Freddie

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Michał Milczarek
Główny blog freddie.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Freddie

1 września przyniósł nam wiele niespodzianek. Niespodzianka pierwsza: SZKOŁA!!! Cóż to za interesujący budynek? Dano mnie tu nie było. Tytaj jest wejście, tak? Niespodzianka druga: Matko! Karol?? Tak wyrosłeś??!! O, pani od chemi… też wyrosła….                      & (...)

Zobacz pełny wpis »
Płyta, którą zechciałem zrecenzować jest płytą bardzo trudną. I tak samo trudno mi było pisać ten tekst jak i słuchać samej muzyki. Odważyłem się jednak, bo przecież współczesne dziennikarstwo (muzyczne w SZCZEGÓLNOŚCI) musi być odważne. Długo przygotowywałem się do tej recenzji. I z tej okazji pragnę z samego początku podziękować Camelowi, który udostępnił mi płytę na około mies (...)

Zobacz pełny wpis »
W ostatnich dniach grudnia pewnie nawet nikt tu nie zajrzy. Mimo wszystko piszę, bo cóż by ten grudzień i te święty znaczyły bez mojego felietonu. Uznajmy, że ten felieton to prezent dla Was wszystkich – tych którzy od czasu do czasu wejdą tu do mnie.   Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Czas dla nas bardzo szczęśliwy. Czas: Ubierania choinki – zawieszani (...)

Zobacz pełny wpis »
Wszystkich, którzy liczą na moją nieprzychylną recenzję jakiegoś albumu niestety muszę głęboko rozczarować. Wiem, że o wiele prościej się pisze o płytach dobrych niż tych z niższej półeczki, ale taki mam rozkład. W planach mam na razie jeszcze dwie płyty. Oby dwie świetne. Potem pomyślę nad dalszymi recenzjami. Na razie jednak skoncentrujmy się na rzeczy właściwej, czyli na albumie (...)

Zobacz pełny wpis »
Płyta ta bardzo mną wstrząsnęła … Gdy tylko usłyszałem pierwsze dźwięki… Pierwsze słowa… Pierwszą piosenkę… Gdy pierwszy raz przesłuchałem całą płytę – pomyślałem sobie: Boże! To jest polska muzyka?? Jednak to wejście do Łunii coś nam dało… Przed Wami COMA. Już sama nazwa wywołała u mnie miłe uczucie. Nie mówiąc o zawartości. Zaczyna się rzec (...)

Zobacz pełny wpis »
W nasze ręce (a przynajmniej w moje) wpada bardo dużo płyt nowej generacji rocka. Głownie brytyjskich, ale nie tylko. Po udanych moim zdaniem płytach, docenionych już na światowym rynku muzycznym artystów takich jak The White Stripes, Queens of the Stone Age, System Of A Down czy Gorillaz przyszedł czas na kolejną nowość płytową z obozu Coldplay.   Album, który jeszcze prze (...)

Zobacz pełny wpis »
Parę dni temu minęła pierwsza rocznica śmierci Czesława Niemena. Pomyślałem więc, że jako felieton noworoczny umieszczę tutaj kolejną część dzieła „Dziwny jest ten świat”.   W ostatnich odcinkach przyglądaliśmy się światu z punktu widzenia tamtejszych wydarzeń. Sądzę, że dzisiaj wygląda to trochę inaczej, więc sądzę, że felieton czas zacząć.   Czemu ten (...)

Zobacz pełny wpis »
I nie musi tu chodzić o moje smutki, choć właściwie posiadam takie, ale o blues. Bo blues to znaczy smutki. Tak sobie imrowizowałem na gitarze, aż w końcu stworzyłem fantastyczną solówkę bluesową! Ale przecież nie o tym będę pisał. Bo po co? A jeżeli chodzi o moje smutki to mogą one mieszać się one ze zdenerwowaniem. Dostałem w tym roku swoją pierwszą dwójeczkę. Z czego? Z fi (...)

Zobacz pełny wpis »
Spróbujcie powiedzieć Robakowi „dzień dobry”!                                                        &nbs (...)

Zobacz pełny wpis »
No właśnie. Nie pisałem w poprzedniej notatce, bo nie przyjąłem formy felietonu, a sądzę, że felieton byłby tu bardziej odpowiedni. W sobotę 17 stycznia 2004 roku zmarł jeden z najwybitniejszych artystów polskiej estrady. Wtedy, gdy polscy artyści śpiewali o kolorowych jarmarkach on tworzył prawdziwą sztukę. A gdy obwieścił ludziom, że ten świat jest dziwny to byli on przekonani, ż (...)

Zobacz pełny wpis »