Doxi

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Dorota Xxx
Główny blog doxi.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Doxi

Zero notek ;) Ulalala....Żadnej notki downo niebyło ;) A więc trzeba conieco streścić to, co działo się przez święta, ferie świąteczne oraz Sylwester :) .::Święta...To wcale nie były święta::. Zaczęło się od czwartku 23,12,04r. pojechałam do babci żeby pomódz w przygotowaniach. Oczywiście musiałąm stroić choinkę :) uszykować stół, zrobić sałatkę (zdradze wam mały sekret: nieci (...)

Zobacz pełny wpis »
...rozpacz... Powiem krótko i zwięźle... Bardzo cierpie i jest mi źle - dlatego niepisze notek ;( Przyczyna cierpienia? - Miłość... Cierpie i to bardzo. Gdy już postawi jeden mały krok za drzwi łezka zpływa po policzku i rodzi się tesknota... Nie wyrabiam...To cierpienie mnie zabija...Jak chcecie znać troche więcej szczegułów to zobaczcie mojego komenta pod notka z dnia 12.12.2004 (...)

Zobacz pełny wpis »
.::Moje życie ostatnio to::....cierpienie... Powiem tylko tyle...Dostalam kary za oceny:a) niewolno mi wychodzic z domu, nigdzie!b) zero spotykania sie z Sebastianem!!! Jestem kompletnie zalamana, cierpie, zarwane noce, wylane lzy, "niemoznosc" jedzenia...To przyczyny tego ze niewidze go juz tak czesto jak to bylo kiedys a na dodatek niezobacze go przez cale 2 tygodnie ;( Moj wie (...)

Zobacz pełny wpis »
Potwornie smutna i ... Eh...dziś z rana przyszedł MiSiU...wszystko to co zwykle...Potem położyliśmy się na materac i odpoczywaliśmy. Zaczęliśmy pisać opowiadanie dla mojego brata i jakoś tak przyszło nam do głowy żeby zacząć się bawić w: dyrektora i pedagoga, któy stara się u niego o pracę. Ja jestem tym pedagogiem a Sebuś tym dyrektorem ;) musiałam się fajnie napracować żeby (...)

Zobacz pełny wpis »
.::Los::. Bardzo dawno zadnej notki nie było...A no =) niestety...Mialam potworne zalamanie psychiczne i nie mialam ochoty zupelnie na nic! Teraz juz mi lepiej tydzien temu zaczely sie ferie i jest dobrze...Przez tydzien (19.01-25.01) bylam na wypoczynku na wsi z rodzinka. Odpoczelam troche od MiSiA a on ode mnie. Tesknota niebyla wielka bo to tylko tydzien ale mimo wszystko cudow (...)

Zobacz pełny wpis »
Na zawsze twoja... Ostatnio prawie nic niepisze... I szczerze, to niechce mi się bo mam smutek w sercu :( Zamieszczę tylko jeden ze swoich najlepszych wierszy (tak mi sie wydaje)... Tego dnia, tej właśnie minuty i tej godziny...Kotś cierpi, wylewa łzy, odchodzi od rodziny...Tak wielu ludzi samych zostaje,Tak bardzo na ten widok serce się kraje.Oddalibyśmy wszystko co cenne by naj (...)

Zobacz pełny wpis »
Wszystko zaczęło się od... tego, że mój chłopak 9 grudnia ma osiemnaste urodzniy. Rozmawiając z nim dowiedziałam się, że jego "marzeniem" jest mieć kólika w przyszłości. Więc ja, by je spełnić ukartowałam spotaknie z jego rodzicami i zakup tegoż króliczka. 26 listopada poszłam go odebrć, aby 27 (sobotę) znalazł się już w jego rękach. Chiałam żeby ten króliczek (samiec) był dowodem (...)

Zobacz pełny wpis »
.::Sama już nie wiem::. W moim życiu nic nowego-zupełnie nic. Cały czas choruje, a zalglosci w szkole rosna...Eh...Dzis moj MiSiU byl na komisji wojskowej- do woja niepojdzie ale jeakos specjalnie mnie to nie cieszy, moze dlatego, ze to do mnie jeszcze niedotarlo, a moze dlatego ze poprostu jestem chora i zle sie czuje...Wlasnie! Pogodzilam sie z moim "braciszkiem" tak bardzo sie (...)

Zobacz pełny wpis »
.::Miłość::.Sama nie wiem juz co pisac ;( Jestem taka szcześliwa i zarazem smutna...Moj MiSiAcZeK byl u mnie w srode na caly dzien, czawrtek prawie caly dzien, piatek po poludniu do konca dnia, sobota caly dzien...Tak bardzo go kocham...Jest taki suptelny, czuly, kochajacy, troskliwy, slodziutki, sliczny(duzo i dlugo moglabym wymieniac-poprostu cudowny). Jego oczka mowia tak wiele. (...)

Zobacz pełny wpis »
.::Załamka::. Juz bylo dobrze, juz fajnie sie ukladalo, myslalam ze bedzie koniec (chociaz na jakis czas) tych lez i cierpienia, ale zbyt wczesnie sie cieszylam...Wczoraj sobota-to mial byc cudowny dzien- a byl koszmarem...Czemu?! Za co mam taki popieprozony charakter?! Niedosc juz mam zpieprzonych zwiazkow?! Niedosc chwil zalamki i samotnosci?! Widocznie nie skoro zaczynam psuc m (...)

Zobacz pełny wpis »