Pysia-1

Profil blogerki.


pysia-1

Informacje ogólne

Lokalizacja Tajne
Główny blog dom-ktory-sprzata-sie-sam.blogi.pl »
Data urodzenia 1988-12-09
Wiek 36 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Pysia-1 o sobie:

Jestem mamą małego smyka i póki co nie pracuję po za domem. Tak - uważam, że dbanie o dom to również praca :)

Ostatnie komentarze Pysia-1

Droga mamo. Nikt nie zmyśla :) I owszem mam czas na to wszystko gdyż dzień synka zaczyna się od 6 rano a ja wstaję zazwyczaj przed nim. Koło 20 Synuś zasypia a ja doprowadzam mieszkanie do ładu. Nie ukrywam, że są dni kiedy nie mam na to siły i proszę męża o pomoc lub jeden dzień jest lekki bałagan (nikt z nas nie jest cyborgiem...). Generalnie jednak staram się dawać radę. Wnioskuję, że Ty nie dałabyś rady. I? I nic kazde dziecko jest inne (może Twoje bardziej wymagające niż moje) i każdy człowiek ma gdzie indziej granicę wytrzymałości. Nie ma wiec powodów do kompleksów i wierzę, że dla swojego dziecka Ty jesteś najwspanialszą mamą i gospodynią domu. Również pozdrawiam :)

Zobacz całą dyskusję »
Bardzo dziękuję za miłe słowa!!! Motywują do dalszego pisania :)

Zobacz całą dyskusję »
Miło mi, że również i mężczyzn interesuje mój blog ;) A więc, zabawa ta może uczyć ubierania się do pogody w dwojaki sposób. Wersja 1 moim zdaniem łatwiejsza: Rysujemy dziewczynkę ubraną w zimowy stój a chłopczyka w letni. Prosimy dzieci aby przed pokolorowaniem wskazały która postać ubrana jest zgonie z pogodą panującą za oknem lub losowo wybraną porą roku. Wersja2 trudniejsza Rysujemy postacie w samych majteczkach prosimy dzieci o pokolorowanie ich a sami zabieramy się za wycinanie odpowiednich rozmiarów kurtki, krótkich spodenek, szalika itp. (możemy poprosić aby te części garderoby również pokolorowały dzieci) Powiedzieć np. Własnie jest zima ubierzcie swoich ludzi tak aby było im ciepło.

Zobacz całą dyskusję »
Oj! Życzę zdrówka. Co do syropu to tak jak pisałam nie ma sensu na siłę pić. Ale jak córci posmakuje to było by super :)

Zobacz całą dyskusję »