Profil blogera.
Imię i nazwisko | Kei Otomo |
Lokalizacja | Olsztyn |
Główny blog | kejucha.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1987-05-06 |
Wiek | 37 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Czasem przyjaciól poznaje się przez lata... przez najmiejsze i najmniej istotne rzeczy sprawdza się zainteresowanie Tobą i Twoim życiem ów przyjaciól... pamiętaj... często pozory mylą i nie zawsze warto ufać każdemu... nawet najlepszy przyjaciel potrafi oszukać... ale niezawsze tak jest... moja piosenka jest o życiu... moim życiu... czując się Ąle psychicznie zawsze ją czytam:
"Za (...)
Zobacz pełny wpis » |
A więc jak obiecalam wstawiam tu pare ciekawych dialogów z Akirci ;) Narazie tylko z 17 - ego tomiku :) Ale taka mala uwaga dla wszystkich! Jeśli ktoś nie zna mangi to nie będzie go to śmieszylo... tak samo jeśli nie zna postaci... poza tym to nie to samo gdy się widzi rysunki do danej sytuacji... postaram się to jakoś fajnie przedstawic, ale mnie śmiesza dziwne sceny, które dla in (...)
Zobacz pełny wpis » |
Mam kolejnego dola... stracilam kolejnego kumpla... może to tylko przyjaciel z netu ale byl dla mnie bardzo ważny... ale okazalo się... zacząl pod koniec rozmowy mnie ignorować i sobie tam gawędzil z innymi i mial mnie w dupie... nie zależalo mu... a myślalam...ehh... i tak wina spadnie na mnie że ja to że ja tamto.... ja tylko chcę mieć szczerych przyjaciól.... to tak wiele? (...)
Zobacz pełny wpis » |
Jeszcze tylko 3 tygodnie i wszystko się wyjaśni: skończę gimnazjum lub będę zimowala... znaczy jeśli nie zdam to ucieknę z domu i się zaćpam na śmierć... życie jest piękne, ale ludzie wszystko psują :( Mam glowę pelną najgorszych myśli... zawsze bylam przeciwko samobójstwu, ale teraz wszystko się zmienilo... moja psychika jest już popsuta, ale niektórzy tego nie rozumieją... mówi s (...)
Zobacz pełny wpis » |
I znowu wszystko runelo... myślalam, że ktoś się mną interesuje a każdy jak zwykle mnie olewa... mam pojebane (przepraszam za wyrażenie) pomysly, które zawsze nie wypalają... np. ten ostatni ze zrobieniem internetowej paczki... wszyscy kompletnie mnie olali!!! Zero reakcji... ani nie powiedzieli "tak" ani "nie" ani "pocaluj się w dupę".... takie bez czynne zachowanie doprowadza mni (...)
Zobacz pełny wpis » |
Jak sam tytul wskazuje piszę tą notkę już drugi raz :(((( glupia stronka nie zapisala mi dokumentu i cala moja dluuuuuuuuuuga noteczka przepadla :( Mam nadzieję, że teraz nie zdarzy się taki wypadek :D A więc o czym ja tam pisalam... chyba o Akirze :D Jestem happy very much because mam już 17 tomik Akirci (jejejeje *.*) <cmok> Jak tylko uslyszalam, że dotarl do Ayi (bo ona mi (...)
Zobacz pełny wpis » |
Humoru nie mam super, ale nie mam też najgorszego ;) Dzień minąl wlaściwie dobrze :) Jutro chemia <buuu> i trochę się boję bo mam sprawdzian :( <tak tak - odrazu po świętach> Nie wiem jak mi pójdzie ale mam nadzieję że dobrze :) <naiwność> Cóz... wkońcu jestem zagrożona i coś muszę z tym fantem zrobić.., a wracając do dziejszego dnia... porozmawialam sobie trochę (...)
Zobacz pełny wpis » |
Tak sobie dziś znowu myślalam o sobie i znów mam dola... jestem zupelnie zjebana, bo zamiast starać się myśleć pozytywnie to ja wkólko się wbijam w dól... jestem porąbana!!! Ale tak podsumowując... nie mam żadnych cech pozytywnych, niczego w życiu nie dokonalam i wszyscy mnie pierdolą... każdy się czepia mnie bo jestem brzydka... wiele osób wlaśnie dlatego nie chce się ze mną koleg (...)
Zobacz pełny wpis » |
Hmm... dzięń zostal zakończony good humorkiem :D Ufff... przepraszaylalam się już, że strace mojego przyjaciela Mannana... jest dla mnie jak brat :( Ale naszczęście wszystko dobrze się skończylo ;) Chociż raz szczęcie bylo dla mnie mile :D Kaneda opowiedzial mi o swoich problemach aż trochę się poplakalam... no ale cóż... trochę mu tam powiedzialam co myśle o jego problemie, ale cz (...)
Zobacz pełny wpis » |
Ufff... z trudem minąl kojeny dzień... w szkole oczywiście klapa... mialam odpowiadać z religii a wyszlo, że facetka nie ma czasu mimo iż umawiala się ze mną po lekcjach... cóż... jak nie będę miala bierzmowania to nie będzie już moja wina... chcialam dobrze... hmm... dom... poklócilam się z mamą... bardzo ją cenię, ale czesto mnie dobija... czasem nawet nie szanuje... dla ojczymka (...)
Zobacz pełny wpis » |