Profil blogerki.
Lokalizacja | Toruń |
Główny blog | inclusus.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1999-05-05 |
Wiek | 25 lat |
Ostatnia aktywność | 314 dni temu |
Zadomowiłam się, w świecie obłudnym, okrutnym , zakłamanym i strutym,
Zadomowiłam się,
W widoku zła, arogancji i chłodnych spojrzeń,
Zadomowiłam się,
W uczuciu pragnienia, nietolerancji i sarkazmu
Zadomowiłam się,
Tonę razem z tym światem, którego znam, kiedy zachłysnę się opadam na dno i w mule ciężko mi się poruszać. Niekiedy obok przepływa jakaś deska rozbiteg (...)
Zobacz pełny wpis » |
Jakoby maluczczy jesteśmy w tym świecie,
to mamy swoje teorie, swe domysły.
Pomysły, że może jest akurat tak jak sobie wyobrazimy. Wiadomym jest to, że nie wiemy nic.
Że na podobieństwo boskie zostaliśmy stworzeni, a podobieństw szukamy w naturze, która nas otacza.
Że okiem ziemskim jądro ziemi jest, a naszym szyszynka.
Że drzwo przecięte ma nasze linie papilarne, a korzenie (...)
Zobacz pełny wpis » |
Pozbywanie się wspomnień, pozbywanie się myśli,
Tortura...
Realnie rzecz jest jest taka, że zawsze przyciągam kłopoty. Gdzie się nie pojawię, z kim nie zacznę relacji.
Staram się chronić moich ludzi przed samą sobą. Gdy wróg chce dojść do mnie karma załatwia sprawę. Paranoja...
Wybrany los przed laty, nie był dziełem taty
Był wyborem, z którym muszę s (...)
Zobacz pełny wpis » |
Przebodźcowana i skonana zostałam sama, człowiek człowiekowi wilkiem, człowiek człowiekowi kwoką, uciekaj człeku bo chryje cię zmiotą.
Chciałeś być sam i radzić sobie po swojemu, lecz naiwny Twój los bo serce dostało cios,
Po co się budzisz kiedy nie trzeba?
Czy nie możesz bić w swoim sobie tempie? Zaiste nie gdy słyszysz głos, który miał być śpiewem a okazał się gniewem.
Zaufania (...)
Zobacz pełny wpis » |
Cóż tam ci szepcze do ucha szeptucha, pustelniku? Czyżby chciała przeciągnąć cię na drugą stronę strumienia?
Pustelnikowe pole golfowe płonie, wpadłeś w pułapkę intryg, myślałeś że jesteś o krok przed nimi, pomyłka kosztuje dość sporo.
Piłeczka stała się kulą, wystrzeliła po linii mistrza oberwałeś rykoszetem, potem stałeś się kretem.
Pod wulkanem przekopując (...)
Zobacz pełny wpis » |
Skory, to skory, wielkie pozory,
Ciężko odróżnić co jest faktem, a co tylko ułudą.
Zdaje się, że wyleczyłam się z ciebie, dzięki temu mam więcej siły przetrwania i sojuszników, bo nie myślę tylko o tobie. Chciałam uciec, to była trudna decyzja, ale mi w tym pomogłaś. Rekonwalescencja, a potem...
A potem od nowa to samo, kolejna i kolejna i kolejna,
Bo taka już jestem, bo po to tu j (...)
Zobacz pełny wpis » |
Pierdolone święta, nigdy nie były mi przychylne, nie umiem odczuwać szczęścia, dlatego siedzę sama i w samotności napije się i zasnę. To wy nauczyliście mnie, że nie ma to znaczenia, wy jesteście winni, a ja czuję się winna. Jakby to wasza karma miała mnie dopaść... Los egzystencji i intencji nie jest losowy, taki wybieramy i w tym potem trwamy. Taka już kolej rzeczy. Mimo braku si (...)
Zobacz pełny wpis » |
Drzewa na niebie pokryte są mgłą,
słońce z dala oświetla uśpione ulice,
wiatr oziębia policzki czerwone jak liście tańczące po chodniku.
Ostatnia dekada tego też świata,
marnych słabeuszy nasz los,
zaginiona gołębica i honoru czas,
lojalności kwas, ludzie mówią pas.
Zakończona era w kości doskwiera i dławi, gdyż w pamięci jeszcze tamten czas, zasłonił go głaz serca z betonu (...)
Zobacz pełny wpis » |
Kreuję kreaturę kreatywną w swej kolorowości.
Wykreowana kreatura wymyka się do rzeczywistości, zaiste by się potem schować tam, gdzie jej kolor jest taki sam jak tło.
Namalowana cienkim pędzlem na szorstkiej ścianie.
Wyrzeźbiona dłutem na miękkiej tęczy.
Silna i słaba jednocześnie, odważna i bojaźliwa tajemnice skrywa. (...)
Zobacz pełny wpis » |