Xthug

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Jacek .
Lokalizacja Hehehe.....
Główny blog xthug.blogi.pl »
Data urodzenia 1982-07-08
Wiek 42 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Xthug

Jak juz pewnie zauwazyliscie wrocilem po jakims tam okresie przerwy. Nie wymuszonej, nie z mojej winy, a juz na pewno nie robionej specjalnie. Zrzadzenie losu postanowilo popsuc wszystko i uderzyc sobie piorunem w kabelki telefoniczne. Coz za zbieg okolicznosci, zeakurat wtedy musialo mi sie chciec wlaczyc komputer. Zgadnijcie dlaczego?? Zeby napisac notke na blogu. Hehe!! Cos to j (...)

Zobacz pełny wpis »
Dzis sproboje inaczej. Zgasilem swiatla, nie ma nikogo. Siedze sam, no moze nie do konca, w tle dzwieki plynace z Winamp`a ( Evanescence - "My immortal"), a ja staram sie cos z siebie wykrzesac, za wszelka cene. Nie wiem co... Jest tak spokojnie, tak ta muzyka mnie uspokoja. Czuje sie spokojny, pewny... Chcialbym zeby tak bylo zawsze, ale nie bedzie, bo zawsze bedzie mi towarzyszyc (...)

Zobacz pełny wpis »
Opuszczam miejsce, ktore nienawidze i ktore zaczynam powoli kochac... Jest mi ciezko odwrocic sie, zniknac na jakis czas, tak po prostu, z koniecznosci... Niebo jest szare. Kiedy drzwi zamykaja sie przede mna, widze smutna twarz, ktora za wszelka cene stara sie ukryc lzy, mimo tego, iz juz dawno widzialem jak plyna po policzkach. Nie jest mi latwo, spojrzec w druga strone, nie moge (...)

Zobacz pełny wpis »
... znowu tutaj. Czy sie z tego ciesze?? Raczej nie. Nie znaczy to, ze nie chce pisac notek, bo to przyjemne zajecie mimo tego iz niejednokrotnie mozna zostac wyzwanym od glupcow i dziwolagow. Duzo sie dzialo przez ten czas jak mnie nie bylo... Nawet nie wiem od czego mam zaczac... Dziwnie sie czuje, w chwili w ktorej wiem, ze w normalny dzien gdzies o tej porze szykowalbym sie do (...)

Zobacz pełny wpis »
I co teraz?? Nie wiem czy jeszcze pamietam jak pisac... Naprawde nie wiem... Ciekawe czy się zmienilem, czy jestem dalej tym samym czlowiekiem, którym jeszcze niedawno byłem. Zycie jest wredne. Kumpel miał na gg opis: „Być może ziemia jest pieklem innej planety”. Kto wie? Wiem, ze zawsze placi się za kazda pomylke w zyciu. Ja sam mogę placic, ale wara od moich najblizsz (...)

Zobacz pełny wpis »
Ciezkie czasy... Ja nie wiem, moze jestem stary, moze nienormalny. Nikt inny by sie tak tym wszystkim co sie dzieje nie przejmowal, ale najwyrazniej nie ja. Dziwne to jest uczucie. Spogladam w okno, ale nic tam nie widze. To pewnie dlatego, ze jest ciemno, ale zaraz... Cos tam jest. Tak, powinienem sie domyslic. To przeciez moja zblazowana twarz. Tak bardzo sie zmienila, ze w ciemn (...)

Zobacz pełny wpis »
Niby teraz mam czas zeby napisac pare slow, ale jakos nie mam zarowno nastroju jak i ochoty... Nie wiem z czego to wynika, tak naprawde to sam sie nad tym zastanawiam. Niby lato, niby cieplo... Niby jestem zadowolony, szkoda tylko, ze zawsze jakims dziwnym trafem cos musi zburzyc moj stoicki spokoj. Tak sie tez stalo ostatnio... Czasami to musialbym spotkac sie na skrzyzowaniu z ci (...)

Zobacz pełny wpis »
... i mysle wlasnie o wszystkim tym o czym do tej pory nie myslalem. Co na mnie tak dziala?? Nie wiem... Zaczalem wszystko od nowa... Prawie wszystko, bo z niektorych spraw jestem wiecej niz zadowolony. Czuje oddech wakacji na plecach, co z tego, ze pracuje, ale najprawdopodobniej od nastepnego weekendu jestem wolny od uczelni, od studiowania. Nie, nie.... Nie znaczy to, ze je ukon (...)

Zobacz pełny wpis »
...ktory na dodatek obiecywal, ze postara sie poprawic, a tu co?? Nic, widocznie to jest domena tytulowego "rebel`a" hehe... Sam nie wiem co mam myslec o wszystkim. Nie jest tak zle... jeszcze. Okaze sie co bedzie dalej. Tymczasem nie o tym chcialem. Znowu wglebiam sie we wszystko, czyli w nic, a tak zdecydowanie byc nie moze, prawda?? Chcialem dzis napisac troszke o przeszlosci, o (...)

Zobacz pełny wpis »
Zaczne od tego, ze od soboty wiem, ze nie powinno sie pic wodki i tequili z gwinta, bo to szkodzi... Naprawde szkodzi.. Ponad to wydarzen bylo tyle, ze trudno zliczyc. Nie sadzilem nawet, ze tak latwo o laczone imprezy na osiedlach, ale przeciez ja na takim nie mieszkam, wiec skad moglem wiedziec, prawda? Nie ma to jak poszperac w lodowce komus kogo sie jeszcze nie zna, szczegolnie (...)

Zobacz pełny wpis »