniu co było już obłędne.ki (...)

Zobacz pełny wpis »
w takie dni, ktore mnie wogole nie pochłaniają, kiedy siedze sam ze sobą i gdy zrobilem w zasadzie wszystko co powinienem danego dnia zrobic, lub to co mógłbym zrobic wymaga jakichs innych niedostępnych obecnie chęci, to w takie dni właśnie zastanawiam sie nad swoim życiem.z reguły refleksje te mają charakter bardzo negatywny.myśle sobie "co jest kurde ?" nie jestem jakis brzydki, (...)

Zobacz pełny wpis »
moja matka jest alkoholiczka, byla nia odkad sie urodzilem, pamietam jak majac 4 lata bylem zawsze przygnebiony, wyobrazam sobie siebie samego z tamtych lat... Nigdy tak naprawde nie czulem sie bezpiecznie i przytulnie, zawsze czulem strach, codziennie wieczorem modlilem sie do boga wraz z siostra o to by mama przestala pic...balem sie ze juz nigdy nie wroci gdy nie bylo jej w domu (...)

Zobacz pełny wpis »
dzisiaj idac do szkoly pomyslalem sobie ze jestem nieudacznikiem, ze nic mi praktycznie w zyciu nie wychodzi... trace rzeczy materialne, trace przyjazn a miłosci i tak nie zaznaje... a jak zaznaje to... to gdy mysle ze cos mi sie udało, okazuje sie ze jestem nieudacznikiem i nie spadam na ziemie, spadam jeszcze nizej i tak za kazdym razem sie pograzam. mam rodzine mam dom mam co j (...)

Zobacz pełny wpis »
mam natarczywe mysli, nie moge sie ich pozbyc, ciagle nie moglem jej zapamietac, po prostu ulatywala mi z glowy, teraz widze ja nonstop... niewiem co robic, nie chce stalego zwiazku a tym bardziej nie chce zeby to byla tylko jedna noc...jestem rozdarty, czuje ze ona moze byc wlasnie kobieta mojego zycia.... ale teraz mam braci, mam przyjazn, po co to psuc ? poki jestem jeszcz (...)

Zobacz pełny wpis »
nie moge sie oprzec zeby o niej nie pisac. 1. A. ma wyjatkowo kojący głos, pobrzmiewa przez niego kobieca mądrość, rozwaga, opiekuńczość ale i również dziewczęca ciekawość, odwaga i energia. Sposób w jaki się wysławia potrafi mnie doprowadzić do obłędu, niesamowitym jest fakt że składanie liter w jakiś specyficzny sposób może tak intensywnie oddziaływać na drugą osobę. 2 J (...)

Zobacz pełny wpis »
minelo 136 godzin i 34 minut odkad mam na sobie ten sam podkoszulek. Czy śmierdze ? o dziwo nie, w sumie czuje zapach dezodorantu, po prostu sie nie spociłem przez te pare dni, na dodatek powinienem sie ogolic. Nie jestem niechluja, nikt nigdy nie pomyslalby ze ja, pan X nie myl sie przeszlo 4 czy 5 dni na dodatek nie zmienil podkoszulka, ale zreszta nie o tym chcialem pisac. (...)

Zobacz pełny wpis »
dzisiaj znów przysnila mi sie K.siedzialem na krawezniku obok przystanku, gdzies za mna stala moja rodzina, i ogolnie sporo ludzi czekalo na jakies wydarzenie, panowala atmosfera festynu.Nagle podjechal samochod i od strony pasażera wysiadła Ona... spodziewalem sie Jej przyjazdubyła przemoczona od deszczu, usiadla obok mnie, przykryłem Ją kocem i przytuliłem.nic innego mnie nie obc (...)

Zobacz pełny wpis »
ktos mi kiedys powiedział: 'spraw zeby nigdy zadna kobieta przez ciebie nie płakała'w sumie w swoim zyciu sporo razy obcowałem z tą druga, piękniejszą płcią ale tylko kilka jej reprezentantek przeze mnie roniło łzy. zapewne najpierw płakała matka, kiedy sie rodziłem bo to musi byc bolesne.pozniej mozliwe ze tez, chociaz nigdy tego nie widziałem na własne oczy ale bywało że dostarc (...)

Zobacz pełny wpis »
wychodze, by słuchac jak mu sie powodzi ehh, jestem fałszywy... oszukuje sie ze tak nie jest, ale tak naprawde fałszywy kutas ze mnie. Ale coz, chcialbym czasem pogadac o swoich problemach a nie tylko o jego sukcesach, w koncu po to sa przyjaciele.Wkurwia mnie to, ze ide na ławere tylko po to, no kurwa mać, jak tak pomysle, to na dobra sprawe nie mam z kim pogadac tak szczerze, czu (...)

Zobacz pełny wpis »