Kobietka

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Natalia Nowak
Główny blog kobietka.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Kobietka

Niekiedy sa takie chwile jak ta,ze ciezko mi byc...nie wiem w co wierzyc, komu ufać i co jest prawdą..czuje sie bardzo samotna sama w sobie z tym co czuje  bo wiem ,ze nikt nie zrozumnie a napewno nie on....kiedys byłam szczęśliwa osóbką a teraz czuje,ze trace sens tego co mnie otacza ,mam mężczyzne ale co z tego jak on sam nie wiezy w nas a kiedyś...:) eh kiedyś były plany a (...)

Zobacz pełny wpis »
no tak dawno mnie tu nie było, jie było także czasu ani spokoju ducha a ciężko pisac o uczuciach kiedy z minuty na minute przechodzą metamorfozy ..ale było coś! tak były to te wstrętne małe potforki..MUMINKI!!! wyżerały moja głowe i  nie chiałay przestac! a kiedy prosiłam aby przestały buntowały sie szlone i przeistaczały sie w płacz i spac przez zbójów nie mogłam bo cała noc (...)

Zobacz pełny wpis »
Oj boszesz normalna to ja nie jestem właśnie sobie herbare osolilam..fuj!!!!ale jeszcze kilka razy sprawdzałam czy to co miało byc cukrem jest nim,niestety nie wyszlo pomyliłam sie i mam solona herbatke...no cóz :)tak bywa :) a teraz zmian atematu:nie moge sie doczekac wyjazdu do władysawowa...z moim mężczyzna.Zostało jeszcze 7 dni pracy a pózniej 10 bay bay gdańsku!!!!ja juz chce (...)

Zobacz pełny wpis »
wszystko i nic..i juz poraz drugi pisze dzisiaj cosik tutaj..a czemu dokońca nie wiem,poprostu żeby przelać tutaj moje wszystkie nie poskładane mysli... wiecie co miłość robi z ludzmi? oj wielkie rzeczy....ze mna tak właśnie jest...az sie boje przyznac przed sama soba ile jestem w staniie zrobić ile razy moje przekonania legły w gruzach pod wpływem jego...ile razy siebie nie pozna (...)

Zobacz pełny wpis »
dopiero teraz poczulam,ze sie nudze,ale nie nudze bo nie mam co do roboty,ale nudze tak dla zasady..ech nie wazne...a co jutro_heh to typowy zwrot mojego mężczyzny :) wczoraj miałam jakiś dziwny humor....było mi smutno?nie to nie był smutek to było coś innego..sama nie wiem! a wogole to dj stierdził,ze ja swoimi tekstami typu: "a co myślisz o spotkaniach z kimś niezobowiazujaco?" (...)

Zobacz pełny wpis »
mój męzczyzna...ehhhh...mozna by o nim poematy pisać :) ale to jest mój męzczyzna....cóz impreza impreza.....ale mój męzczyzna nie móze ani myslec,ani pisac ani mówić ze nie jest nic nie watr.....bo to nie fakt to kuuuuuuupppppppppppaaaaaaaaaaaaaa śśśśśśśśścccciiiiiiiiiiiiiiiiiiiieeeeeeeeeeeeeeeemmmmmmmmmmmmmyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!no tylko ludzie pomyślcie czy jakby wasza (...)

Zobacz pełny wpis »
a nie wiem co pisać bo to mysle jest jakieś nie poskladane.....dziwny jest ten świat,tylko czarne,białe....ehhh tak jak ta stronka....kurde lubie trzy kropek :) siedze sobie przy kompie,przez jakieś 15 min nie robiłam nic tylko lukałam w monitor...bez sensu no nie,jak wiekszość rzeczy. niebezpiecznie jest być zbyt szczęśliwym tam na górze tego nie lubią-ktoś kiedys tak skomentowa (...)

Zobacz pełny wpis »
Co sie liczy a co nie..juz wiem.Dzisiaj jak wracałam do domciu od Dj..strasznie sie zamysliłam.Było piekne niebo-niebieskie chmurki z rózowawym odcieniem to wprowadziło mnie w bardzo sentmentalny nastrójzaczełam spominać zarzenia jakie miały czasw pewnych miejcach.Przypomialam sobie jak kiedys przed koncertem z moja friend - Kavą i moim mężczyzną pilismy wino,pózniej chciałam zbic (...)

Zobacz pełny wpis »
witam witam witam!!!!!!!kurde jak jadawno nic nie pisałam..a to przez bude...bożesz a jak ja sie ciesze ze dzis PIĄTEK !!!!!! raj na ziemi.....cały tydzień kucie...ble...bożesz najświętszy!!!!!!!!a teraz to już kilka dni zostało!!!ufff..teraz martwie sie juz tylko jedna rzeczą......ale nie wspominam,bo nie chce sie rozdrabniać,,,a za tydzień mija rok odkad zaczełam być z moim męż (...)

Zobacz pełny wpis »
dawno mnie tu ne było..oj dawno...ale niekiedy ma sie potrzeba napisac cos, tymbardziej kiedy lezy cos na sercu, a słowa te pisane najbardziej pomagaja sie "oczyscić" chocby na chwilke ale zawsze coś...na co narzekam...coz przez całe zycie na cos...a od jakiś nie całych 2 lat moim całym zyciem stał sie dj...słusznie? nie wiem...niekiedy pojawia sie w mojej główce jedna, natret (...)

Zobacz pełny wpis »