Profil blogerki.
| Imię i nazwisko | Kinga |
| Główny blog | naamah.blogi.pl » |
| Data urodzenia | 1981-12-07 |
| Wiek | 43 lat |
| Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
|
Taki mąż to skarb :)
Zdrowiej, kochana :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
To teraz jeszcze ta przereklamowana aerobiczna szóstka Weidera i będziesz jak nowy!
Zobacz całą dyskusję » |
|
Ja książki nie czytałam, ale i tak skusiłam się na poznanie tajemnicy wpisanej małą czcionką - takie już ciekawskie ze mnie stworzenie :]
Zobacz całą dyskusję » |
|
Czasem trzeba schować dumę do kieszeni i się odezwać jako pierwsza... bo facet, jak to facet, gotów się zawziąć i faktycznie zamilknąć (nie dlatego, że mu nie zależy, tylko raczej z jakiejś źle pojętej, chorej męskiej ambicji).
Maleno, a może byście się przestali do siebie przymierzać i w końcu powiedzieli sobie nawzajem, co do siebie czujecie? Tylko na dobre Wam to wyjdzie :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Zdrowia dzieciaczkom życzę! I Wam też, nie chorujcie aby przypadkiem :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Pojadę Lindą: bo to zła puszka była!
Baw się dobrze :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Jak tam ładnie w okolicy - sielsko, anielsko... :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Cholerny wulkan, mnie też zafundował niezłe nerwy.
Mam nadzieję, że te miesiące szybko zlecą - i Wam, i Rodzicom.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Wszelki duch!
Podróżowania zazdroszczę (choć bardziej tych koncertów Metalliki, jako, że wciąż mam do nich i ich wcześniejszych płyt wielką słabość), a związkowi i ostatniemu semestrowi życzę jak najlepiej.
Fajnie, że jesteś.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Ale odbijesz się od tego dna. Wierzę w to i trzymam kciuki, by stało się to jak najszybciej i najmniej boleśnie.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Dasz radę, Martyniu. Wierzę w Ciebie.
Zobacz całą dyskusję » |
|
A mnie żaden obcy człowiek (ani żul, ani przystojny nieznajomy, nikt!) nigdy nie zaproponował, że mi pomoże nieść walizkę :(
Zobacz całą dyskusję » |
|
Bardzo ładne ujęcie.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Jasne, że będzie wszystko grało, bo niby czemu nie? Dobrze będzie, najpiękniej.
Szachoboks, no nie wiem... w szachy lubię grać, boks lubię oglądać, ale żeby to ze sobą łączyć? Będę musiała spróbować, w razie czego przygotuję lód, bandaże i numer pogotowia w szybkim wybieraniu.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Nie wiem, czy to najszczęśliwsze rozwiązanie, własną delikatność i wrażliwość chować za maską cynizmu i agresji. Chyba nie. I na dłuższą metę to musi być strasznie męczące.
Choć z drugiej strony, podobno jak się ma miękkie serce, to trzeba mieć twardą dupę.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Biedactwo :(
Jak najszybszego powrotu do zdrowia życzę.
Zobacz całą dyskusję » |
|
Podoba mi się to o przemycaniu, co jest powiedziane dla Ciebie - wyobraziłam to sobie, setki ludzi słuchające audycji i słów, a tylko jedna jedyna osoba rozumiejąca "kod", słysząca to, co dla niej, co między wierszami... świetne! I romantyczne :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Ależ to wszystko apetycznie wygląda... i zgadzam się, przydałyby się przepisy :)
Zobacz całą dyskusję » |
|
Przykro mi z powodu śmierci Twojego dziadka. Ale nie masz się co obwiniać - to nie bezduszność, po prostu nie byłaś z nim związana, to się zdarza.
Co do pracy M. - nie słucham takiej muzyki, ale wrażenia artystyczne swoją drogą - żadna praca nie hańbi. Każdy jakoś zarabia na życie, a skoro to uczciwa, legalna praca, to chyba nie ma się z czego wyśmiewać. Choć rozumiem, że może to przynosić pewną ulgę i jest to rodzaj terapii ;)
Mateusz to ten facet od chamskich smsów sprzed kilku notek, dobrze rozumiem (trochę się można pogubić w tych facetach ;))? Jeśli tak, to ja bym mu nie wierzyła - facet, który potrafi pisać do kobiety takie rzeczy, byłby u mnie spalony na starcie. Za nic bym mu nie zaufała, bo cały czas miałabym wrażenie, że to z jego strony tylko kolejna gierka mająca na celu wykpienie. I nic, nic go nie tłumaczy z tamtego zachowania, żadne upojenie alkoholowe czy cokolwiek. Oczywiście to tylko moje zdanie, a Ty się nim nie su
Zobacz całą dyskusję » |
|
Jej, jaki chleb apetyczny!
Bułeczkom też oczywiście niczego nie brakuje, ale chleb... chleb... uwielbiam chleb :D
Zobacz całą dyskusję » |
