Lady-my-melancholy

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Ola Chmiel
Data urodzenia 1987-08-17
Wiek 37 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Lady-my-melancholy o sobie:

ja 20 lat...kobieta spod znaku Lwa,jedynaczka,całe życie mieszkająca z mamą.JA- pełna kompleksów i niedoskonałości. JA- wierzę, że uda mi się, uda mi się stać się lekką niczym płatek śniegu..........

Ostatnie komentarze Lady-my-melancholy

witam Cie,takie chwile dla czlowieka sa trudne.ale zawsze nalezy odnalezc jakies swiatlo...Twoj ojciec na pewno byl wspanialy i dobrze wykonywal swoje obowiazki.ja swojego poznalam 2 lata temu,widzimy sie raz na rok i juz zawsze bede mu mowic na -pan-,jestesmy sobie kompletnie obcy.dlatego mozesz sie cieszyc,ze Twoj ojciec byl przy Tobie,kiedy dorastales,dzielil z Toba swoje zycie...teraz mozesz byc pewny,ze jest w dobrych rekach,ze obecnie jest szczesliwy,jest mu dobrze tam gdzie sie znajduje i nie spotka go juz zadna krzywda jakie spotykaja nas tu-na ziemi.tam gdzie jest On jest zawsze sloneczko i usmiech,odpoczywa sobie i obserwuje jak sobie radzisz. w odpowiednim momencie spotkacie sie i bedziecie razem trwac w szczesciu...

Zobacz całą dyskusję »
hej,nie przejmuj sie.czasem tak bywa ze czlowiekowi sie nic nie chce.zwykle to mija po kilku dniach.chociaz u mnie trwa to b.dlugoo...nie chce mi sie nawet napisac eski,odpisac,ogladac tv,sluchac muzyki,nic...najchetniej gapilabym sie wciaz w ten nic nie wyrazajacy sufit. pozdro

Zobacz całą dyskusję »
witaj,akurat takiej sytuacji nie przezylam,ale poniekad moge sobie wyobrazic jak sie czules.dziwi mnie,ze usmiechales sie do nich.teraz po latach jak jeszcze raz spotkasz ktoregos z tych "wspanialych" kolegow-miej glowe uniesiona tak wysoko,by ujrzeli najwyzej Twoje piety.tacy ludzie sa i bedą zawsze,stworzeni sa po to,by wystawiac nasze uczucia na probe i upokarzac,ale z drugiej strony uodparniaja nas na stres,ucza nas zycia,dają nam lekcje przetrwania i kolejne doswiadczenia do naszego dorobku. przykro mi...

Zobacz całą dyskusję »
problem zawsze jest w tym,iz kobieta cierpi przez cos lub przezywa cos sto razy bardziej niz wam-mezczyznom sie zdaje.dlatego jesli zraniles...ona musi dokladnie odczuwac twoją miłość,slowa są również wazne.jesli masz kogos dla kogo warto dawac usmiech i łzy ,to trzymaj przy sobie,zamknij w swoim sercu tak,aby poczula 100 stopni.to gorąco z ciebie emanujące,tą moc,ciepło twojej duszy...pozdrawiam

Zobacz całą dyskusję »
bardzo mądrze napisane.aczkolwiek jesteśmy sami tylko i wyłącznie wtedy, gdy w nikim nie możemy odnaleźć zrozumienia i wsparcia.wtedy jakby nie było ani powietrza,światła i jesteśmy kompletnie odcięci...

Zobacz całą dyskusję »
opel tigra-moim zdaniem.ale jest on najlepszy dla kobiety.zgrabny,maly,fikusny a zarazem pelen klasy i gracji

Zobacz całą dyskusję »
nie wiem co tobie poradzic.a moze inaczej.po prostu zycze spokojnych świąt i duzo cierpliwosci...

Zobacz całą dyskusję »
trzymam kciuki,dawaj znac o swoich sukcesach.to milo, ze w koncu znalazl sie ktos kto tez sie odchudza

Zobacz całą dyskusję »
a co cie tak dolineje?? moze to wcale nie taki powod do pozegnania sie z tym chorym swiatem?

Zobacz całą dyskusję »
hmm,to w sumie nie moja branza.a probowalas mleko, kakao, soki warzywne,herbata z miodem,syropem,wszelie kefiry,maslanki.cappucino tez ci nie zaszkodzi.pozdrowionka. ja juz chyba nigdy nie bede mogla miec dzieci-z tego co mowia lekarze...to smutne,mam 20 lat...

Zobacz całą dyskusję »
hej,mysle ze bedzie ci trudno zmienic swiat.ja kiedys probowalam,tak bardzo,ze tylko ja sie zmienilam... pozdrowionka

Zobacz całą dyskusję »
tak szczerze piszac-ja nigdy nie lubilam swiąt. dlatego dla mnie znaczenia nie mają.moze dlatego,ze zawsze chcialam je spedzic choc raz z ojcem,ale on ma tak wszystko w dupie,ze do tego nigdy nie dojdzie.wiec znow bede sama z mama.ale wydaje mi sie-ostatnio pisales takie czule slowka,wyznania milosci,jesli masz osobe ktora jest tego godna to te swieta moga miec dla ciebie ogromne znaczenie,czasem nawet sobie sprawy nie zdajemy.wazne ze jest ktos obok ciebie,kto daje ci usmiech-ta osoba moze zastąpic Tobie caly świat...pozdrowionka

Zobacz całą dyskusję »
nie wiem kim jestes,nie znam cie wcale,ale wiem-jestem pewna,ze masz piękną duszę.tak piekną,ze az trudno jest mi w to uwierzyc,bo nie spotkalam na swej drodze jeszcze tak madrego i wrażliwego faceta

Zobacz całą dyskusję »
witam cie,wiesz-to wspaniale ze jest ktos kto zachwyca cie swym usmiechem,musisz byc wrazliwą osobą.jesli masz szanse odnalezc zrozumienie w drugiej osobie plci meskiej-to nie zatrac tego,bo to prawda,ze milosc prawdziwa zdarza sie tylko raz.zazdroszcze ci,moje checi do milosci juz sie wypalily pomimo mlodego wieku.pozdrawiam. scarlet

Zobacz całą dyskusję »
masz racje,bujanie w oblokach jest cudowne.tez czasami miewam momenty,ze w srodku miasta zaczynam sie na glos smiac,gdy cos mi sie przypomni z przeszlosci.wtedy wszyscy nagle sie na mnie patrza,ale tylko ja wiem co mam w glowie.wydaje mi sie ze jestes wartosciowym czlowiekiem.trzymaj sie swoich zasad.pozdrowienia i powodzenia

Zobacz całą dyskusję »
nie wiem,ale co do Dody to dla mnie jest smieszna i nie widze u niej zadnych zalet.nie dość,ze wyglada na 40-letnią babe to jej wada wymowy przyprawia o mdłości.zasobem słów tez nie grzeszy: "masakra" i "bez kitu" to jedyne czego nauczyli ją wprzedszkolu,bo nie sadzę,aby zaszła na jakiś wyzszy szczebel. ogólem popieram Pana Szaszłyka.

Zobacz całą dyskusję »
hmm,to moze razem sie powspieramy?ile wazysz?czy w ogole musisz sie odchudzac???zycze powodzonka i wytrwalosci.zapraszam na scarlet-mojaobsesja.blogi.pl

Zobacz całą dyskusję »