Listy_do_przyjaciela

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Aga Wedz
Główny blog listy-do-przyjaciela.blogi.pl »
Data urodzenia 1979-07-30
Wiek 45 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Listy_do_przyjaciela

Przyjacielu!! Wiesz, pomyślałam że przesadzam z tym użalaniem się nad sobą i jest mi wstyd. Są ludzie, którzy są bardziej pożałowania godni niż ja, są bardziej samotni i mają jeszcze mniej perspektyw. Nie chodzi mi teraz o umierających z głodu w trzecim świecie (chociaż o nich też powinnam pamiętać) ale o tych którzy żyją obok mnie i których prawie nie zauważam. Jak porównam się (...)

Zobacz pełny wpis »
Teraz już czas umierać. Już czas zamknąć drzwi. Już czas odnaleźć w sobie siłę, Wymówić słowa pożegnania i nie płakać nigdy więcej. Teraz już czas umierać. Już czas uprzątnąć dom. Już czas wziąć kąpiel i pożegnać ziemię i piekło dziś w nocy. Teraz już czas umierać. Już czas spełnić twoje życzenie, żeby nie było więcej łez ani ciemności, ani strachu, ani życia. &nbs (...)

Zobacz pełny wpis »
Przyjacielu. To znów ja. I jeszcze, i jeszcze. Trochę dziwnie się czuję do ciebie pisząc. Szczególnie, że robię to w taki sposób. Że udostępniam te myśli i praktycznie każdy może to przeczytać. Nie myślę o tym, bo słowa kieruję bezpośrednio do ciebie, ale ten ktoś kto ma do tego wgląd jednak jest. Nawet nie jeden ktoś. Wiem, że mogłaby to robić inaczej. Mogłabym pisać pamiętnik i (...)

Zobacz pełny wpis »
Drogi przyjacielu. Bardzo mi ciebie brak. Brak mi ciebie w tej chwil i we wszystkich pozostałych.  Brak mi twoich pomocnych dłoni i kojącej obecności. Brak mi nawet twoich irytujących cech. Nie ma ciebie, nie ma nikogo... Jestem zupełnie sama i mimo że przez większość czasu dookoła są ludzie, to mnie i tak otacza bezduszna szydercza samotność. Boję się, że tak będzie już zaws (...)

Zobacz pełny wpis »
Mój przyjacielu!!! Wyszłam wczoraj na chwilę na świat. Małe piwko w pubie pod chmurką jak normalny człowiek w moim wiek o tej porze roku. Byłam elokwentna, rozmowna, trzepotałam rzęsami, rozdawałam uśmiechy, strzelałam słodkie minki. Odegrałam przedstawienie pt. “prawie dusza towarzystwa” i “trochę słodka idiotka” Ktoś tam nawet wziął nr telefonu. Może nie (...)

Zobacz pełny wpis »
Czesc przyjacielu. Przerwa długa była, ale minęła :( Skoro piszę to znaczy że znów popadłam w deprechę i że wszystko wydaje mi się czarne straszne i złe :( Jak zwykle sama jestem sobie winna, znowu wpakowałam się w kłopoty :( Nie chcę teraz o tym pisać, nie ma sensu i w niczym to nie pomoże. Chcę pogadać o kłopotach w które się chyba właśnie pakuję. Chyba troszkę szaleję, za bardzo (...)

Zobacz pełny wpis »
Znów zaczynam tą dziecinadę. Tak, właśnie dziecinadę, bo jak nazwać pisanie listów do kogoś kogo nie ma i wyobrażanie sobie że on jest naprawdę? No, można powiedzieć jeszcze że to szaleństwo, ale dziecinada brzmi bardziej neutralnie i nie tak przerażająco. Zresztą co mi tam, może być i szaleństwo, to żadna tajemnica, że wiele aspektów mojego życia oscyluje na granicy obłędu. Wię (...)

Zobacz pełny wpis »
Cześć Przyjacielu!!! Mam dziś urodziny. Któreś tam. Kobieca próżność nie pozwala mi się przyznać które dokładnie. Spędzę je w fantastyczny, wprost wymarzony sposób. Co, nie wierzysz?? I racja, bo ściemniam jak mogę. A jak będzie naprawdę?? Wieczór w towarzystwie pilota, telewizora i może jeszcze komputera. Albo na intensywnej terapii, bo serce mi stanie ze zdziwienia jeśli ktoś (...)

Zobacz pełny wpis »
Bo w mojej szafie nie ma ubrań...rozumiesz?? Są jedynie kostiumy. Kostiumy które zakładam każdego dnia kiedy wychodzę ze swojej jaskini do ludzi. Wiesz jaki ubieram najczęściej?? Nie, nie uwierzysz jak ci powiem... Wyobraź sobie, że ja prawie zawsze zakładam strój wesolutkiej, beztroskiej dziewczyny. Rozumiesz?? Ludzie ją lubią. Ona wzbudza sympatię. Jest zawsze miła i uśmiechnięt (...)

Zobacz pełny wpis »
Witaj przyjacielu. To będzie tylko kilka słów, żebyś wiedział, że pamiętam, że cię nie zaniedbuję, że nie chcę cię stracić. Nie mówiłam ci jeszcze o tym, ale innych przyjaciół straciłam właśnie przez takie zaniedbania. Przez to, że wydawało mi się, że oni będą zawsze. Że nie ważne co będę robić to oni i tak zawsze będą, kiedy ja będę ich potrzebowała. Zapominałam, że oni też czas (...)

Zobacz pełny wpis »