Achaiah

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Katarzyna Burczyk
Lokalizacja Rumia
Główny blog achaiah.blogi.pl »
Data urodzenia 1987-01-26
Wiek 37 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Blogi zarządzane przez Achaiah

Najciekawsze wpisy Achaiah

Dzisiejszy dzień zaczął się koszmarnie.Nie dość, że mam kaca, bo wczoraj nieco za dużo smutków zatopiłem w procentach, to ta wredna Kąska włączyła na cały regulator Bryana Adamsa i sama zaczęła się wydzierać, udadając, że śpiewa.Nic ją nie obchodziło, że maly rudy, poszkodowany przez los diablik umiera jej pod stołem.Byla sobota, normalny dzień przeznaczony na porządki i siksa wł (...)

Zobacz pełny wpis »
Oki, zalozylem sobie blogusia. ^_^ . Jestem zdolne diablątko, co ne? no dobra nie patrzcie się tak na mnie. Moja ofiara Kasia, ktora ostatnio naumiała się troche htmla pomogła mi. No ale, co? Mam wykształcenie medyczne nie informatyczne. No dobra to moze ja sie w ogóle przedstawię. ale biada jak ktoś mnie przy mnie nazwie moim prawdziwym imieniem. Normalnie nogi z tyłka powyryw (...)

Zobacz pełny wpis »
Teraz, gdy już się wyżyłam na dzien dobry przy pierwszym wpisie, zacznijmy analizowac wszystko po kolei. Jest dobrze. Przynajmniej próbuję przekonać samą siebie. Alkoholu na widoku jakby mniej. A może ja po prostu nie chcę go widzieć? Zabawne... Przez ostatnie półtorej roku wylałam wiecej łez niż przez całe wcześniejsze życie... hm... Czy ja naprawdę jestem tak przewrażliwiona? (...)

Zobacz pełny wpis »
hmm.. minelo juz kilka dni od sesji wampira, a ja pisze dopiero dzis. Moze dotychczas bylam w po sesjowym szoku? No cóz, mam powód! Wyladowalam w klanie brujah wsrod punków i skinów. Matko boska, moja nowa Rodzina jest troche ekscentryczna, ale byc moze uda mi sie z nimi przezyc (choc o zyciu juz nie moze byc mowy XD).Moj ojciec Steve aka STIIIIIIIIIIIIIW XD to najfantastyczniejszy (...)

Zobacz pełny wpis »
To straszne!!!! Zawaliłam chemię!!!!!!!!! w czwartek pewnie zawalę geografię!! Nie zdam! Idę się powiesić! Ri chce mnie za wszelka cenę pocieszyć, ale mamza wielkiego doła, by się rozweselić. Skończę ze sobą. Albo i nie.... Dostanę kolejne rozdzialy Serii Herbacianej. Pożyję jeszcze te parę dni,by to przeczytać. Są nieliczne rzeczy dlaktórych warto żyć. A między innymi są to (...)

Zobacz pełny wpis »
Muszę pamiętać,by już nigdy nie być szczerym, nigdy nikomu nie pomagać i w ogóle nie mieć dobrych chęci.Za to ludzie nieźle mogą obrobić ci tylek. Wysztarczy, ze prawda im się nie spodoba i już. Wszyscy znajomi z mego miasta są podjudzani przez ową osobę  przeciw mnie. Jestem się najgorszą podstępną i wredna istotą. Nie. Koniec z tym. Moje serce zostalo przebite kolkiem wbitym (...)

Zobacz pełny wpis »
Hmmmm... Dalszego przekonywania samego siebie, ze jest dobrze ciag dalszy... Zapominamy o wszystkich złych rzeczach, ktore miały miejsce (czyli zwyczajnie o nich nie myslimy) i zajmujemy nasz umysł dobrymi rzeczami. Dobra. To zaczynamy! Co mi sie zdarzyło dobrego w ciągu ostatniej doby. Pomijam wszystkie złe rzeczy. Właściwie cały ten system wymyślił Ezahiel, więc po prostu MUSI by (...)

Zobacz pełny wpis »
Heh... co tu dużo mówić... Ja chyba stworzyłem tego blga by móc sobie pojeczeć i powzdychać (dla odmiany z powodu trudu zycia, a nie rozkoszy). Hmmm.... Nie wiem co mnie podkusiło, by zamieszkac z zeschizowana nastolatką i jej naiwnym aniołem strózem pod jednym dachem. Mogłem sobie spokojnie siedziec w cieplutkim, przyjemnie fałszywym i pełnym zdrady Piekle. Ale nie. Jak zawsze m (...)

Zobacz pełny wpis »
Zyć mi się nie chce, rysowac mi się nie chce, sprzątać mi się nie chce... Czuje sie jak totalne zombi.... Do tego muszę napisac wypracowanie na jutrzejszy niemiec... ech.. Trauma to zaraźliwa choroba. Pierwszy zachorował Ezahiel próbujac uwieść Lucifela (dobra, kierowały nim moze szlachetne pobudki, ale mimo wszystko widok Eziego, chcącego zostać seme, był szokujacy XD). Maly do te (...)

Zobacz pełny wpis »
Czsem sie zastanawiam, po co prowadze tego bloga (o ile można to nazwac prowadzeniem). Nikt tego czegoś nie komentuje. Nikt też pewnie nie zagląda. No cóż... Tak bywa, że są ludzie, którzy nic nie znacza dla innych. No ale z innej beczki. Mam nowe dziecko. Jest czarne ^^. Nie, to nie jest murzynek Bambo. To potwór. Śliczny potworek. Mój nowy komputerek, który ochrzciłam imieniem K (...)

Zobacz pełny wpis »