Mr.dlutko

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Szymon Dlucik
Lokalizacja Warka
Główny blog mrdlutko.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Mr.dlutko

  Jak wielce myliłem się w stosunku do Ciebie...   Płatki róż wplatane prosto w Twe włosy, niczym nie różniące się od wodospadów deszczowych szyb, wyglądały jak swobodnie szybujące ptaki na skraju przepaści. Podobnie czułem się ja- unoszony przez chwilę, nie czekający na powiew nadzieji, beztrosko trfający w swej bezczynności. Pojawił się jednak moment, moment niepewno (...)

Zobacz pełny wpis »
  Nieznany świat nagle pojawia się za oknem, spontaniczny ktoś urywa zroszone źdźbo trawy, fabryka zmienia odcień dymu, grupka dzieci wysypuje cztery lopatki piachu za kawalek betonowego murku, milość odlatuje z golębiem pocztowym trzymając się mocno jego zmarzniętych lapek...   Czasem pragnę wybiec z domu tuż pod nadlatujące krople deszczu, pragne dać się opentać tysiąc (...)

Zobacz pełny wpis »
Nadal coś do Ciebie czuję i nie wiem sam co to jest... wątek zapomnienia, wizja przyszłości, stek kłamstw, czy coś bardziej interesującego. Do tej pory wahałem się a teraz już chyba wiem to nie było to: miłość, tęsknota, brak kogoś... to było zwykłe zapomnienie które nastąpiło przeszło miesiąc temu ( może dwa). Brak Ciebie zastąpiłem brakiem czegoś co można podziwiać zwyczajni (...)

Zobacz pełny wpis »
 Znów kolejny dziwny dzień. Od dziś dolączam do blogowiczów to może mi pomoże...  Krótko o sobie: student, wysoki, niebieskie oczy, romantyk i antyromantyk, kiedyś buntownik ze stertą kolorowych wlosów no i z kolczykami. Dziś student, wyższy, zielone lub niebieskie oczy, antytradycjonalista, brunet no i bez kolczyków. Do przedwczoraj szczęśliwy facet,- dziś samotny egzys (...)

Zobacz pełny wpis »
Tęsknota O tym czymś najtrudniej mi pisać (w momencie występowania tego stanu). Wielce obrażone powieki opadają na oczy w charakterystyczny sposób usypiajac wspomnienia... Nie wiem jak mocno  chcialbym pobudzać zmysly, moje powieki mocno zakrywają patetyczny wzrok swym cieniem. Niegdyś idąc przez wielki labirynt nie potrafilem wybrać drogi. Nie umialem patrzeć dookola siebi (...)

Zobacz pełny wpis »
sny maja to do siebie ze pojawiaja sie szybko i rownie szybko gina.... tak tez sprawa ma sie co do moich snow. natchnienie do snow czerpie z zycia. zazwyczaj wyglada to tak ze przychodzi noc, klade sie spac i zasypiam.... wtedy przychodzi sen. Szczescie dzis snilo mi sie szczescie. punkt sporny filozofow "gdzie znalezc szczescie" przyniosla noc. moc zasnac- samo to przynioslo mil (...)

Zobacz pełny wpis »