Myself

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Karolina Sławek
Lokalizacja Świdnik
Główny blog myself.blogi.pl »
Data urodzenia 1990-02-14
Wiek 34 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Myself

No cóż. JESTEM PEWNA, co chcę robić w przyszłości. Chcę, by całe społeczeństwo poznało prawdę. I wiem jak to zrobić. Naprawdę. DZIENNIKARSTWO. Taak. To jest to. Siła mediów jest tak wielka, że nawet takie dzieciaki jak ja znają jej potęgę. Gazety mogą pisać co chcą [no, prawie, co prawda dziennikarze są ciągani po sądach i tak dalej, ale nevermind]. TAK, już wiem co chcę robić. (...)

Zobacz pełny wpis »
Cóż. Mam powody, by być very, very happy. Ale nie jestem. Czyli normalka.   -Ej, co tu jest napisane?-Nie widać?-OO, Linkin Park? Hehe, Anka, masz nową koleżankę! Trzeba ją zapoznać z Czarkiem! Od razu mówię, że naszywka doszła. I nie omieszkałam jej od razu przyszyć. Wspominałam już może kiedyś, ze jestem uczulona na każdy metal poza srebrem? Nie? No to wiedzcie, że jeż (...)

Zobacz pełny wpis »
Zonk. Niezły zonk. Była sobie Izka mała, re re kum kum, re re kum kum, i się w Hubim zakochała re re kum kum JEB. Wiecie co? Gdy przez kilkanaście dni był mróz, a potem zrobiło się TROCHĘ cieplej i wierzchnia warstwa lodu się roztopiła, pod spodem nadal jest zamarznięte. I wiecie co? To może być niebezpieczne dla otoczenia. Dla mnie w szczególności. Mam ustawioną fotkę Karola (...)

Zobacz pełny wpis »
Jakiś czas temu napisałam długą notkę, najdłuższą ze wszystkich do tej pory. No i co się stało? NO OCZYWIŚCIE ktoś na parę sekund wyłączył prąd. Ale te PARĘ SEKUND wystarczyło, żeby całą notkę diabli wzięli. Czy ja mam tylko takie wrażenie, że wszyscy się na mnie uwzięli??? No nic. Moja babcia zrobiła sernik, więc dzisiaj mam święto narodowe i wszystko wszystkim wybaczam. POZA je (...)

Zobacz pełny wpis »
NIENAWIDZĘ MOJEJ FACETKI OD FIZYKI!!!!!!!!!!!!! Gdyby nie mój kochany pan matematyk, który jest naprawdę, naprawdę zajebisty, i umie wszystko wytłumaczyć, i zawsze znajdzie dla nas czas na lekcji, żeby, powiedzmy, objaśnić nam fizykę, to miałabym DWÓJĘ na półrocze. DWÓJĘ!!! Przy średniej z podstawówki 5,3!!! Ona jest naprawdę pojebana. W mojej klasie jest teraz 27 osób. Z tego CZTE (...)

Zobacz pełny wpis »
Kurde. Tylko tyle. KURDE. No bo tak - niby mam super klasę, niby W MIARĘ dobrze się uczę, niby mam jakichś tam przyjaciół [znajomych], ale jakoś tak mimo to jest dziwnie. Wiem, że narzekam, bla bla, już to słyszałam. Ale chodzi o to, że... no właśnie. Wszystko NIBY. Hyh, chciałabym, żeby nie było tego NIBY. Super klasa - ok, 27 osób, które są sobie CAŁKOWICIE i W ZUPEŁN (...)

Zobacz pełny wpis »
Na VIVIE leci właśnie From The Inside... Zastanawiam się, skąd się tam wzięło. No, bo VIVA puszcza tylko popularne kawałki. Czyli LP jest popularne. No i skąd się biorą te setki ludzi kochających LP w necie. No bo to też jest jakiś znak, że LP jest popularne. NO TO DLACZEGO NIE JEST POPULARNE TAM GDZIE MIESZKAM?!?!?! HĘ????? Tutaj popularny jest TYLKO I WYŁĄCZNIE HIP HOP. Taak. Ja (...)

Zobacz pełny wpis »
BOSH... W sumie, to dzień dzisiejszy NIE BYŁ TAKI ZŁY.... No cóż... W końcu nareszcie zobaczyłam wszystkich [prawie] ludzi których lubię no i wogóle... A jutro... jutro jest... aż boję się napisać te słowa... JUTRO JEST FIZYKA! TAK!!! FIZYKA!!! Najgorszy koszmar ze wszyskich... Fredie Kruger i Blair Witch Project się chowają...   Moją jedyną podporą, w czasie lekcji fi (...)

Zobacz pełny wpis »
Najlepsi zodiakalni partnerzy: Byk, Rak, Koziorożec. Cco? Przepraszam bardzo, RAK? Jedyny Rak, którego znam, to HUBERT. O ile wiem, już o tym wcześniej pisałam. Nie wierzę w horoskopy. Nie wierzę w horoskopy. Nie wierzę w horoskopy CHOLERA JASNA! Po raz kolejny pisze, że we wrześniu zakocham się w Raku. Są dwie opcje: first - oni się umówili i to wcale nie jest prawda, second - TO (...)

Zobacz pełny wpis »
Heh. Wiecie co? Mam pojare. Największą na świecie. No, i pewnie stanę się jeszcze większą outsiderką niż teraz. Ludzie z mojej pierdolonej budy nienawidzą LP. Jak wyląduję w szpitalu, bo jakiś psychol mnie połamie, to się nawet nie zdziwię. No ale i tak jestem happy [nie widać, tak, wiem]. To cacko jest moje. AHH. To znaczy jeszcze nie jest. Ale będzie. Hehe. Śmiesznie. No dobra, i (...)

Zobacz pełny wpis »