_judyta_

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Judyta Chorążyczewska
Główny blog judyta.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy _judyta_

Powiem wam coś w zuplnej tajemnicy, ale obiecajcie że nikomu, ale to nikomu o tym niepowiecie... Podnieście teraz do góry prawą rękę i powtarzajcie za mną gośno: Ja, czytający bloga Judyty przysięgam że nie wyjawie nikomu jej sekretu, chociażby mnie przypalali gorącym żelazem, chociażby mnie laskotali do bólu, chociażby proponowali mi wyjazd do Grecji, tak mi dopomóż Bóg. No teraz (...)

Zobacz pełny wpis »
Wyobraźcie sobie ze ja już w domku jestem!!! I nawet już zupe pomidorową kończę! Fajnie nie? Tylko jutro mam klasówkę z angielskiego i biologii :( i nie pojde do Adasia przez to.... No trudno... Zmęczona strasznie jestem już, a to dopiero czwartek będzie... Do końca ostatniej piątkowej lekcji zostalo tylko 47 i pól godziny!!! Trzymam za Was kciuki, bo jednak czasem ktoś tu chyba za (...)

Zobacz pełny wpis »
hmm przytylam :((  nie żeby to bylo takie wazne ale przytyla :( chociaż moje problemy w porownaniu z problemami przedstawionymi na blogu Chlopaka to pikuś ;) jak chcecie się pośmiać to popatrzcie sobie... No a ja musze jeszcze z biologii się pouczyć a nie za bardzo mi się chce. No bo ile można się o protista uczyć... Na szczęście niedlugo weekend. Jutro mam angielski i nie m (...)

Zobacz pełny wpis »
Znowu mialm ciężki dzień. Może jak się w końcu wyśpię dzisiaj to mi lżej będzie. Z mamą się poklócilam. Ona jest nieobliczalna! Adam dalej ma szlaban na wszystko. Tęsknię za nim... Może jutro uda mu się wywać. Mam ochotę na jakąs imprezkę, może do pubu wyskoczę, ale przecież nie z adamem...Ej już mam dosyć. I nawet komórki dzisiaj nie kupiam.... bleeee

Zobacz pełny wpis »
Mam problem, znowu... Nie potrafię zrozumieć swoich dążeń i nie wiem czego chcę. Śnil mi się Pawel, kochaliśmy sie. Źle że mi się podobalo i nie mogę o nim zapomnieć. Może powinnam do niego wrócić. Przyjąby mnie. A Adam? Zależy mi na Nim. Jest mi przecież bardzo bliski... Znowu kogoś skrzywdzę...a sklejony krysztal już nigdy nie zaświeci dawnym blaskiem.

Zobacz pełny wpis »
Dopiero od książek odeszlam, cholera na szczęście już piątek!!! Wyśpię się w końcu. No i zalegości nadrobie... Zaczynam w coś wątpić czy kocham... To okropne... Nie chcę znowu krzywdzić... Może jak się wyśpie to będzie mi jaśniej na umyśle:) dobranocc . Czuliście kiedyś coś takiego? Takie przerażające niezdecydowanie?

Zobacz pełny wpis »
Fajny dzień mialam w szkole.... Wszyscy mi życzenia skladali :P i dostalam 6 z geografii. Niezla jestem nie? Tylko stalo się coś strasznego. On umarl... Chorowal i zmarl w nocy. I nikt nie wie dlaczego... Po prostu zemdlal i już się nie obudzil.Czy to sprawiedliwe Panie? Czy tak jest zawsze? Ja tak nie chce... A on byl jeszcze mlodszy ode mnie... (...)

Zobacz pełny wpis »
Mala rzecz a mnie uciesza. No w sumie nie taka mala jakieś 80 kg waży ;)  ale w końcu mam kogoś swojego, zupelnie swojego, kogoś komu ufam bardzo i komu powiedzialam coś dla mnie bardzo istotnego. Oby to nie zmienilo Twojego stosunku do mnie, Sreberko :) I oby nie okazalo się że ufam za szybko....

Zobacz pełny wpis »
Kocham Cię i dziękuję za to Bogu, który obdarza mnie czuością, mocą i wolnością, których mi brakuje... (...)

Zobacz pełny wpis »
Wóciam ze szkoly i zmeczona jestem straszliwie :) a jeszcze bilologia na mnie czeka i polski muszę powtórzyć.... Mam jednak jedną pocieszającą wiadomość. Ludzie do weekendu pozostalo mi 22h nauki!!! yupiiiiii :/

Zobacz pełny wpis »