Meier_link

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Łukasz Cyrański
Główny blog meier-link.blogi.pl »
Data urodzenia 1983-07-26
Wiek 41 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Meier_link

Gdyby, co już wielokrotnie pisałem, jedynym kryterium determinującym pozycję danej osoby w tym cyklu była długość znajomości, cykl ten miałby zdecydowanie inny wygląd... a Iwona byłaby umieszczona przed Elą... ale jest odwrotnie, ponieważ gdybym jednak wpuścił Iwonę przed Elę bardzo ubliżyłbym tej ostatniej... poza tym perły przed wieprze... a inaczej niestety nie można mówić o Iwo (...)

Zobacz pełny wpis »
Temat tego wywodu chodzi za mną już bardzo długo, ściślej mówiąc od jakiegoś roku, choć sam fakt jest dużo starszy... po prostu od roku zacząłem się nad tym zastanawiać... wnioski do jakich doszedłem są dalece niewesołe... ale po kolei... Zacząć należy od tego, że grono moich bliższych znajomych, a do takich zaliczam wszystkich, z którymi potrafię szczerze porozmawiać, i robię t (...)

Zobacz pełny wpis »
O Joasi mam jednocześnie najwięcej i najmniej do napisania... Joasia jest mi zarówno bliska, jak i odległa... jak sama nieraz powiedziała, jest moją pokrewną duszą, ale mieszka bardzo daleko... nie wiem, niektórzy mówią, że tak jest dobrze... ale ja nie jestem pewien... a raczej nie byłem, do niedawna... teraz jestem nie tyle niepewny, ile absolutnie skołowany... bo są takie moment (...)

Zobacz pełny wpis »
Na sam koniec zdecydowałem się opisać siebie... doszedłem do wniosku, że będzie to niezłe zamknięcie cyklu, a poza tym pasujące do ogólnej koncepcji porządku, jaki przyjąłem i według jakiego opisywałem poszczególne osoby... no, i Ela też miała w tym swój udział... Chuaigh me chun aonaigh is dhiol me mo bhoAr chuig phunta airgid is ar ghini bhui oirMa olaim an t-airgead is ma bhro (...)

Zobacz pełny wpis »
Ten wpis w zasadzie powinien był się pojawić wczoraj, ale wczoraj byłem zdecydowanie zbyt wściekły żeby pisać... myślałem, że apogeum wściekłości miałem w piątek – myliłem się, nastąpiło ono wczoraj, po tym jak dowiedziałem się pewnych rewelacji, jakie krążą po uczelni na temat Dizzy i mnie, i naszego rzekomego związku tudzież czegokolwiek innego, co tam wymyślił inicjator ty (...)

Zobacz pełny wpis »
Elę znam niezbyt długo i niezbyt dobrze, ale zdecydowałem się napisać o niej tutaj, bo z tego, co zdążyłem ją poznać, wydaje mi się dość interesującą osobą, a poza tym opisała mnie na swoim blogu, więc grzeczność nakazuje się odwdzięczyć... Ela jest sympatyczna, wydaje się chcieć pomagać każdej żywej istocie pod słońcem... takie jest pierwsze wrażenie, jakie odniosłem po kilku rozm (...)

Zobacz pełny wpis »
Moja znajomość z Dizzy jest bardzo dziwna... w sumie lubimy się itede itepe... ale zawsze gdy nasze stosunki się nieco ocieplają coś się psuje... było tak już ze trzy razy... zawsze gdy zaczynało być między nami naprawdę miło (ale bez przesady), coś musiało się równo posypać... dochodzenie winnych jest tu bezcelowe, ale... już mnie to męczy, taka ciągła sinusoida... a jeszcze bardz (...)

Zobacz pełny wpis »
Dziedzica znam najdłużej ze wszystkich, o których tu piszę... i chyba mogę powiedzieć, że jest mi najbliższy... rozumiemy się bez słów, mogę mu zaufać, on może zaufać mnie, mamy kupę wspólnych tematów, generalnie wspólny język... mimo, że kilka razy odwalił niezłe numery, nie mogę powiedzieć, żebym się na nim kiedykolwiek zawiódł... powiedziałbym, że to kwestia czasu, ale znam go c (...)

Zobacz pełny wpis »
Zgodnie z mym własnym proroctwem, reaktywuję niniejszy blog… wpisy na pewno nie będą tak regularne jak kiedyś, ale będą… a powód, z którego zdecydowałem się właśnie teraz reaktywować Zamek, jest dwojaki… po pierwsze od 12 grudnia jestem z Dizzy, a po drugie moja prawdopodobna przyjaźń z Lucyferką właśnie legła w gruzach… po kolei, zatem… Wieczór 12 gr (...)

Zobacz pełny wpis »
Evan to człowiek (?) z którym czuję dużą "zbieżność zajoba"... po prostu jest zakręcony w te sama stronę co ja... różnica między nami polega na tym, że ja manifestuję swoje zakręcenie mniej otwarcie, ale za to wyraziściej niż on, jednak on objawia je częściej i bardziej je uzewnętrznia... podoba mi się jego umiejętność powiedzenie wszystkiego i wszędzie... ja wprawdzie też zawsze m (...)

Zobacz pełny wpis »