Ala_cwaniak

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Ala Nieważne
Lokalizacja Warszawa
Główny blog ala-cwaniak.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Ala_cwaniak

A jednak!! ja to qrwa mam farta, okazało się że niemam aż tak dużo wody w kolanie żeby robić punkcje!! (choć sama do końca niewiem na czym to polega). nareszcie moge napisać coś naprawde wesołego! choć... czasem brakuje mi kogoś. osoby takiej spoza mojego otoczenia, spoza mojej szkoły, mojej paczki. takiej osoby której mogłabym wszystko powiedzieć i mieć pewność że nikomu tego nie (...)

Zobacz pełny wpis »
eh.... troche czasu nie pisałam żadnych notek. niebyło czasu, teraz poprawianie tych cholernych ocen, nauka i tylko nauka :/ kiepskie życie. byłam dzisiaj u lekarza (znowu) bo mnie boli to kolano pieprzone i niema prawie żadnej poprawy. to ta pojebana lekarka stwierdziła że ona narazie niemoże nic pomóc ani poradzić :/ i co tu robić?? załamać się i tyle. ciekawe kiedy ja będę mo (...)

Zobacz pełny wpis »
pierwszy raz pisze blog... może i moje życie nie jest zbytnio ciekawe, ale chuj z tego. Chce to będe pisała. Sama niewiem od czego zacząć więc zaczne od początku... mieszkam w wawie (takie zadupie jak ich mało), mam 14 lat, jestem zwariowana, ale pozytywnie. Moje życie jest dość pokręcone, ale nic na to nie poradze. Moje ulubione zajęcie to gra w kosza, ale .... :( teraz mam kontuz (...)

Zobacz pełny wpis »
dzisij normalnie jak zwykle wieczorkiem: domofon. a kto?? jak zwykle Krzysiek. wszystko jak zawsze, ale jednak jest duża różnica. bo przyszedł SAM Krzysiek. bez Łukasza, ani Gumisia, ani nikogo. troche posiedzieliśmy przed kompem a potem wyciągnął mnie na "krótki spacerek" (trwał około 2 godzin) ale spox. zmarzłam jak nigdy dotąd, ale jedno mnie bardzo cieszy. sam Krzysiek powiedzi (...)

Zobacz pełny wpis »
qrwa ostatnio życie wogóle mi się nie układa!! jestem zagrożona z geografii!! siedzę i całymi dniami się ucze, teraz na chwilkę weszłam żeby cokolwiek napisać... ale mam pewien powód do śmiechu, ten tefelon co mi starszy zabrał leżał na regale z pokoju rodziców, więc go sobie poprostu wzięłam, jeszcze tata się nie zorientował, ale jak się otym dowie to będzie cienko, ale narazie mo (...)

Zobacz pełny wpis »
wszystko zaczęło się wczoraj późnym wieczorem. tata przyszedł z pracy jakoś poddenerwowany, to ja pomyślałam że się szybko zmyję do pokoju. ale niestety się nie udało. wkurzał się za wszystko!! dosłownie!! aż wkońcu mi się dostało, on do mnie mówił a mi w tym czasie zaczęła dzwonić komórka, :/ (jak się dowiem kto to to chyba zabiję) no więc ja tam troche napyskowałam starszukowi a (...)

Zobacz pełny wpis »
eh.. piszę już dzisiaj 3 lub czwartą notkę... tak strasznie mi się nudzi. siedze w domu. (przyjechali dziadkowie) normalnie widze że cholernie dużo osób tu zagląda. złapałam takiego doła że niewiem kiedy i czy komuś uda się wogóle poprawić ten zjebany chumorek... :( ale cieszy mnie to że już 5 osób próbowało... :) i co z tego skoro nikomu to się nie udaje?? nawet wkurzanie sąsiadki (...)

Zobacz pełny wpis »
a więc dzisiaj napisałam poprawe klasówki z tej pojebanej geografii... nawet dobrze mi poszło bo się uczyłam do 4 w nocy... teraz już o tej porze zasypiam przed kompem więc tak wsześnie pisze, bo później niebędę miała siły. qrwa jak ja się ciesze że już zaczął się weekend!! a teraz text mojej ukochanej piosenki: "a teraz śpij i zapomnij otym, co widziałeś, co słyszałeś, co p (...)

Zobacz pełny wpis »
doszłam dzisiaj do wniosku że moje życie też nie jest takie wesołe i super jak maślałam... sprawa mojego kolana nieco się zmieniła, dzisiaj wiem że mam wode w kolanie i będę miała robioną punkcję... niebardzo nawet wiem na czym to polega, ale i tak niemam dzisiaj chumorka. a pomyśleć że to wszystko przez taką jedna... (piiiiiip) na zawodach... :( pisałam innym ludziom że ich życie (...)

Zobacz pełny wpis »
oto wlasnie chodzi!! cudowny dzien, wstaje sobie o 10:00 jem sniadanko a teraz posiedze troche przed kompem, puki mnie siorka nie przegoni :P (albo mamusia do sprzatania). dzisiaj przyjezdzaja dziadkowie, moze byc... zgadnijcie jak.  "zrobmy wiec impreze jakiej nie przezyl nikt, niech sasiedzi wala do drzwi, sztuczne ognie niech sie pala, aty tancz i browar pij, niech c (...)

Zobacz pełny wpis »