Pesta

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Ania Styrna
Główny blog pesta.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Ostatnie komentarze Pesta

:)

Zobacz całą dyskusję »
też tak miałam. uciekałam. teraz chyba znowu zaczynam, chociaż trochę trudniej uciekać z dwójką dzieci. psychicznie uciekam. fizycznie wracam po pracy do domu, czasem nawet strzelę obiad dwudaniowy. ale jest nie si.

Zobacz całą dyskusję »
Wu. Czy Ty masz haslo na koncie??? InnaM - nadrobię. Ale najpierw idę sobie jajowody podwiązać ;)

Zobacz całą dyskusję »
u mnie też BYŁO. Im jestem starsza tym bardziej myslę w czasie przeszłym, cholera.

Zobacz całą dyskusję »
rebel: czuję, że skoro jestem matką, to nie powinnam nawet w myślach tęsknic do czasów, kiedy nią nie byłam danio: może tu jeszcze zaglądniesz, kto wie - i przeczytasz. mam za swoje. ja też tęsknię, ale najbardziej na świecie nie cierpię tłumaczyć się, czemu czasem mam ochotę znikać. jeśli to rozumiesz, to dzwoń. PS: mówisz że miękkiś? gdzie, ciekawam? :P

Zobacz całą dyskusję »
pięknie.

Zobacz całą dyskusję »
ano pewnie. cierpliwości ci u mnie dostatek. nie śpieszy się wcale :) wódki ja też chętnie, ale matka karmiąca zdaje się nie bardzo może. bo na jednym kieliszku się u mnie nie skończy, o nie. jak juz zacznę to się zrobię na cacy, amen.

Zobacz całą dyskusję »
hm. kiedyś dawno temu. od tamtej pory mnie tu nie było. u Ciebie znaczy się. co mam pisać? mam nadzieję, że wyjdziesz z tego. dosłownie - że WYJDZIESZ.

Zobacz całą dyskusję »
ale to i tak nie jest ok. no, takie poczucie mam. nie żebyśmy musieli do grobowej deski trzymac się za rączki i pie.dolić słodkie słówka. co to to nie. tylko żebyśmy nie musieli od siebie uciekać. bym chciała.

Zobacz całą dyskusję »
tia. tylko wypić lubi. ja też, ale nie mogę. to mnie wkurza. mógłby się solidaryzować ;)

Zobacz całą dyskusję »
hm. napiszę z pozycji kobiety, która kiedyś (daawno temu, ze trzy lata będzie już) nie kończyła na takiej zwycięstwach. brnęłam dalej i dalej, a później było kiepsko się z tego wykręcać. dla mnie to było coś tylko i wyłącznie żeby podbudować sobie ego, oni igrali z ogniem - bo w domu żona z obiadkiem i dzieci. i myśleli o mnie, a jakże. ale lepiej by im było, gdyby mnie nigdy nie poznali. albo gdybym nie pozwoliła im na więcej. wracaliby do domu i jedyną ich myślą byłaby chęć zobaczenia rodziny. a tak? ale ogólnie - gratuluję. to fajne uczucie, podobać się.

Zobacz całą dyskusję »
ja to się chyba tego powrotu najzwyczajniej w świecie BOJĘ. Nie wiem czemu. Macierzyństwo chyba zmienia psychikę, ot co. Dwie, zaszalałam. Nie ma co. Po takiej nieobecności codziennie powinnam... ;)

Zobacz całą dyskusję »
Wu: nie wiem skąd Ci to przysżło do głowy. Ja to blondynka bywam nawet i w środku. A Wu się starał bardziej, bo Robal z tzn sprintu był. No, znaczy tak Te z rana naszło i zanim ja, to on już był po ;) ehhhh Madzia: mnie od śliczności dzielą lata świetlne. Minimum dwa. Patrzę czasem do lustra a wady wzroku nie mam aż takiej, żeby się nie widzieć ;) Ot, nikt nie pluje na mój widok. Póki co. Rebel: popłakałam się bo mi jeszcze chyba hormony nie wróciły do normy alboco. Dobrze że już wszystko dobrze z Maluchem. Wszystkiego najlepszego dla Was

Zobacz całą dyskusję »
Moje Drogie. Wzruszyłam się.

Zobacz całą dyskusję »
aj tam ;)

Zobacz całą dyskusję »
ja chlapię. codziennie niemalże. nie żeby to dobre było i nie, żebym z tego dumna... Ci, o których się martwię, póki co martwią się o siebie sami lepiej pewnie. więc ja ich zdrowie piję ..

Zobacz całą dyskusję »
moja Droga, on z Twoich okolic zdaje się ;) PS: cieszę się, że tu jesteś.

Zobacz całą dyskusję »
i to wszystko w czasach, kiedy i jedzenie, i laskę można zamówić przez telefon ;P bajde(wind)łej: notka piękna.

Zobacz całą dyskusję »
wiesz Post - najbardziej rażą mnie moje wady dostrzegane u innych ludzi. tylko nie wiem, na kogo zła wtedy jestem.

Zobacz całą dyskusję »
o własnie - współczuć.

Zobacz całą dyskusję »