220volt

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Olka Zatwarnicka
Główny blog a220volt.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Blogi zarządzane przez 220volt

Najciekawsze wpisy 220volt

Kamil :) (17:38)cze. mam do ciebie prosbe. moglabys dac mi swoje jedna pare podkolanowek S(); 220 Volt (17:38)musze Cie zmartwic. S(); 220 Volt (17:38)nie nosze podkolanowek S(); 220 Volt (17:39)ale moge zaczac, jesli je chcesz S(); Kamil :) (17:40)milo by mi bylo S(); Kamil :) (17:40)a nosisz moze rajstopy? S(); 220 Volt (17:40)nie S(); (...)

Zobacz pełny wpis »
Hmm.. Moze chociaz raz napisze notke, ktore ktos zrozumie.. Ja wogole zauwazylam, ze malo osob rozumie moje zarty i nie dlatego, ze sa jakies denne (no, moze czasem..) (jesli pomyslales/as sobie, czytajac te slowa, ze nie tylko czasem, to JEB SIE PSIE!) tylko dlatego, ze ja czasem powiem cos, dopowiem sobie cos w mysli, o czym ktos nie wie i powiem cos o czym pomyslalam na glos. (o (...)

Zobacz pełny wpis »
Wstalam dzisiaj o 7.03, po czym, z wieeeeeeeeeeeelkim ociaganiem poczlapalam do lazienki, zeby sie odswiezyc :) Jak juz doszlam jako tako do siebie, wyszlam na moja zimna klatke schodowa i co widze?! SNIEG lezy se kolo drzwi! Bo sa troche nieszczelne, teraz juz to wiem, ale zeby od razu snieg na klatce?! Przesada, nawet jesli tylko dla grzany... Potem, gdy juz otrzasnelam sie z teg (...)

Zobacz pełny wpis »
-Moja  Milosc-   Oczy zielone, rozesmiane, Wlosy czarne, rozwiane, Usta ksztaltne, w polusmiechu, Nogi smukle, rozbiegane... Biegnie do mnie rozesmiana! Szczescie do mnie zbliza sie! Nagle grymas na Jej twarzy usmiech zabija... Potyka sie... Upada. Zginela, moja Milosc! To Ty Ja zabiles! Nie chciales, zeby mnie znalazla. Więc Ja dobiles... ...Dla mnie... . (...)

Zobacz pełny wpis »
21.o2.2oo5 RoK. Ubieram sie na impreze, maluje sie, gadam na gg z Adrianem i odbieram telefon. Natalia. Placze. Chce sie spotkac, mowie jej, ze mam zaraz impreze, to mowi, ze nie, ze nie chce mi psuc humoru. I tak jej kazalam przyjechac. Szampan w lape i poszlysmy nad stawek pogadac. Tyryryry.. :/ Sweet po prostu. Jak wracalysmy, to juz poszlam do Aski, bo akurat przyjechaly dzie (...)

Zobacz pełny wpis »
Ile dałbym by zapomnieć Cię, wszystkie chwile, te które są na niebo chcę nie myśleć o tym już zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz tak jużpo prostu nie pamiętać sytuacji w których serce klęka wiem nie wyrwe się chociaż bardzo chcemam nadzieje że to wiesz i ty. Widze Ciebie przed swoimi oczami znowu zasnąć nie mogę owładnięty marzeniamiwszystko poświęcam myśli, że by (...)

Zobacz pełny wpis »
Ale to bylo dawno. Chyba sie ciesze, ze z nim bylam. Zawsze to jakies szczescie. Szkoda, ze takie ulotne, jak ulotka... Coz. Tamta znajomosc mozna ostatecznie nazwac romansem... Hah. Dobre sobie. 16 latka z 23 letnim facetem... NIGDY WIECEJ! Nigdy nie mow NIGDY. Wiec wroc. Nie napisalam tego. Ale mysle, ze czasem warto sobie pobujac w obloczkach nawet, jesli wiadomo, ze to sie skon (...)

Zobacz pełny wpis »
Czarna kotka, ktora dostalam od mojej przyjaciolkji Asi.. Nazwalismy ja Dzidzia. Okocila sie. Dalismy jej kociaki do przybudowki.. Ale, ale, ALE. Toba- suka sasiadow (juz jej nie ma wsrod zywych psow. Moj zajebisty wilczur imieniem Hasta rzucil sie na nia, potem sie okazalo, ze Toba ma raka itd. Uspili. A burza jest do mnie, ze nie upilnowalam kochanej Hasty. Y? Bywa.) wyciagnela n (...)

Zobacz pełny wpis »
Zapodam Wam tylko kilkoma zabawnymi sytuacjami :] Ogolnie bylo przezajebiscie :D Dzisiejsza noc... Stwierdzilysmy z Luna, ze idziemy do chlopakow na noc. W sumie, to najpierw siedzialo u Lysych (POZDRO!) jeszcze wiecej dziewczyn (caly moj pokoj 104- rowniez pozdrawiam ;)) . Ostatnia noc- lightowo. Luna jest dosyc malutka. Ja zreszta tez :] Polozylysmy sie najpierw z Hudinim (spoko (...)

Zobacz pełny wpis »
Hyhy... Wlasnie wrocilam... Bosz... Albo raczej "ja pierrrrdole" ]:-> (to byl cytat) ;] Bede opisywac dniami :) 29.03.04r. O godzinie juz nie pamietam ktorej :) zebralismy sie na dworcu, wbilismy do pociagu i zaczela sie zielona szkola. Juz w pociagu zabrzmialy pierwsze rytmy techno (kurde, juz tego sluchac nie moge! A jak Cwietny slyszy gwizdek, to mu sie podnosi :) )  i (...)

Zobacz pełny wpis »