Dziecko

Wpisy zawierające słowo kluczowe dziecko.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Wiara, Cud , Szczęście. Cardio Kids Cardio Young

Cudem jest , kiedy kobieta zajdzie w ciążę, Nieopisanym szczęściem, kiedy na świat przyjdzie upragnione dziecko. Ja na swoje czekałam przeszło 6 lat. Był to bardzo ciężki okres, pełen wyzwań, poświęceń, bólu, cierpnień, nadziei, płaczu, smutku, radości , badań , analiz, zmagań z samą sobą. Na pewno nie przyszło to łatwo , ale  "wszystko przyjdzie z czasem, trzeba tylko umieć cierpliwie czekać".  Ten cyctat pomógł mi przetrwać najgorszy okres, i myśle ,że można przypisać go do wszystkiego i wszystk (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Świadomość. Cardio Kids Cardio Young

Tak szybko się uczą, zapamiętują, naśladują, powtarzają. Ich świadomość mnie zadziwia. Można nauczyć ich wszystkiego i niczego, można z nimi zrobić wszystko i nic. Można im pokazać cały świat, albo nie pokazać nic.  Od nas to wszystko zależy. To nasz świadomy wybór. Pokażmy im więc to co najlepsze,  co najważniejsze , co najciekawsze, pełne wartości.  (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Trochę czasu razem Macierzyństwo bez retuszu

Ostatnio jest dobry czas. Mój mąż chyba zauważył, że trudno mi jest sobie radzić, gdy malutka tyle płacze i od środy od 15:00 (urwał się wcześniej z pracy) do dziś do południa był z nami. Było mi o wiele łatwiej. Zrobiłam wiele rzeczy, których bym nie mogła zrobić z niunią na rękach (choćby pojechać i kupić głupi album na zdjęcia). W te upały nie wychodzimy z domu. Tylko bardzo rano i tylko wieczorem. Czas spędzony razem jest wspaniały. Mimo, że ciągle się kłócimy o pierdoły typu: Mała płacze, słyszę z łazienki. Krzyczę do męża "Weź ją podnieś, nie widzisz, że nie chce się bawić na tej macie". Mąż do mnie  "Ja się zajmuję, niech chwile pobędzie sama i się nauczy samodzielności". No cofam określenie, że to pierdoły. Kwestie związane z wychowaniem dziecka są arcyważne. Niestety z tym płakaniem, samouspokajaniem itp mamy odmienne zdania. Może się w końcu dotrzemy albo mąż spędzając czas z małą zrozumie lepiej jej potrzeby i komunikaty, które do nas kieruje. Teraz będą (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Bilans 4 miesięcy Macierzyństwo bez retuszu

Za 3 dni miną 4 miesięce odkąd jestem mamą. Dopiero teraz zebrałam się w sobie, by zacząć pisać, opowiadać o moim macierzyństwie, o tej trudnej drodze opiekowania się dzieckiem. Zaczę od tego, że gdy urodziłam córkę byłam przygotowana, że nie będę spać, że będzie na mnie wisieć, że będzie płakać, ale i tak rzeczywistość przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Płacz, wrzask, darcie 24 godziny na dobę to była moja nowa rzeczywistość. Nie wspomnę o trudnym porodzie i jego konsekwencjach, problemach z kp itp. Czułam się oszukana. Wszyscy mówili, że małe dzieci tylko śpią i jedzą. Na pewno nie moje. Zaczęłam tourne po lekarzach. Moja córka ma 4 miesiące a odwiedzilą tylu specjalistów, przebadano ją wzdłuż i wszerz, że pewnie wielu dorosłych nie może się pochwalić taką dokumentacją medyczną. Co się okazało? OKAZ ZDROWIA. Kolki ma. Temperament taki ma. Z perspektywy 4 miesięcy myślę, że i były to kolki ale na pewno też jej nerwowy temperament i reaktywność emocjonalna poza skalą (no c&o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Na wariackich papierach Takie tam z życia wyjęte

Dzień miał się rozpocząć jak co dzień, a zaczął się dziwnie. Wstałam skoro świt (w niedzielę to dla mnie 6.30). Jako, że postanowiłam się obrazić na partnera za całonocny wypad na ryby, byłam nie w humorze. Oczywiście nie potrafię powstrzymywać emocji, toteż wywiązała się kłótnia. Poranek kojota i dzień świra w jednym. Ostatecznie po stoczonej bitwie nastał rozejm. Nie do końca jestem pewna czy nasza relacja jest normalna. Nie potrafimy żyć ze sobą ani bez siebie. To takie chyba...toksyczne (?) Niemniej jednak trwamy przy sobie 4 rok, mamy cudowną córeczkę, która zanim dała znać, że się obudziła, wykorzystała nieuwagę mamy i postanowiła nałożyć sobie, misiowi i wszystkiemu dookoła krem Bambino. Widok bezcenny, ale już doczyścić tego kremu łatwo nie było. Wracając do niedzieli, dzień minął całkiem przyjemnie. Piękna pogoda, natura, rodzina... ❤️ Niestety myśl o poniedziałku jest bardzo nieprzyjemna, dlatego wolę sobotę 😶 oczywiście wybory do PE zaliczone, choć nie wiem czy mają sens. Al (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Rodzina CZŁOWIEK vs RZECZYWISTOŚĆ

Rodzina – można by ją zdefiniować jako grupę społeczną lub instytucję. Czym jest dla nas?   Poruszyłam temat rodziny ponieważ uważam ją za jeden z najważniejszych obok zdrowia, szczęścia i miłości aspektów życia. Jest z nami od narodzin. Uczy na (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Majeczka Marchewki

Moja córeczka Maja to całe moje życie 🥰 poznajmy się 😝 

Zobacz cały wpis na blogu »
Historia Cholerycznej Matki Polki Choleryczna Matka Polka

Choleryczna Matka Polka to przede wszystkim kobieta z dwójką (niesfornych do granic momożliwości dzieci), starym ( którego ma ochotę zabić minimum 5 razy dziennie ), która powróciła z paro letniej emigracji (nie mogąca odnaleźć sie w szarości i nie wychodzącej z pewnych norm Polszy) i jak standardowa polka zapomniała języka ojczystego, dlatego blędy ortograficzne, stylistyczne oraz interpunkcyjne to dla niej chleb powszedni, studentka, choleryczka w pełnym słowa tego znaczeniu, z dużym bagażem doświadczeń, ale małym przebiegiem na liczniku, dbająca o swoją rodzinę, starając się przemycić coś dla siebie. Moja historia odpowiada na pytanie, dlaczego przestałam używać zwrotu napewno nie oraz nigdy w życiu.  Opuszczając Polsze kilka lat temu powiedziałam sobie jedno : nigdy nie wrócę tutaj na dłużej niz 2 tygodnie. Przez następne 4 lata system ten sprawdzał się znakomicie. Pierwszy rok na mojej skandynawskiej emigracji był rajem, do którego trafila (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
DoubleMamka i Canpol babies =) DoubleMamka

Drogie mamusie! Która z nas nie lubi konkursów?A która nie kocha słodkich kolorowych zajączków?! DoubleMamka razem z firmą Canpol Babies!  Zaangażowałam się jako blogująca mama, do programu blogosfera, w którym będę mogła przetestować piękny króliczkowy zestaw lub urządzić konkurs dla swoich czytelniczek z nagrodami od Canpol babies oczywiście! Już niedługo więcej informacji na temat konkursu bądź już w krótce podziele się z wami opinią na temat przetestowanych produktów. Link do strony organizatora  https://canpolbabies.co (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Początek Jej historia

Po kilku tygodniach użytkowania owej kafejki przez moją mamę, na pewnym czacie poznała młodszego o dwa lata faceta. Pamiętam, że dość długo ze sobą pisali. Późnym wieczorami mama zabierał mnie do kafejki żeby z nim pisać, nie przejmując się tym, że dziecko w moim wieku powinno już spać o tej porze. Mama po latach samotności była zachwycona tym facetem, a ja jako dziecko cieszyłam się z tego, że mama jest zadowolona. Wtedy jeszcze nie wiedziałam co się z tym będzie wiązało..jaki wpływ na moje życie będzie miała ta znajomość... 

Zobacz cały wpis na blogu »
Coraz bliżej .... DoubleMamka

Coraz bliżej naszego spotkania z maleństwem =)Jest strach, podekscytowanie, przygotowania i wielkie oczekiwanie,"Instrukcja obsługi " starszej córki wisi na lodówce, co kiedy i jak podawać, o czym nie zapomnieć.Ja wiem ,że będzie ciężko, bo to Tadek niejadek jakich mało.... Babcie będą pełnić dyżury. Na tablicy informacje, a raczej przypomnienia dla męża, kiedy ma badanie, kiedy wyniki itd. Torba moja szpitalna spakowana, (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
500+ NA PIERWSZE DZIECKO? Pracownia.pl

500+ NA PIERWSZE DZIECKO? Wprowadzenie programu 500 plus już od pierwszego dziecka to najgorętsza zapowiedź, która padła na sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Wypłaty mają ruszyć 1 lipca 2019 r. Jak zapewnił prezes partii, a po nim powtórzył premier, świadczenia będ (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
MOJA RODZINKA PRZEŹROCZYSTA PŁASZCZKA

Jesteśmy dziwni. Wszyscy tak mówią, ale o co chodzi z ta dziwnością...hmmm, niech pomyślę..... To może najpierw nas przedstawię: mama - Przeźroczysta Płaszczka o niezliczonych funkcjach i trybach tata: Kulkowy Jan - łagodny i spokojny, wolno się porusza (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
In vitro kobietamatkacórka

Moja historia rozpoczyna się od momentu w którym zapragneliśmyz mężem mieć dziecko. Po ślubie starania  , kilka miesięcy i nic , później moja infekcja wiec karencja miesieczna na współżycie. Minął czas i kolejne starania wizyta u ginekologa . Decyzja jesli przez rok staran nie bedzie efektów , zrobić badania morfologia plemnika dla męża a dla mnie hormonalne prolaktyna , tsh, luteina.Wiecie co jakoś chyba nie dopuszczalam myśli że może być coś nie tak  Więć mineło ponad półtora roku <starań> aż zdecydowałam ,robimy badania. Z perspektywy czasu mogłam je wykonać wczesniej, ale ja wierze że wszystko ma swój czas .Zrobilismy badania moje wszytskie w normie. Meża badanie zły wynik, jak oglądałąm je pierwszy raz online to nic (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wstęp do początku mamasamawdomu

Pewnie takich historii jak moja są setki, a może nawet miliony.. Pewnie każda z nich zaczyna się w podobny sposób, a może nawet i kończy też.. Pewnie mijamy na ulicy tysiące osób na pozór przeżywającyh to samo.. Pewnie, ale nie napewno :)     Raczej nigdy w świecie nie spotkacie się z dwoma takimi samymi historiami, nie poznacie takich samych osób, ani nie przeżyjecie dwa razy tego samego, bo w życiu nie da się niczego przewidzieć, czy zaplanować, nie można też mieć pewności, co do zdarzeń, więc czerpać trzeba ze wszystkiego! Moja historia zaczyna się jak wiele innych Młoda dziewczyna poznaje chłopaka niewiele od siebie staszego Chłopaka bez własnego majątku, żyjącego każdym dniem Ona- uczennica szkoły średniej, pracownica restauracji, zwykła dziewczyna, kelnerka On-pracownik małego sklepu, bez planu na siebie, po wielu porażkach, ale i wzlotach   Zakochana para (...)

Zobacz cały wpis na blogu »