Betty

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Beata Lorien
Lokalizacja Słubice
Główny blog betty.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Betty

Sroda, godzina mniej wiecej 12. Zar leje sie z nieba. Ty opalona, dzisiaj piekna i zdenerwowana kilkoma spotkaniami w sprawie pracy, stoisz w kolejce w jednym z wielkich hipermarketow. W reku trzymasz sok i biale "bezszwowe" stringi. Czerwony koszyk majta sie kolo twojej nogi. To nie jest dzien dla pani w kasie, ktora opieprza sie jak tylko moze. Stoisz co prawda przy kasie "do p (...)

Zobacz pełny wpis »
To byl jeden z tych meczacych dni. Facet spal na balkonie, co jakis czas nieswiadomie zganial natretna muche i otwieral usta. Jego zona - jak zwykle - miotala sie miedzy lazienka i kuchnia. Robila obiad i prala. W obecnym swiecie pranie oznacza wrzucenie rzeczy do pralki, nastawienie odpowiedniego programu i dokladne zamkniecie drzwiczek. Ona lubila farbowac. Wkladala nie (...)

Zobacz pełny wpis »
Ty wiesz, ze zaraz bedziesz musiala zabrac te noge. Pani zaraz wysiada. Ty zabierzesz noge, a ona wysiadzie. Pod krzeslem jest cos dziwnego. Taki metalowy prostopadloscian, z ktorego wystaje takie cos. I o to takie cos opierasz giczola. Ale pani na nastepnym przystanku wysiada. Wiesz o tym, bo znasz te pania. Wedlug ciebie to pani Basia, pracuje na poczcie, ma dwie corki, meza Mi (...)

Zobacz pełny wpis »
Wrocilam. Dzisiaj do internetu, wczoraj znad morza. Bylo tak, jak mialo byc. Polski, pusty, piekny Baltyk. Odpoczelam i pomedytowalam nad dalszym sensem istnienia. Wbrew pozorm kobietom tez to czasem jest potrzebne. W obecnej chwili siedze sobie na krzeselku, mam pod tylkiem mila poduszke, z glosnika saczy sie stary KULT, okno jest otwarte na osciez, jestem otoczona wspanialym zapa (...)

Zobacz pełny wpis »
Robie porzadki w moim zyciu. Juz od lutego robie te porzadki, ale caly czas mam wrazenie, ze to co juz ulozylam zmienia miejsce. I znowu robie sie jakis chaotyczny misz-masz, a ja pogubiona w tym wszystkim probuje poskladac to do kupy, posklejac, zeby jakos sie trzymalo. Wlasciwie to nie wiem co jest tego przyczyna. Ale zauwazam rozne dziwne zachowania, jakie kiedys byly mi obc (...)

Zobacz pełny wpis »
Dzisiaj spedzam ostatnia noc w moim malym mieszkanku. Rzeczy popakowane, wlasciwie mozna powiedziec, ze siedze na "kartonach". To zadziwiajace ile rzeczy mozna zgromadzic kolo siebie w ciagu jednego roku. Zawsze staralam sie byc "wloczykijem" i zyc o jednym namiocie i jednej patelni, ale chyba sie starzeje i coraz wiecej tych patelni pojawia sie w moim otoczeniu. Wynosze sie st (...)

Zobacz pełny wpis »
Sa po prostu takie dni, ze wstajesz rano i wiesz, ze to bedzie samotny dzien. Bierzesz prysznic, z namaszczeniem pijesz herbate, potem otwierasz okno, bo jest piekna pogoda. Ale mimo tego, ze slonce niesmialo zaprasza cie na lono przyrody, ty wiesz, ze bedziesz sie przemykac w cieniu. Wyjdziesz tylko po bulki. Zalozysz sukienke, cicho dopniesz swego i wrocisz do domu. Potem zdejmie (...)

Zobacz pełny wpis »
Kiedy sie juz calkiem zmeczysz i powieki zaczna ci opadac, pomysl sobie jak to jest dobrze byc tym, kim jestes teraz. Jak to dobrze czuc wiatr we wlosach i promienie slonca na skorze. Jak to wspaniale, ze mozesz czuc te wszystkie banalnosci swiata na sobie. I wtedy usmiechnij sie w srodku do siebie. Bo nawet to, co juz nie wroci, bylo piekne i nie warto za tym tesknic. Warto trze (...)

Zobacz pełny wpis »
Czarny typ jest inteligentny, ambitny, szarmancki, rozmowny, mily, troche tajemniczy, szalony i po przejsciach. Wydawaloby sie, ze jest idealnym facetem na cale zycie. Tylko, ze takie osoby jak ja - z popapranym zyciorysem i niepewna przyszloscia nie za bardzo maja ochote i mozliwosci wiazac sie z kimkolwiek.. Poza tym nie wiem czy troche nie pozowal. Wiem za to, ze chcial mnie z (...)

Zobacz pełny wpis »
Oto jest chwila bez imienia; drzwi się wydęly i zgasly. Nie odróżnisz postaci w cieniach, w huku jak w ogniu jasnym. Wtedy krzyk krótki zza ściany, wtedy w pologę - skalę i ciemność wyplynie jak z rany i w loskot wozu - cialo. Oto jest chwila bez imienia wypalona w czasie jak w hymnie. Nitką krwi jak struną - za wozem wypisuje na bruku swe imię.      (...)

Zobacz pełny wpis »