Mich_ael

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Michal M
Lokalizacja
Główny blog mich-ael.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Mich_ael

jest lepiej. postanowilem zyc od nowa. i jest tak jak byc powinno. nawet mniej mysle o niej i nie wiem czy to dobrze... ale szczerze mowiac... tak jest w porzadku. mysli mam poukladane od nowa. i ktos mi w tym pomogl. tak, to jest dziewczyna...poznalem ja w zeszly poniedzialek, kiedy to dalem sie namowic znajomym na pojscie do klubu. nie mialem wielkiej ochoty, ale jednak poszedlem (...)

Zobacz pełny wpis »
od dzis moge o sobie powiedziec "jestem pelnoletni", ale w sumie nie sadze, ze wiele to w moim zyciu zmieni. bo ja sam zmienilem sie juz wczesniej, moze przez relacje z karolina? i pewnie przez to co wydarzylo sie potem...co otrzymalem w prezencie urodzinowym? od rodzicow pewna wiadomosc... ze bede mial brata lub siostre... niesamowite, naprawde. pewnie sie dziwicie ile lat moze mi (...)

Zobacz pełny wpis »
moja pierwsza wakacyjna notka :)tak wiec, ten wakacyjny czas spedzam raczej w swoim miescie. zaczelo sie nie najlepiej - na poczatku lipca moja mama (bedaca w czwartym miesiacu ciazy) trafila do szpitala. tak bardzo wszyscy sie balismy... na szczescie sytuacja zostala opanowana... juz tyle razy powatarzalem mamie, zeby sie nie przemeczala! ona nigdy nie potrafi w miejscu usiedziec. (...)

Zobacz pełny wpis »
dziekuje dwom osobkom, ktore zechcialy skomentowac poprzednia notke - dodalyscie mi checi do walki...napisalem list... zajal mi 3 strony papeterii... poszedlem go wrzucic do skrzynki i idac ulica ujrzalem... ja... stala pod kioskiem, miala kaptur na glowie, czy myslala, ze nikt jej w ten sposob nie pozna? zbyt czesto ja widywalem by jej nie rozpoznac... podszedlem do niej ostroznie (...)

Zobacz pełny wpis »
postanowilem, ze musze zaczac zyc od nowa. bez niej. po prostu musze!! nikt mi jej juz nie zwroci, zadne czary, magia czy cos... ona byla moim sloneczkiem na niebie, wszystkim najpiekniejszym co posiadalem... ale uciekla... uciekla z tego swiata, od tych ludzi, uciekla...jej mama przyniosla mi wczoraj list. karolina napisala go kilka dni przed samobojstwem... byl zaadresowany do mn (...)

Zobacz pełny wpis »
witam.nie bylo mnie tu troche.moje zycie zmienia sie z miesiaca na miesiac. a mimo to, moge powiedziec, ze jest ok :) mimo wszystko!co dzien patrze na brzuch mojej mamy, w ktorym przygotowuje sie do przyjscia na swiat moja przyszla siostra. tak, tak, juz wiadomo, ze to bedzie dziewczynka :) nie moge sie doczekac, kiedy ja zobacze. kiedy ujrze jej male raczki, blyszczace oczka, jej (...)

Zobacz pełny wpis »
jakos sie jeszcze trzymam... obiecalem, ze bede silny... ale i tak jest mi zle. bo ona juz nie wroci, juz nigdy :( nie zlapie ja za reke, nie przytule, nie usciskam, nie pocaluje, nie spojrze jej w oczy, nie porozmawiam z nia... to wlasnie uzmyslawiam sobie co dzien. boli, to wciaz boli...pogrzeb... byl najgorszym przezyciem w moim zyciu. jej rodzina, przyjaciele, znajomi ze szkoly (...)

Zobacz pełny wpis »
15 marca. minely niecale dwa miesiace od dnia, w ktorym karolina... ech... odeszla... wydaje mi sie, jakby bylo to tak dawno. ten bol, to cierpienie, to poczucie winy. brak nadziei, brak czegokolwiek pozytywnego.to takie spojrzenie z perspektywy czasu.na dzien dzisiejszy jest inaczej... panuje nad tym co sie dzieje, zaczynam normalne zycie. robie to dla siebie. robie to dla rodzico (...)

Zobacz pełny wpis »
uuu no troche mnie tu nie bylo... a sporo sie zmienilo, naprawde sporo. tak bardzo zaluje, ze nie moge cofnac czasu :(tak bardzo ja kocham. a tak bardzo ja zranilem... jak moglem tak postapic? no jak?! przeciez ona jest ta osoba, ktorej szukalem przez te 17 lat swojego zycia... poznajac ja w liceum, z dnia na dzien, coraz bardziej ja lubilem, potem sie zauroczylem, az w koncu zakoc (...)

Zobacz pełny wpis »
chyba juz nikt tu nie zaglada, ale mimo to nastukam tu slow kilka :)troche sie pozmienialo, wiadomo, czas uplywa, a my nie stoimy w miejscu...w grudniu na swiat przyszla moja siostra. duza, silna, zdrowa dziewczynka :) jest taka sliczna, ze wybaczam jej te conocne krzyki, naprawde... :P jestem dumnym bratem. i nie moge sie doczekac kiedy zaczne pokazywac jej swiat.w pazdzierniku pi (...)

Zobacz pełny wpis »