Bunio1

Profil blogera.


Informacje ogólne

Główny blog bunio1.blogi.pl »
Data urodzenia 1998-12-31
Wiek 26 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Bunio1

      Czasem dobrze jest posiedzieć na stopniu schodów. Popatrzeć przed siebie, dookoła, na ludzi. Na przykład gdzieś w środku miasta. Przysiąść i zastanowić się chwilę. Wiele myśli wtedy do głowy przychodzi. Może nie tak… Jest wtedy czas na dostrzeżenie tych myśli. Czas jakby zwalniał. Obrazy wolniej się przesuwają. Widzę więcej szczegół&oacu (...)

Zobacz pełny wpis »
      Ktoś mnie dzisiaj usiłował zdołować. Powiedziałem, że nie miałem czasu siedzieć przed monitorem, bo marynowałem paprykę. No i ten ktoś rzucił w kontekście pogardliwie, że jestem gosposia. Tak mi się wydaje, że facet powinien umieć wszystko. Wprawdzie nie umiem wielu z tych rzeczy, które powinien umieć prawdziwy facet, ale to jakby pomijalne, bo sko (...)

Zobacz pełny wpis »
        Chwile ostatnio są bardzo ulotne. Nie wiem, czy mnie się coś zmieniło, czy to świat zrobił się jakiś piękniejszy... Chmury na niebie, o zachodzie, są jakby bardziej subtelne. Pierwsza poranna mgła w tym roku jakby bardziej nastrojowa... A może to mnie się tak po prostu wydaje? W takim razie lepiej jest zobojętnieć na chwilę, żeby za... chwilę... (...)

Zobacz pełny wpis »
    Mam chęć przytulić się do drzewa. Jako takiego wielkiego, niemego... Które nie skomentuje, nie pochwali wprawdzie, ale też nie zgani. Natchnie spokojem w końcu. Milcząc. Dać sobie podrapać policzek. Jakbym przytulił się dawno temu do dziadka, który zawsze chodził niedogolony, ale wydawał mi się taki miękki w tej szorstkości. Miał cierpliwość. Potrafi (...)

Zobacz pełny wpis »
      Czasem, kiedy stoję na balkonie, podnoszę ręce wysoko nad głowę. Wtedy rękawy piżamy opadają aż do łokci. Tak swobodnie. Czuję wiatr. Owiewa mnie ciepłym podmuchem. Ciepłym... to rzecz względna... Tak to czuję... miękkość, ciepło, delikatność. Stonowane odczucia. To raczej pragnienia, żeby cokolwiek wywoływało skrzętnie chowane COŚ z zakamarków. (...)

Zobacz pełny wpis »
    Rzadko ostatnio dopuszczam piękno, żeby dotknęło duszy. Na dłuższą metę wydaje mi się to niewarte. Drżenie się pojawia... jakieś takie nie do opanowania. Pojawiają się wątpliwości, czy to tak powinno wyglądać.Co lepsze i co bezpieczniejsze. Lepiej stać twardo na nogach, czy czasem pomarzyć... pobujać w obłokach. Realia to wyliczanka. Co zdobyłeś. Osiągnąłeś. Ni (...)

Zobacz pełny wpis »
        Taki mi się czasem malutki ten mój światek wydaje. Nie ma w nim zbyt wielu ludzi. Jest trochę zainteresowań. Rzeczy, które lubię robić. Czasem jakieś gwiazdy. Noce na balkonie. Drzewa przygięte do ziemi szaleństwami natury. Szaleństwo barw o zachodzie. Czasem o wschodzie. Zacinający deszcz. Mgła. Wielka, jasna japa na niebie. Marsz (...)

Zobacz pełny wpis »
      Dużo mgły ostatnio... Kształty rozmyte i dźwięki przytłumione. To nie niedosyt doznań. Raczej znamię tajemniczości. Mgła zawsze coś ukrywa. Czasem lęki, innym nadzieje. Brak kontrastu daje wrażenie, że nic nie jest czarno-białe... posiada do woli stopni szarości. Można sobie wybrać? To chyba złuda. Furtka do ucieczki przed decyzjami.     &nb (...)

Zobacz pełny wpis »
      Czasem mam taki nastrój, że chętnie bym sprowokował. Nieważne, czy jestem na tyle silny, żeby oprzeć się późniejszemu atakowi... Natura gracza się odzywa. No cóż... Czasem trzeba zaszaleć, zablefować. A nóż, widelec się uda?       (...)

Zobacz pełny wpis »
    Rozśmieszył mnie dzień na dobry początek. Mam nadzieję, że sobie tego na koniec nie odbierze. Słów wypowiedziałem dzisiaj już siedem. Całkiem niezły wynik. Bywa, że do południa wcale nie muszę ust otwierać. Albo i dłużej.       (...)

Zobacz pełny wpis »