20kg

Profil blogerki.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Amanda Thomson
Główny blog a20kg.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Blogi zarządzane przez 20kg

Najciekawsze wpisy 20kg

Ciepłe promienie słońca rozświetlały mały pokój na pierwszym piętrze. W pokoju było dość ciasno. Pod oknem stało niewielkie drewniane biurko na którym leżało kilka sporej wielkości książek, kubek z kredkami i niebieski notatnik ze srebrnymi zdobieniami na okładce i niewielką kłódką. Do biurka było dostawione krzesło z bordowym obiciem. Przy drugiej ścianie stała spora wyglądająca n (...)

Zobacz pełny wpis »
tak sobie czasami wspominam... to taki bład... zyje wspomnieniem zamiast działac i robic cos z uciekajacym przez palce czasem... a tak to marnuje marnuje marnuje... nawet mam jedną z wymyslonych teorii ze chłopak chce mnie utuczyc abym została przy nim bo kto zechce taką ogromną babe? no ja znam odpowiedz... to bardziej w formie zartu... wiem ze mnie Kocha... nawet blogi ni (...)

Zobacz pełny wpis »
tak patrzac na komentarze... ech... wiecie... najgorsze jest to ze ja doskonale wiem co powinnam zrobic zeby schudnac dobrze i zdrowo i w ogole... takim złotym srodkiem bedzie 1000kcal i bardzo duzo cwiczen...  a ja mam problem... nie potrafie jesc normalnie...  juz przed chwilą mnie męczyły myśli typu "no pojde zjem cos nic sie przeciez nie stanie a bede sie lepiej czu (...)

Zobacz pełny wpis »
:> dzisiaj 3 dzien odchudzania...  wiec jestem z siebie niezmiernie dumna... mam nadzieje ze dzisiaj tez bedzie pozytywnie i nie bedzie napadu :)  nawet jak  moj luby kupił pianki i draze to nawet nawet kawałeczka we mnie nie wcisnal :P i dobrze :) mamy taki układ... ja nie bede sie głodzic i przesadzac... a on nie bedzie wciskał mi słodyczy ;)  chociaz ja (...)

Zobacz pełny wpis »
moim podstawowym problemem jest to ze ja tak naprawde nie chce nie jesc... szczerze to nic nie robie w kierunku zeby pozbyc sie kilku kg... no moze rower... ale to rekreacyjnie tylko... ja jedynie mysle o tym zeby sie pozbyc tego balastu... sama sobie szkodze... przydałoby sie zajac sobą w koncu i chciec... ech... (...)

Zobacz pełny wpis »
miałam co chciałam... jest mi niedobrze... jem ogórka...lubie je... 10kcal/100g... opychac sie mozna... nie pozwoliłabym abym uzalezniła ie od odchudzania... zeby moje zycie jemu podlegało... bloga mam tu tylko o tym... bo tak łatwiej... a przynajmniej mi sie tak wydaje... (...)

Zobacz pełny wpis »
moze i to jest zabawne... ale ja już tak dłużej nie mogę... kolejna walka? martwie sie ze nie wyjdzie ... ze bede za mało chciała... a kiedyś było tak idealnie... tak sie zbieram w sobie i zbieram...  nie mozna sobie pobłazac... w koncu trzeba cos z tym swoim cielskiem zrobić... wojna z jedzeniem... (...)

Zobacz pełny wpis »
dużo mocnej kawy... jutro cały dzien bedzie mi niedobrze... = nie bede jadła...   smutne to jest... (...)

Zobacz pełny wpis »
musze z błędu wyprowadzic... gdybym rzeczywiscie mało jadła to ja byłabym zadowolona! ale ja jem duzo az nad to... i w tym problem ze nie potrafie ograniczyc,.., (...)

Zobacz pełny wpis »