zły dzień nowy
Wstałem przed 8:00. Na targ. Rano troszkę dogadałem Januszowi , że co weekend jest nawalony. Byłem zły. Chciał żebym z nim pojechał na podgórze do jakiejś piaskowni , ale nie dlatego byłem zły. Po prostu miałem jakiś taki .... Cały dzień przed kompem. Na dworze piękna pogoda , ale mnie się nic nie chce. Nie jadę ani do JYSKa ani na Rondo Katynia robić fotki. Wiola gdzieś pojechała na kilka godzin. Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.