Atomistyk

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Adrian Rafalski
Główny blog atomistyk.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Atomistyk

Bardzo. I juz nie tylko mnie. Przez moje pierdolone zasady. Przez to, ze postanowilem niczego nie robic, nie mowic - starac sie zapomniec. Chocby niewiadomo jak trudne by to bylo. I co z tego mam? "Adrian, nie oddalaj sie ode mnie, to boli". Jak ja sie kurwa "wspaniale" poczulem. Jak ostatni smiec. I nie wmowie juz sobie, ze robie to dla Jej dobra. Bo to nieprawda. Chce Jej dac jak (...)

Zobacz pełny wpis »
I znow koszmarnie dlugie niepisanie. Z braku czasu? Tez. Choc nie tylko. Bardziej z braku chceci. I braku weny. No coz, nie jestem literatem. Nie umiem pisac pieknie, nie umiem pisac z polotem. A chcialbym miec taki dar - chocby po to, by pisac o Niej i dla Niej najpiekniej, jak potrafie. Choc w sumie to robie. Staram sie. Jakos tak mi wychodzi nienajlepiej - ale czy to ma jakies z (...)

Zobacz pełny wpis »
Wiatr delikatnie lecz stanowczo pochylał potężne pełne majestatu drzewa. Wstrzymywany przez granice lasu. Przekroczyłem wraz z Tobą granice wietrznych uciech. Otoczył nas ciepły zefir, a przez falujące korony ogrzewało nas wiosenne słońce. Trawy i stare liście zbierały pył i brud z naszych butów. Wchodziliśmy coraz głębiej w leśną ciszę, otoczeni zielenią drzew. Gdzieś przy ścieżyn (...)

Zobacz pełny wpis »
No to milo, ze sie dowiedzialem ostatni o zmianie adresu blogow. Dobrze, ze K. podrzucila mi adres do swojego. I tak po nitce do klebka - jestem. Chociaz o czym ja mam pisac? Jest dokladnie tak samo, jak bylo miesiac temu. Bez zmian widocznych. Rzucajac sie w wir pracy mozna zapomniec o wielu rzeczach. Chowajac zdjecia rowniez. Ale nie. Na ulicy nagle czuje zapach Jej wody, mimo ze (...)

Zobacz pełny wpis »
Nie! Ty mnie nie kochasz, ale miłość moją,Kiedy ja w niebo lecę w burzy i płomieniu,Że mnie się aniołowie boją,Ty zaledwie swą miłość gromadzisz w westchnieniu.Nie! Ty mnie nie kochasz, ale miłość moją,Kiedy ja przed twą wolą uginam kolanaŁzy lejąc, które mnie nie koją,Ty wtedy szepczesz: - Boże! jak jestem kochana. Nie, nie slyszalem tego szeptu. Choc moze inaczej - slyszalem go w (...)

Zobacz pełny wpis »
Kochać - to umieć cieszyć się z jesiennej ulewy, to z radością wskakiwać w najgłębszą kałużę, to nie bać się zrudziałych liści. Kochać - to całą noc piec ciasteczka na choinkę w kształcie TEJ litery,to spać pod grudniowym niebem pełnym gwiazd, to czuć do kości skrzypiący pod nogami śnieg, to ślizgać się po lodzie i z radością upadać, to chcieć być bladym w zimie. Kochać - to nie ma (...)

Zobacz pełny wpis »
Jest zajebiscie. Jakby ktos nie skumal, to ironia. Nowy miesiac. I dwa tygodnie wolnego, od poniedzialku poczynajac. Po raz pierwszy od wielu lat nie mam kompletnie pomyslu na wykorzystanie tego czasu. Zaden wyjazd mi sie nie usmiecha, wiec raczej nie wyjade. Co prawda mieszkanie wymaga malego remontu, moze to mnie zajmie. I tesknie za praca fizyczna. To glupie, ale tak jest. Mam d (...)

Zobacz pełny wpis »
Nie mam do siebie zalu, ze nie probowalem, bo nie jest tak. Probowalem, choc z mizernym skutkiem. Wlasciwie zadnym. Co bylo oczywiscie do przewidzenia. Za miekki jestem na to wszystko. A moze za glupi. Wszystko jedno. W zwiazku z tym sytuacja bez zmian, co mnie samego juz zaczelo irytowac. Do tej pory jakos sobie z tym radzilem. Oczywiscie, wyrzucalem sobie, ze jestem idiota i taki (...)

Zobacz pełny wpis »
To paradosk - chodze na piwo z Jej facetem. Bo wbrew pozorom nic do niego nie mam. Niemalze nic. Jego jedyna wina jest to, ze kocha ta sama kobiete, co ja. Ale czy mam go za to nienawidzic? Jezeli tylko potrafi dac Jej szczescie. Jezeli potrafi Jej dac to, czego ja nie moge. A on Ja kocha. Kocha prawdziwie. z wzajemnoscia. Strata tego czlowieka bylaby dla Niej najwiekszym nieszczes (...)

Zobacz pełny wpis »
O kurwa, kurwa, kurwa. Znaczy sorry. Ale nie moge na to patrzec. Na te zajebiscie zakochane golabki. Czasem sie zastanawiam czy palniecie sobie w leb nie byloby prostszym rozwiazaniem. Najprostszym. Zeby tego nie widziec. Nie slyszec. I co najwazniejsze NIE CZUC.Mialem nadzieje. Kazdy kto jest 'wtajemniczony' wie, ze mialem. Juz nie mam. Nadzieja jest zludna. To taka glupia dz (...)

Zobacz pełny wpis »