... Carpe diem... Panta rhei...
Niczego nie potrafie juz ogarnac, niczego... nie wiem gdzie jestem, gdzie sie zgubilam, gdzie byl ten moment. Moje analizy nie prowadza do zadnych wnioskow. Zamknac sie znowu we wlasnym swiecie, wziasc ksiazke do reki, uciec, nie dopuscic nikogo... Zakochuje sie... tylko do czego to komu potrzebne? Nikomu. I niepotrzebne... Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.