Wyrzuty sumienia

Wpisy zawierające słowo kluczowe wyrzuty sumienia.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Wyrzut sumienia, wiek XXI Róg barana

Odróżnić wyrzut sumienia od niezdrowego poczucia winy. Zdać sobie sprawę, że to, co zrobiłeś niewłaściwie, nie musi unosić się na powierzchni. Najprawdopodobniej to zatonie i zniknie. Najprawdopodobniej nie jesteś ratownikiem WOPR-u i nie musisz nurkować, by wyławiać śmieci. Nie możesz nurkować, by wyławiać śmieci! Zrób sobie taki zakaz i powieś go nad łóżkiem.  Jeśli będziesz przejmował się śmieciami, obok może tonąć coś ważnego, mocny grzech, który popełniłeś. Zignorujesz go, bo będziesz zajęty papierkami po cukierkach. Masz przecież tylko dwie ręce. I jedno sumienie. Ten grzech zaś nie zniknie.  Opadnie na dno i będzie śmierdział. Zatruwał. Wydzielał śmierć. Nauczyć się odróżniać. Jak? Może po prostu czytać ewangelię..? Taki prostacki pomysł... Powtarzać przykazania...  Zgiełk pustych informacji: a) ograniczać maksymalnie; b) kontrować mądrością z Księ (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
I znów to samo... Dobry Człowiek - jak być dobrym, gdy się tego chce, a wciąż nie wychodzi

Oczywiście w ostatnich dniach znów się złamałam. Tym razem, na nikim nie zrobiło to wrażenie. Przyzwyczajenie. Najgorsze jest to, że w trakcie mojego zachowania miałam już przebłyski, że robię źle, że muszę się zatrzymać, zluzować... ale nic to nie dało. Mówiłam i robiłam to co zwykle, tylko z większą nienawiścią do siebie samej, bo byłam świadoma, że za parę godzin, jak wszystko się uspokoi będę się sama na siebie złościć jeszcze bardziej, bo wiedziałam, że robię źle. Zła reakcja, kompletnie nieadekwatna do danej sytuacji. A niestety inne osoby z tego powodu cierpią. Chyba nie ma na to usprawiedliwienia. Oczywiście, włącza mi się taka obrona w głowie, że skoro dopuszczałam do siebie myśli, że muszę przystopować, to następnym razem faktycznie się zatrzymam i opanuję. Ale skoro wtedy nie wyszło, to kto wie czy następnym razem się uda. Smutno mi. Naprawdę chce być dobra i przestać krzywdzić innych. Jest to jednak znacznie dłuższy proces niż sobie wyobrażałam... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Cytat z książki Beaty Pawlikowskiej Dobry Człowiek - jak być dobrym, gdy się tego chce, a wciąż nie wychodzi

Ostatnio czytam książkę Beaty Pawlikowskiej "Moje zdrowe przepisy". Jest tam dużo przepisów, informacji o dietach o żywnośi itp ale też tak jak to Pani Beata ma w zwyczaju, sporo psychologii. Natknęłam się na pewien fragment, który chciałabym zacytować, bo wydaje mi się, że sporo w tym prawdy i ja mogę się pod tym podpisać. Myślę, że nie tylko ja.    "... Tak długo jak nie poukładasz sobie wszystkiego we własnej duszy, będziesz się miotał między dwiema skrajnościami. Będziesz czasem aż do bólu skupiony na sobie, egoistycznie żądając, żeby inni ludzie spełniali twoje oczekiwania i dostosowywali się do twoich żądań i wymagań. A potem będziesz czuł potrzebę oddania siebie innym, będziesz się poświęcał, zaniedbywał własne potrzeby, żeby tylko dać komuś przyjemność i zaspokojenie. A czy widzisz, że w obu tych skrajnych przypadkach podświadomie traktujesz innych instrumentalnie i zwyczajnie wykorzystujesz ich do swoich celów?.."   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Światłocień Światłocień

Rozdział 7 Tak strasznie podobała mi się ta mała huśtawka. Opierała się na dwóch pałąkach, a pomiędzy nimi zawieszono kołyskę. Mamusia wkładała tam malutkiego Wojtusia, gdy udało jej się go uśpić. Czasem po prostu odkładała go, gdy musiała zrobić obiad. Teraz jednak siedziała na wytartym narożniku, opierając się o jedną z wielkich poduch. Na rękach trzymała marudzącego Wojtusia, próbowała dać mu pierś. Mruczała do niego uspokajająco, chociaż wyczuwałam, że zaczyna tracić cierpliwość. Od kilku dni była sama, tatuś gdzieś pojechał, a Antek z Radkiem tylko się kłócili o wszystkie zabawki, co doprowadzało mamusię do złości. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »