Jurand000

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Stanisław Stojewski
Główny blog kuznia-mojego-zycia.blogi.pl »
Data urodzenia 1947-12-06
Wiek 77 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Jurand000 o sobie:


Stanisław Stojewski- Jurand

Urodził się 6 grudnia 1947 roku w Minodze
Żona Stanisława

Córki:
Beata zamężna za Waldemarem Jurkowskim,

Małgorzata zamężna za Januszem Wyjadłowskim
Dzieci: Justyna, Piotr, Paweł, Hubert, Wojciech

Joanna zamężna za Jarosławem Rudzińskim
Dzieci: Klaudia, Gabriela, Krzysztof

Agnieszka zamężna za Edwardem Lewandowskim
Dzieci: Katarzyna,Kamila

Syn:
Karol - żona Marzena z domu Wiszniewska
Dziecko : Oliwia


Najciekawsze wpisy Jurand000

Elegia poświęcona żołnierzowi AK Jankowi Stali /porucznikowi/Przez lasu głuchy szumNad mogiłą Jasiu TwąZiemia coś ukochał jąMacierzyńską piersią swąDzisiaj grzeje głowę twąGrób twój zdobi wieniec kwiatówCały z chabrów i bławatówKtóre dziewczyn dłonie rwąWokół cisza cię otulaSzepcząc słodko jak matulaKołysankę taką tobieLas ci śpiewa (...)

Zobacz pełny wpis »
Pamiętajmy o 1939r.90Najgorsze w OjczyźnieŻe jesteśmy słabiA nasza bezsilnośćNaszych wrogów wabiTo apel do rząduO rozsądek zdrowyBo jest krzyż złamanyI orzeł dwugłowyNie tak dawno PolskaByła mieczem kłutaZostały w pamięciOświęcim, WorkutaChociaż są dowodyŻywych świadków mamyDziś o krwi i ranachZnów zapominamyBóg kazał przebaczaćI wszystko się zgadzaLecz (...)

Zobacz pełny wpis »
Moja walka 34Ja walczę tylko pióremWalczę z nieprawidłościamiDlaczego narody świataSą nękane wojnami.To bardzo trudna walkaAby zmienić światAby świat rajem zostałUpłynie wiele lat.Choć się me życie skończy,Zostanie po mnie ślad,Może mym dzieciom się uda,Zobaczyć lepszy świat.Poznałem wielu ludziGłupich ,uczonych i złych,A na przyjaciół swoich ,Wybrałem paru z nich.Jes (...)

Zobacz pełny wpis »
Pieskie życie 100Narodziny w bóluMłode lata szkołaZanim się obejrzyszJuż cię praca wołaMijają dni szareI za dniówką dniówkaTakie moje życieTo wieczna harówkaJam niewolnik życiaWypłatą jest pracaAż w końcu odchodziszSkąd się już nie wracaUrodzisz się płaciszHaracz i podatekA kiedy umieraszTakże jest wydatekWięc po co po śmierciGrosz ostatni trwonićMnie mo (...)

Zobacz pełny wpis »
PożegnanieZakończyłem  dzisiajTo swoje pisanieBędę pisał dalejJak życia zostanie.Starość mnie przygniataI życie się kończyLecz chęć do pisaniaJeszcze się nie kończy.Kiedy zamknę oczyBędę już miał ciszęZza grobu już nigdyWiersza nie napiszęNikogo w swych wierszachObrazić nie chciałemBrudy w naszych czasachW wierszach opisałem. (...)

Zobacz pełny wpis »
Pieśń więzienna 41Gdy mnie zabrano,Dzwoniły kajdany,Gdzież jest moja wolność,Mój los opłakany.Gdzie jest moje życie,Gdzie moja rodzina,Me życie zmieniła,Nieszczęsna godzina.Ja kozioł ofiarny,Mam w więzieniu siedzieć,Mej niewinności,Sędzia nie chce wiedzieć.Wyrok odczytano,Zamknęli mnie w celi,Czasem proszę Boga,Niech mnie ktoś zastrzeli.Czemu mnie więzicie,Cóż ze mną (...)

Zobacz pełny wpis »
Ostatni jeździec Apokalipsy 47Pomyśl o swym życiu,Nadchodzi końca czas,Ani spostrzeżesz się,Chrystus odwiedzi nas.A kiedy przyjdzie z wyżyn,Stanie u naszych drzwi,A ziemia stanie w ogniu,Popłyną rzeki krwi.On, sędzia sprawiedliwy,Tak żywych ,jak i zmarłych,Prawicę zajmą dobrzy,A źli w czeluściach czarnych.Brat, bratu wilkiem stanie,Syn, ojcu zsyła śmierć,Czy dobry, czy zły byłeś,To (...)

Zobacz pełny wpis »
Mały świat Juranda 36Na dnie dolinyKrakowskiej ziemiMieszkam tam z żonąI dziećmi swymi.A każdy człowiekCo dom mój przyjdzie,Nigdy ode mnieGłodny nie wyjdzie.Drzwi mego domuStoją otworemO każdej porze;Rano, wieczorem.Jestem kowalem,A chodzi o to,Że stal przekuwamW prawdziwe złoto.Płatnerz i kowalTo me zawody,Prowadzę warsztatW czas złej pogody.Odkuwam mieczeDawnych rycerzy,Kt (...)

Zobacz pełny wpis »
15 marca 2007 r zmarł jurand z Minogi -Stanisław Stojewski ,który pozostawił sporo wierszyOto dwa z   nich:Śmierć mi darowałaZawdzięczam BoguSzczęście miałemTrzy razy w życiuŚmierć widziałem.Ja ją widziałem jak na jawieI do dziś wierzę, że nie śniłemLeżąc bez ruchu, znaku życiaKiedy przytomność utraciłem.Samochód i motocyklI zrzucił rączy końUśmiechem chłodn (...)

Zobacz pełny wpis »
Fabryka pszenicy str.104Dlaczego do życiaTracimy ochotęBo niejeden robiZbyteczną robotęChociaż w swym zawodzieMasz rutynę, wprawęNawet gdy podajeszMurarzom zaprawęZaś chłop na wsi polskiejZależnie od poryMa w swoim zawodzieRepertuar sporyMa urozmaicenieW tej niewdzięcznej pracySłońce jest mu świadkiemCo na niego patrzyChłopa z robotnikiemTak niewiele dzieliRóżnica jest takaC (...)

Zobacz pełny wpis »