Ala

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Alicja Dybała
Lokalizacja Biała Podlaska
Główny blog ala.blogi.pl »
Data urodzenia 1971-03-20
Wiek 53 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Ala

Dziwne, ale "dziala" na mnie, gdy chlopcy z zawodówki, ktorych uczę, są wulgarni i brutalni... Np. niektórzy gdy podejdą do mojego biurka - zaglądają mi bezczelnie w dekolt... Zawstydzam się i udaję, że tego nie widzę... Ale też sama ich troszkę prowokuję... Zaczęam nosić prześwitujące bluzki z dużym dekoltem, tak że widać mi stanik. Uszylam też sobie dwie bardzo krótkie minispódni (...)

Zobacz pełny wpis »
no name, kochanie, ja nie widzialam tego filmu... i nic nikomu nie wmawiam, a już tym bardziej "usilnie", skąd wiesz, że nie wynika to z mojej wyobraźni? natomiast czajna - ty wydajesz mi się wrazliwą dziewuszką, więc już cię lubię, ale pomyśl też, że różnego rodzaju odczucia są subiektywne, ot choćby muzyka, bywa, że kogoś jakaś muzyka drażni, a kogoś innego ta sama muzyka zachwyc (...)

Zobacz pełny wpis »
ludzie, którzy nie podpisali się swoimi nikami, tylko np. "ktostaki" uważają, że delikatne fantazje erotyczne wymagają leczenia, ja uwielbiam grę wyobraźni, mam takie fantazje, które oni pewnie uznają za skrajne dewiacje, np podniecam się strasznie gdy zakadam suknię ślubną, wzięam ją od koleżanki, bo pożyczalam dziewczynie z mojej wioski i teraz ją przetrzymuję, dokupilam sobie do (...)

Zobacz pełny wpis »
bo wie, ze internetowa anonimowość pozwala wyjawić swoje najskrytsze fantazje bez ujawniania imienia z nazwiskiem, mam przyjaciólki ktorym zwierzam się z problemów osobistych, ale nie mam potrzeby wyjawiać im sekretów mojej wyobraźni, żaeby wiedzialy że to WLAŚNIE JA JE MAM, jedynie internet pozwala to zrobić bo przecież tu nikt mnie nie zna. Sory Czajna na razie nie powiem c (...)

Zobacz pełny wpis »
Ekscytują mnie chlopcy, których uczę. Przyglądają mi się natarczywie, kiedy np. piszę coś na tablicy, gdy przypatrująją mi się to odruchowo poprawiam sobie suwak z tylu spódnicy. Przyglądają mi się na pupę, gdy chodzę między lawkami - może zbytnio kręcę biodrami, kiedy chodzę w szpilkach. Natomiast często gdy siedzę, chlopcy upuszczają coś na podlogę i schylają się, żeby zajrzeć mi (...)

Zobacz pełny wpis »
uznaliście mnie za zboczoną babę.. trudno nie dostrzegacie, że gwat w sferze wyobraźni to zupenie inna jakość niż w rzeczywistości... chyba tylko dzięki temu, że nikt mnie nie zna nie zawstydzam się, w "realu" nie opowiedziaabym o swoich fantazjach najlepszej przyjacióce...no i na pewno moje fantazje nie wyglądają tak, jak przedstawia je tu jedna z dziewczyn, co nie oznacza, że nie (...)

Zobacz pełny wpis »
Przyznaję, że "dziala" na mnie to, że jestem niewybrednie podrywana (może to efekt wychowania w środowisku wiejskim i prostej rodzinie rolniczej). Ale nie znaczy to, że jestem wobec nich ulegla i pozwalam im zadzierać sobie spódnicę (choć próbują). Ostatnio faceci w wiosce mówili do mnie, że "wsadzą mi swoje twarde paly w moją szparkę i rozepchają ją tak, że będę jęczala..." J (...)

Zobacz pełny wpis »
widzę, że trwają tu spekulacje czy jestem dziewicą... Do tego nie przyznam się nawet na blogu. Przyznam się, że nie jestem bardzo piękna, ale nie jestem też brzydka. Swoją drogą to czy to byby wstyd gdyby panna zachowala cnotę? Ja mieszkam w malej wiosce gdzie w ogóle nie ma ciekawych facetów (same pijaczyny). Przyznaję się też, że lubię brutali... Kiedy mnie np. przyciskają w tańc (...)

Zobacz pełny wpis »
skoro padają pytania o moją przeszość... Na dużej chodzilam z dwoma chlopakami. Ze Slawkiem, kiedy bylam na studiach, a potem z Rafalem (wojskowym). Obydwa związki trwaly dlużej niż rok. W obydwu przypadkach nie bylo większych klotni, czy zdrad. Skończyly się kiedy minąl okres zauroczenia i zdaliśmy sobie sprawę, że nie ączy nas glębsze uczucie. No to pa! Czekają mnie jeszcze zajęc (...)

Zobacz pełny wpis »
W wakace pojadę z koleżanką stopem po Polsce, może wjedziemy do Niemiec. Obie uwielbiamy jeździć stopem. Żeby nas zabierali, zakladamy zawsze minispódnice. Potem czasem prowokujemy kierowcę. Siadamy w taki sposób, żeby spódniczki podwinęly się nam jak najwyżej... Jeżdżąc po kraku lubimy zaglądać na wiejskie dyskoteki, gdzie nas nikt nie zna.

Zobacz pełny wpis »