Perdenti79

Profil blogera.


Informacje ogólne

Lokalizacja Radom
Główny blog perdevita.blogi.pl »
Data urodzenia 1996-07-09
Wiek 28 lat
Ostatnia aktywność 276 dni temu

Najciekawsze wpisy Perdenti79

No kurwa pojebało mnie, no chłop idiota, cztery wpisy w jeden dzień. Data może być inna bo zaraz północ, ale 1) nie ogarniam czasu dodawania postów i 2) pomimo tego jebać bo i tak piszę wszystko za jednym zamachem. Trzeba się wygadać no.   No to co to za magiczne miejsce gdzie ludzie się mogą poznać a potem żyją długo i szczęśliwie? W filmach kurwa. A teraz opo (...)

Zobacz pełny wpis »
Znowu jestem sam. Jestem w wieku, gdzie ślub czy dzieci wśród znajomych to nie jest kwestia wpadki czy błędu młodości, to już jest normalne. Nawet rozwody się zdarzają co jest mega pojebane że to już. No stary jestem i cóż zrobić.   Osiem miesięcy temu zostałem sam, w tym czasie odszedłem z pracy, wróciłem do domu rodzinnego, znalazłem tę samą pracę w in (...)

Zobacz pełny wpis »
Dobra kurwa, mam dzisiaj wenę. Wracam z przytupem i chcę wylać swoje żale na kolejny temat. Jak się można z kimś nowym poznać? Już wam kurwa opowiadam. Z bonusami, bo postaram się podać własny przykład na każdą opcję. To będzie tylko część historii moich odrzuceń. Także jedziem ze śledziem.   Jak można się poznawać? Na różne sposoby. Zacznijmy może chronologicznie. Sz (...)

Zobacz pełny wpis »
Jest to pytanie, które chyba każdy sobie zadaje: "Czego mi potrzeba by być szczęśliwym?". Poza milionem dolarów odpowiedzi są różne, ale jeszcze ciekawiej robi się, gdy pytanie doprecyzujemy do rzeczy realnych. Tutaj nie potrafię wskazać oczywistej oczywistości, bo każdy jest inny. Obawaiam się też, że nie każdy zna odpowiedź na to pytanie. Mi się udało do tego (...)

Zobacz pełny wpis »
Moim zdaniem nie ma tak że dobrze albo że nie dobrze...   Dobra, pośmialiśmy się, ale teraz konkrety. Jakiś czas mnie tu nie było, no jakieś 2 miesiące. Przed ten czas praktycznie nic się nie zmieniło, przyzwyczaiłem się i jakoś leci. Tylko teraz pytanie, czy do dobrze?   Moim zdaniem nie ma tak że... dobra, nie będę używał tego samego żartu dwa razy. No ale nie ma ta (...)

Zobacz pełny wpis »
Czućko. To słowo stało się moim motto, myślą przewodnią w życiu. Wszystko trzeba Czuć, iść za głosem serca. Lepiej zjebać coś w zgodzie z samym sobą, niż później żałować że się nie spróbowało. Zaufać przeCzuciu, bo ono jest najszczerszą emocją i często ma racje. Ale czy na pewno tak jest?   Podejmowanie decyzji sercem, przeCzuciem i czystymi emocjami wydaje się (...)

Zobacz pełny wpis »
Trochę się w moim życiu działo. Oczywiście nic wielkiego, ale lubię stabilizację i każde odchylenie przeżywam. Przez ostatni prawie rok jestem sam i pierwszy raz od bardzo dawna poczułem się tak cholernie samotny. No cóż, trzeba się przyzwyczajać.   No właśnie, czy na pewno trzeba? Przez to wszystko co się dzieje wpadłem na pewien pomysł. Okropnie brakuje mi kogoś, kt (...)

Zobacz pełny wpis »
Wróciłem.   Mój ostatni wpis miał miejsce 31 grudnia 2019r. Zakończyłem go słowami "mam nadzieję, że to mój ostatni wpis". Wróciłem, czyli coś poszło nie tak. Od tego czasu wiele się zmieniło i nie dam rady wszystkiego opisać i nie będę tego streszczał. Wszytkie ważne informacje będę przekazywał na bieżąco i dla kontekstu i wszystko będzie wychodz (...)

Zobacz pełny wpis »