Agaikat

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Agata O
Lokalizacja Strzelce op
Główny blog agaikat.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Agaikat

tak jak obieclam tak, wiec jest notka. w sobote bylam ze zbychem na dyskotece !!! najpierw w lupo. wchodziemy a tam w drzwiach stachursky i jego kumpel (czyt. praktykanci z wf-u) idziemy na sale patrzymy a tam nikogo nie ma !!! no wiec zabralismy sie i pojechalismy do .............. edenu ! bylo po 21, duzo ludzie i muzyka leciala, ale dyskoteka jeszcze zamknieta ! zdenerwowani zab (...)

Zobacz pełny wpis »
no wiec po krotkiej (czyt. dlugiej) ktora nastapila z powodu problemow z dzialalnoscia bloga powracamy ze zdwojona sila :D siedze u zbycha i nie wiem co pisac.............hmmmmmmmmmmm........spiewamy sobie karaoke (ale mamy piekne glosy i nagrywamy plyte :D oczywiscie agata tez z nami bedzie spiewac) !!! co sie w ten czas wydarzylo??no wiec jest nowy rok i z tej okazji wszystk (...)

Zobacz pełny wpis »
oto nowa notka! miała być wcześniej ale brak mobilizacji i weny......sami wiecie. a dużo się działo. otóż cały weekend spędziłyśmy wraz z kaśką w hipermarketach :) w sobote pojechałam z kaśką do tesco, gdzie prawie cały czas grałyśmy na zabawkowej gitarze elektrycznej:) a ja na dodatek wciskałam guzik w zegarze i muzyczka grała, taka wojskowa :P jakby tego było mało, (...)

Zobacz pełny wpis »
hasło dzisiejszego dnia brzmi: gdy masz pecha, zmartwień kupe, złamiesz rękę, podcierając....... tyłek:) ale w cale do śmiechu mi dzisiaj nie jest. nie będę tutaj opisywac szczegółów, bo nie są dla mnie zbyt miłe. dlatego postanowiłam napisać kilk przyjemnych rzeczy, które sie dzisiaj zdarzyły. najdziwniejsza rzeczą  jest 5 za wypracowanie z religii. dziwna dlatego, że nie wyp (...)

Zobacz pełny wpis »
wypadaloby żebym coś napisala bo caly czas Agata pisze notki, a to tez moj blog. wlasnie Agata pozyczyla mi na gg zeby wena i moc byla ze mna :D no wiec w piatek bylam z kuzynem w cafe na 2h, ktore oczywiscie przesiedzialam na czacie gadajac z Agata i z innymi typami, pozniej ogladalam ''innych'' i ''taxi'' na dvd, do chaty wrocilam ok. 23........hmmmmmm....najgorsze bylo to z (...)

Zobacz pełny wpis »
ferie, ferie i ferie ....... hmmmm...wszystko bylo by niby ok gdyby nie to, ze pozadawali duzo prac domowych ( i to jakich )....a tak poza tym to bylam w sobote z Agata w opolu po ''akumulator'' :D dla jej brata, ale nie kupil !!....w sumie to jest odczuwany chyba brak weny tworczej i czasem sie ten blog partoli ( a nawet dosc czesto).......w sumie to chyba na tyle.....jest polowa (...)

Zobacz pełny wpis »
tragedii ciąg dalszy. od poniedziałku 8 lekcji. CODZIENNIE!!! i targaj ze sobą ten plecak! ( no i co z tego, że tylko przez ulice. przecież to też kawałek :P ) no i to czego sie obawiałam - MATMA !!!!! ludzie, trzymajcie mnie!!!!! ja wcale nie byłam grzeczna ;) nie zasługuję na takie wyróżnienie! ;(  chociaż jest jeden plus. p.o. i maski przeciwgazowe! i wiem na kim (...)

Zobacz pełny wpis »
gdyby nie ja to ta małpa kaśka nawet na bloga nie zajrzała. ale mówi, że jej się podoba. a jak żartuje to kij jej w oko. właśnie mi notke podyktowała: ''witam ponownie  kasce sie podobał blog, w piatek do mnie przyjdzie i pomyslimy nad dalszym mysleniem nad blogiem  nie wiem co mam dalej pisac wiec chyba skonczeautorkami tej notatki sa agata i kaska piszace przez gg'' hi (...)

Zobacz pełny wpis »
piszemy notkę: kaśka się śmieje, rąbie pączka (z budyniem - smakuje jej) i rzuca text: coraz bliżej święta. ja zdycham ze śmiechu z kaśki. hmmm. i tak w ogóle to boli mnie głowa od uderzenia piłką :D. kaśce budyń z pączka wylatuje. O! spadł na talerzyk! Budyń. Nie ma pączka, nie ma normalnej notki, kaśka palce oblizuje :D. W trosce o oczy czytelników (i ich uczucia)  (...)

Zobacz pełny wpis »
siedzimy w pokoju agaty. za chwilę na mtv poleci making the video "toxic". kaseta VHS w video, przygotowana. czekamy...... zostały 2 minuty i nie wiemy co napisać. tak się cieszymy. dzisiaj miałyśmy zebranie. kupa (kubuś), krzychu i my.... no comments. ogladaliśmy "brzydulę". krzychu wzroku nie spuścił z ekranu. nie wiedział z czego się śmiejemy. czekamy..... tak nam płynie ostatni (...)

Zobacz pełny wpis »