Brzydkaemilka

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Lokalizacja Poznań
Główny blog brzydkaemilka.blogi.pl »
Data urodzenia 1993-08-13
Wiek 31 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Brzydkaemilka

IV klasa. Choinka. Nowa brązowa bluzka, taka trochę, jak dla dorosłej kobiety. Brokat we włosach. Podszedł do mnie! Boże! Tak! Pójdę zatańczyć! Położyłam mu ręce na szyi... Przerzucił je na ramiona. Dlaczego? Musiałam mieć wzrok, jak zbity pies... Wiesz, że ja tańczę z tobą tylko, bo mi Kasia kazała? I jak zatańczymy to mi powiedziała, że zatańczy ze mną. Głupie. Wiem. Ile (...)

Zobacz pełny wpis »
Obecnie wszystko jest w porządku, dotarłam się z dziewczynami w pracy. W końcu przełknęły to, że młoda siksa nimi rządzi ;) Wielokrotnie rozmawiałyśmy z każdą z osobna na dosyć intymne tematy- strata matki, rozwody itp. Nie mają oporów, żeby pozwolić mi wsadzić rękę w ich czipsy czy ułamać sobie kawałek wafelka (a z innymi osobami to różnie bywało, bo ewidentnie się m (...)

Zobacz pełny wpis »
Czasem czuję na sobie czyjś wzrok. Zauważam w odbiciu, że ktoś widząc mnie od tyłu, patrzy na mnie zaintrygowany. Przyspiesza kroku. Wyprzedza mnie. Odrwaca się. I widzę zawód na jego/jej twarzy.   Odkąd pamiętam skupiałam się na tym, żeby wyglądać lepiej. Teraz już mniej więcej wiem co zakładać, żeby ukryć to, co najgorsze. Stwarzam iluzję normalnej sylwetki. Długi p (...)

Zobacz pełny wpis »
Sporo się u mnie dzieje, pisanie pracy, zmiana pracy, ogarnianie mieszkania, a i tak najważniejsze jest to, że znowu ją widziałam... Sylwestra spędziłam samotnie, łudzę się, że to dlatego, że miałam pisać pracę. Heh. Prawda jest taka, że i tak nikt nie chciałby mnie zaprosić, ani odwiedzić. Udekorowałam trochę mieszkanie. Zrobiłam makijaż, ustawiłam statyw z taboretów i rob (...)

Zobacz pełny wpis »
5 latka w końcu nauczyła się wspinać na pralkę i zobaczyła swoje odbicie w lustrze, które wcześniej było poza zasięgiem jej wzroku. Nie wiem dlaczego w moim domu nie było żadnego elementu, w którym mogłam zobaczyć siebie. Nigdy wcześniej nie widziałam ani swojego zdjęcia, ani nawet zarysu ciała, którego byłam właścicielką. Pamiętam chwilową radość z tego, (...)

Zobacz pełny wpis »
Staram się nie myśleć o tym, jak bardzo potrzebuję innych, żeby czuć się cokolwiek warta.     Jak zazwyczaj zwlekałam z powrotem z pracy. Jeszcze trzy minuty, pięć, kwadrans. Powoli odpaliłam silnik i odjechałam. Zamówiłam jedzenie. Nawet nie wiem jak wyglądał pan, który przyniosł mi kolację, pamiętam tylko siwe włosy. Nie smakowało mi. Chciałam płakać, a (...)

Zobacz pełny wpis »
A w sumie to cały tydzień.  Znowu niepotrzebnie wyszłam przed szereg w pracy. Nie wiem po co to zrobiłam... było olać sprawę. Wszystko skończyło się dobrze, ale ochroniłam tyłek pewnemu chujowi i całej firmie, a nawet nikt nie podziękował. A mogłam cicho patrzeć, jak świat płonie... Koleżanka zachowywała się dziwnie, musiałam zrobić część jej pracy. Nie miałam z tym problemu (...)

Zobacz pełny wpis »
Przez półtora tygodnia chodziłam jak kula ognia. Wszystko działo się na raz. Spotkałam ją, krótka rozmowa, mogłam przypomnieć sobie najcudowniejsze elementy jej ciała. Potem telefon. Nowa oferta pracy. Kolejne przypadkowe spotkanie. Zapytała czy może chciałabym z nią dołczyć do marszu przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Odmówiłam. Wyobraziłam sobie, jak wszy (...)

Zobacz pełny wpis »
Środek sklepu, inni wybierają pomidory, macają winogrona, a ja stoję bojąc się, że zaraz upadnę na podłogę. Rozdzierający, żałosny ból, niczym z epoki romantyzmu. Ona nawet nie wie, że kocham ją od prawie 9 lat.    Wystarczyło jedno spojrzenie. Pojawiła się w zasięgu mojego wzroku i od razu mnie zaintrygowała. Patrzyła na moje dłonie, zaciekawił ją kolor lakieru (...)

Zobacz pełny wpis »
Pierwsze dwa dni płakałam. Nie zostałam zaakceptowana, był problem o wszystko. Pracuję z dwiema sukami, ale staram się nad sobą panować.    Koleżanki niby mimochodem zaczeły mi opowiadać o zespole Turnera. Niby to nie było o mnie, ale... starałam udawać głupią, że nie wiem do czego piją. Szeroka szyja, niska linia włosów, niski wzrost, krótkie nogi... nie (...)

Zobacz pełny wpis »