|
Uważność (mindfulness) w codziennym życiu Droga do siebie
Uważność (mindfulness) w codziennym życiu Zauważyłem, że większość mojego życia spędzałem, myśląc o tym, co było, albo o tym, co dopiero będzie. Ciągle gdzieś pomiędzy. Nigdy naprawdę „tu”. Myślałem, że to normalne — że tak wygląda dorosłość, że trzeba gonić, planować, analizować. Ale w pewnym momencie coś się we mnie złamało. Obudziłem się pewnego ranka i poczułem, że mimo (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Jak tworzyć skuteczne poranne rutyny Droga do siebie
Jak tworzyć skuteczne poranne rutyny Kiedyś nienawidziłem poranków. Budzik dzwonił, a ja naciskałem drzemkę po raz piąty, przewracałem się na drugi bok i myślałem: „jeszcze pięć minut”. A te pięć minut zamieniało się w chaos – pośpiech, nerwy, brak śniadania, spóźnienie, zły nastrój. Znasz to uczucie? To moment, w którym dzień zaczyna się, zanim ty zdąż (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Nawyki ludzi sukcesu – które warto naśladować Droga do siebie
Nawyki ludzi sukcesu – które warto naśladować Kiedyś wierzyłem, że sukces to kwestia szczęścia. Myślałem, że ludzie, którym się udaje, mieli po prostu lepszy start, znajomości, talent albo przypadek po swojej stronie. Ale im dłużej szedłem własną drogą, tym bardziej widziałem, że to nieprawda. Sukces nie jest dziełem przypadku. Sukces to wynik codziennych wybo (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Jak przestać się porównywać do innych Droga do siebie
Jak przestać się porównywać do innych Porównywałem się od zawsze. Do kolegów w szkole, którzy mieli lepsze oceny. Do znajomych, którzy szybciej znaleźli swoją pasję. Do ludzi z internetu, którzy wyglądali, jakby mieli wszystko poukładane. Myślałem, że jeśli będę jak oni, to w końcu poczuję się szczęśliwy. Ale im częściej się por&oacu (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Anna German - Kochana, podziwiana, szanowana przez ludzi Anna Wiktoria German - Tucholska - blog
Choć w tym roku upłynie 43 lata (25.08.1982) od śmieci Anny German, to wciąż pozostaje w sercach i pamięci. Jej głos, niczym diament, kryształ. Najbardziej przykre jest to, że w mediach jest o niej tak mało. Cudowny człowiek, choć była Polką z wyboru,Jej patriotyzm może być godny naśladowania i podziwiania. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Powrót do bloga Anna Wiktoria German - Tucholska - blog
Logo pochodzi z mojej strony Facebookowej i myślę o powrocie na blog. Mam dużo do zamieszczenia, z czego bardzo się cieszę. Będzie mi miło i będę wdzięczna, jak będą Państwo zaglądać na blog, oraz na Facebook, tutaj. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Podziękowania na Facebooku Anna Wiktoria German - Tucholska - blog
Dzień dobry, Przepraszam, że piszę po latach, z różnych przyczyn, w tym osobistych. Prowadzić go będę na nowo. Chcę bardz, bardzo (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Co warto? Dla każdego
Na pewno nie warto gonić za tzw. sukcesem. Sukces cieszy tylko przez chwilę, za to często przysparza nam wrogów lub osób negatywnie do nas nastawionych. Powoduje , że nie potrafimy już cieszyć się codziennymi zwykłymi przyjemnościami, lecz robimy wszystko by go powtórzyć, czy nawet jeszcze powiększyć. W rezultacie po początkowej euforii zostaje niewiele, natomiast pogoń za kolejnymi osiągnięciami zawsze, wcześniej czy później, kończy się źle. Na świecie nie ma nic trwałego i czym prędzej się o tym przekonamy tym dla nas lepiej. Warto natomiast robić dobre rzeczy, a przede wszystkim dobre dla nas. Mogą one też być dobre dla innych, ale tylko pod warunkiem, że nie oczekujemy za nie wdzięczności ani żadnego innego ekwiwalentu. Wdzięczność bowiem jest bardzo rzadkim zjawiskiem i chyba w istocie nienaturalnym, a już na pewno krótkotrwałym. A oczekując zapłaty (jeżeli się o nią nie umówiliśmy, bo wtedy powinniśmy nie tylko oczekiwać, ale i się domagać) czynimy się nieszc (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Wdzięczność Dla każdego
Będę ci wdzięczny do końca życia! Czy podobnej deklaracji nie słyszał niemal każdy z nas? (Mówię tu o ludziach "dojrzałych", nie nastolatkach, chociaż część z nich pewnie już też spotkała się z takim zapewnieniem). Ale na ogół, a pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że właściwie zawsze, na tej obietnicy sprawa wdzięczności się kończyła. Ludzie, wbrew pochopnym deklaracjom, nie lubią być wdzięczni, nie są wdzięczni i przeważnie jak najszybciej starają się zapomnieć o swoich dobroczyńcach, a co najmniej o powodzie wdzięczności. Często wręcz unikają kontaktów z osobami, którymi winne są wdzięczność lub też obdarzają ich po niedługim czasie negatywnymi uczuciami. Dlaczego tak się dzieje. Ano pewnie dlatego, że każdy człowiek (nie tylko handlowiec) lubi tanio kupować a drogo sprzedawać. Konieczność wdzięczności zaburza radość z tego, że udało się coś tanio uzyskać, bo do tej niskie ceny należałoby doliczyć koszt wdzięczności. A ten wydaje się duży, szczególnie gdy w chwili euf (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
5 Języków Miłości... Ewa Avatari -WRÓŻKA - TERAPEUTA USTAWIEŃ SYSTEMOWYCH
5 Języków Miłości... Mamy 5 języków miłości, a nie jak Nam wmówiono jeden czyli wystarczy powiedzieć kocham Ciebie i sprawa załatwiona. On/ Ona już wiedzą. Moc słowa Kocham Cię została przekształcona, zakłamana, i bardzo łatwo nim szafujemy. Słowo kocham Cię ma ogromną moc. Zawiera w sobie deklarację, że staję się za Ciebie odpowiedzialny/ odpowiedzialna. Że jestem z Tobą, szanuję Ciebie, ufam Tobie. Zawiera wszystko co najpiękniejsze w miłości. Po za tym potężnym słowem, które powinno być wypowiadane tylko i wyłącznie z ogromna odpowiedzialnością i głębi szczerego serca mamy 5 języków miłości. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Kocia miłość, wpis z 2.03.2016 biologia i ochrona przyrody
Już od pół roku mam przyjemność karmić bezdomne koty, których właścicielka zmarła, codziennie, bez względu na pogodę. Przez ten czas przywiązaliśmy się do siebie i polubiliśmy. Koty ocierają się o nogi, pozwalają brać na ręce, mrucza, gruchają, gdy je głaskam. 16-letnia kotka przynosi czasem myszy, nie wiem czy mnie jako oznakę wdzięczności czy swojemu 1,5-rocznemu synowi. do dokarmianych kotów przychodza inne z całej okolicy, pewnie przychodzą do kotki, ale tez ocieraja się o mnie, mrucza i dają głaskać. Na przełomie sierpnia i września wyrwałam jednemu z kocurów kleszcza. Koty równiez ocierają się o siebie, liżą się po pyszczkach, tulą i wąchają. Po zjedzeniu, daje im czas na spokojny posiłek, bawię się z nimi, tulę je i głaskam. Gdy wracam do domu one odprowadzają je, czasem jeden, czasem oba, czasem wszystkie. Koty ró (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
GODZINA ŁASKI KatoBlog
„Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli tam też faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. a była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Czekam wolna_suka
Nie udało nam się spotkać, to nie łatwa sytuacja. Tęsknota, pożądanie, potrzeba służenia, bliskości czasami aż boli. Chcę być blisko, najbliżej jak się da, czuć Twoj oddech na plecach, wzrok w najbardziej intymnych miejscach, rozkoszny ból kiedy ściskasz sutki, dłoń na karku. Chcę usłyszeć jak mówisz Moja suka, grzeczna suka, pięć suko...pisząc to robię się mokra dla Ciebie. Niezależnie od sytuacji, chwili, każda myśl o Panu powoduje ucisk w podbrzuszu, gorąca, pulsująca cipka, sterczące sutki, jestem gotowa do użycia. Jestem gotowa cały czas, nie walczę z tym, akceptuje to kim jestem i choć to czasem trudne nie chcę żyć inaczej. Nie przeraża mnie myśl, że możesz ze mną zrobić wszystko, ta myśl mnie nakręca, powoduje dreszcze, Panie rób co chcesz. Pragnę na kolanach jak prawdziwa suka w obroży z opuszczoną głową i wypiętym tyłkiem czekać na znak. Czekać, aż pociągniesz za smycz, przyciagniesz moją głowę, wtedy podniosę wzrok, obliżę lubieżnie usta i oszaleje z radości, podniecenia i du (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
To skomplikowane wolna_suka
Jakiś czas temu z pomocą mojego Pana podniosłam się po bardzo bolesnym upadku, nie dość, że się podniosłam to jeszcze w trakcie tego procesu stałam się lepszą osobą. Piękniejsza wewnetrznie i zewnetrznie, dumną, silniejszą, ciekawszą świata i dla świata. Byłam już pewna swojej pozycji, tego kim jestem i nagle złośliwy los postawił na mojej drodze osobę której widok i obecność wstrząsnęła moim poukładanym istnieniem ... Pierwszy Pan, we własnej osobie, ten sam przed którym klęczałam i przez którego płakałam. Zawiódł mnie, zgnoił moje oddanie i zaufanie, powinnam go nienawidzieć, nie zaszczycić go jednym spojrzeniem, ale spojrzałam, wysłuchałam i potem rozpadłam się na kawałki. W mojej głowie zapanował chaos, pojawiły się uczucia o których nie chciałam pamiętać. Wspomnienia, tęsknota, ból, poczucie siły i władzy jaką on nadal posiada, bezsilność, lęk. Pojawił się strach, złość na siebie, że jednak nie do końca uwolniłam się od przes (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Wdzięczność wolna_suka
Myślę o tym jak to wszystko się zaczęło. Jak mnie znalazłeś taką poobijaną, samotną, zrezygnowaną i postanowileś mi pomóc. Nie wiem jakim cudem udało Ci się zobaczyć we mnie coś więcej niż widziałam ja sama. Byłam pewna, że do niczego się nie nadaję, że nie jestem warta uwagi i że już nigdy z nikim nie będzie mi dobrze. Dominujacych mężczyzn używałam do zabawy, do zemsty, rozmawiałam z nimi tylko po to, żeby udowodnić sobie, że zaden mnie już nigdy nie zdominuje, robiłam z nimi co chciałam czując pozorną ulgę, a tak na prawdę żal i ból, bo tak bardzo chciałam mieć Pana. Odpychałam Cię, wsciekałam się, że chcesz mnie pocieszyć, bo nie widziałam innej drogi niż ten strach i ból. Nie wierzylam Ci Panie, nie wierzyłam, że może być lepiej i nie chciałam słuchać. Wiesz...czasami myślałam, że umrę, bo jak można żyć bez celu. Byłam niczym, nic nie mogłam Ci dać, a Ty bezinteresownie podarowałeś mi wszystko czego potrzebowałam. Spokój, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |