Anielica77

Profil blogerki.


anielica77

Informacje ogólne

Imię i nazwisko Nicol
Główny blog bo-zycie-kabaretem-jest.blogi.pl »
Data urodzenia 1991-12-17
Wiek 33 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej
Numer GG tylko dla zalogowanych

Najciekawsze wpisy Anielica77

Życie jest okropne... to właśnie od takich słów chcę rozpocząć mojego nowego bloga. Zapewne zastanawiasz się co taką (jeszcze niestety) piętnastoletnią dziewczynę może dręczyć.A otóż jest to bardzo ciekawe pytanie.Gdy ktoś z zewnątrz, ktoś kto mnie nie zna obserwuje może powiedzieć, że jestem szczęśliwym człowiekiem… a jednak pozory mylą. Moje życie składa się (...)

Zobacz pełny wpis »
Tak... cała ja. Znowu problemy. W sumie tydzień zapowiadał się super w niedziele po mszy porannej gdy zagadałam z klasą było tak fajnie jak nigdy. Byłam szczęśliwa, co się u mnie od święta zdarza. Poniedziałek był nawet znośny a to tylko dlatego, że czekałam na wtorek. Wtorek- początek dnia ponownie okropny znowu z klasa czuję się gorzej niż źle, jednym słowem wszystko wracało (...)

Zobacz pełny wpis »
Nie wierzę w przyjaźń i miłość. Po godzinie już wierzę i mi tego brakuje. Dzisiejszy dzień przepełniony był myślenie. Śmiertelnie się obraziłam na 3 osoby i na każdą z innego powodu. Wszyscy się ze mnie ciągle nabijają robią ze mnie klasowego kozła ofiarnego. To cholernie boli. Jestem słaba. Przyjaciele mnie opuścili.  Nie umiem sobie z niczym poradzić… staram się a jed (...)

Zobacz pełny wpis »
Nie wierzę w przyjaźń i miłość. Po godzinie już wierzę i mi tego brakuje. Dzisiejszy dzień przepełniony był myślenie. Śmiertelnie się obraziłam na 3 osoby i na każdą z innego powodu. Wszyscy się ze mnie ciągle nabijają robią ze mnie klasowego kozła ofiarnego. To cholernie boli. Jestem słaba. Przyjaciele mnie opuścili.  Nie umiem sobie z niczym poradzić… staram się a jed (...)

Zobacz pełny wpis »
Już po świętach :) Odpoczęłam wreszcie sobie. Byłam jak co roku na pasterce a po niej składałam życzenia mojemu przyjacielowi. Było tak inaczej. Mimo że był mróz było tak miło. Od niego emanowało takie niesamowite  ciepło. Po tych życzeniach się bardzo wzruszyliśmy. On się tego nie spodziewał lecz był bardzo mile zaskoczony. Pierwszy raz od bardzo dawna zobaczyłam na je (...)

Zobacz pełny wpis »
 I ponownie jest ze mną dobrze ;) obeszło się bez wizyty u specjalisty z czego się niezmiernie cieszę. Wiem, że teraz nie będzie mi za łatwo utrzymać się nad linia uśmiechu na twarzy ale będę się starała ;) Wielkimi krokami zbliża się święto zakochanych tak zwane Walentynki. Jestem sama i z tego powodu będzie to dla mnie czas wielkich rozmyślań przy czym boję się ponownego doł (...)

Zobacz pełny wpis »
  Od kilku dni już nie patrzę przez różowe okulary ani nie oddycham przez różową słomkę. Wszystko jest takie smutne, szare, bezsensowne. Mama za mną chodzi i tylko się pyta co się ze mną dzieje. Stwierdziła że powinnam pójść do specjalisty... Pytanie po co? By dał mi tabletki rozweselające?  Ehh... Chcę odpocząć od życia. (...)

Zobacz pełny wpis »