Klimcia212

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Lokalizacja Odda
Główny blog malyjanek.blogi.pl »
Data urodzenia 1986-12-08
Wiek 38 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Klimcia212

Moje pierwsze wrażenia....   Zimno i jasno! Coś mi wystaje z brzuszka, jakiś sznurek, patrze a ten duży Pan bierze coś do ręki i ciach, obcina moją zabawkę! Tak, bo ten sznurek, to było to co sobie ściskałem i co umilało mi pobyt w brzuszku. No to jest już przesada! Jedyna rzecz jaką mogę zrobić to pokazać moje niezadowolenie! Ryczę więc, płaczę sobie, niech zobaczą, ż (...)

Zobacz pełny wpis »
Mam już jeden dzień! Dziwne jak poszedłem spać było ciemno a teraz niespodzianka znów jasno! Czyli mamy nowy dzień, dla wszystkich ludzi to kolejny dla mnie pierwszy! Tak, mam aż jeden dzień! Zaraz po tym jak wstaliśmy przyszła Pani Doktor i powiedziała, że trzeba mnie zbadać. Mama z Tata poszli więc ze mną na korytarz i stanęli w kolejce. Po chwili Pani Doktor zaprosiła n (...)

Zobacz pełny wpis »
Ogólnie bardzo późno namówiłem Mamę na opisywanie moich spostrzeżeń. Wybaczcie, mam jeszcze małą główkę więc fajne pomysły wpadają do niej trochę z opóźnieniem. Mamy więc trochę do nadrobienia. Nie dużo dla innych dla mnie całe moje życie, dokładnie miesiąc. Noc w nowym miejscu minęła bez większych problemów. Próbowałem zapamiętać c (...)

Zobacz pełny wpis »
Minął tydzień lub dwa...kto to wie, szczęśliwi czasu nie liczą podobno...a ja jestem szczęśliwy, bo cóż więcej mi do szczęścia teraz potrzeba. Mam sucho i ciepło, domek, rodzinę i jedzonko oooo tak jedzonko przede wszystkim! Głównie cały dzień spędzam z Mamą.Jest fajnie. Mama daje mi dużo miłości, mówi, że jestem duży i silny i mądry. To podobno potrzebne, żeb (...)

Zobacz pełny wpis »
Nie chcę się chwalić ale Mama mówi, że jestem bardzo grzeczny. Nie płaczę dużo, ładnie śpię w nocy ale hola hola w dzień za to nie bardzo. Ona się dziwi ale to chyba normalne, że w tym wieku tyle rzeczy mnie ciekawi i chcę nauczyć się jak najwięcej o tym co mnie otacza. Dziś na pokrzepienie posłałem Mamie mój pierwszy uśmiech, aż podskoczyła z radości. Nie wiem o co (...)

Zobacz pełny wpis »
Dziś miałem pierwszych swoich gości. Nie przyszli do Mamy ani do Taty, ba nawet nie przyszli do Brachola! Tylko do mnie! Jestem w centrum uwagi i muszę powiedzieć, że całkiem mi się to podoba! Przyszła Babcia z Dziadziem i Ciocia i Wujek i mój nowy mały Brat, który mówi na mnie ''Malaki''... Przynieśli trochę prezentów, ha i znów wszystkie dla m (...)

Zobacz pełny wpis »
Często chodzę z Mama na spacer. Codziennie w sumie. Chodzimy do sklepu żeby kupić coś na obiadek i później przygotować coś pysznego dla wszystkich. Bardzo lubię te spacerki, i pomagać Mamie oczywiście też, bo od najmłodszych lat chcę być pomocnym człowieczkiem. Kiedy Mama gotuje obiadek, ja siedzę sobie w moim foteliku i patrzę co tworzy. Pomagam a jakże, bo staram się być (...)

Zobacz pełny wpis »
Urodziłem się w styczniu. Jak to Mama mówi ''po wypłacie'', łatwo więc będzie o jakiś fajny prezent jak już będę rozumiał o co chodzi! Poszliśmy tylko na standardowe badanie a Pani Doktor stwierdziła ''Wychodzimy''! Bała się o moje zdrowie, bo ciśnienie w mojej główce było za duże. Ahhh ci dorośli, ja po prostu chciałem już być na świecie, strasznie nudziło mi się w b (...)

Zobacz pełny wpis »
Dzień pełen wrażeń! Pierwszy raz jechałem autobusem i pociągiem. Byliśmy całą rodzinką w bibliotece. W takim dużym miejscu gdzie jest peeeełno książek. Mama bardzo lubi czytać i ma też tradycję z moim Bracholem. Zawsze przed spaniem czytają baje. Musimy jeździć do biblioteki, nie mieszkamy przecież w Polsce więc nie mamy dostępu do książek. Na szczęście ktoś mądry dał do biblioteki (...)

Zobacz pełny wpis »
Dziś do Babci przyszła Pani fotograf, będę miał swoją własną sesje zdjęciową. Kto wie może pozwolę Mamie wrzucić jakieś moje zdjęcie... Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie, Pani ma dużo światełek i mięciutkie rzeczy dla mnie. Babcia zrobiła mi na drutach stroje i będę w nich występował. Jestem taki mały a już promuję modę! Sesja zdjęciowa była męcząca, jednak na szczęście dużo (...)

Zobacz pełny wpis »